nie, niedużo

Przy takim obciążeniu + góry to dość spore spalanie, takie uroki takiej pojemności.

Ja u siebie nie sprawdzalem paliwa,bo musialbym zalac go calego,a po co jak mam gaz...
Ale bylem teraz w gorach,zrobilem na gazie ok 400km i wyszlo mi,ze spalil go troche powyzej 8l...w takim razie benzyny nie spali za wiele

ni wiem jak ci sie udalo tak pojechac zeby tyle ci spalil

luki22 Madra Ksiazka mowi o spalaniu 4,3 litra/100 dla silnika 1,1; 1,1 6Speed - 5,0; 1,2SPI - 4,4; 1,2MPI - 5,3; 1,7TD 4,5. Wszystko przy predkosci 90km/h wiec wszystko mozliwe ze Tacowski zszedl do takiego poziomu

Ale tylko raz sie tak udalo Jazda oszczedna byla..

ja osobiscie oscyluje w granicy 5,0/100 czasami jest to 5,5 moj rekord to 4,6l/100km

4,2l/100km w 1.2 MPI to żaden wyczyn. Mi też sie udało do takiego poziomu zejść. No ale ile można jechac jak emeryt..

Ja już chyba pisałem - 1.1 55 - spalanie na dystansie coś ponad 200km 3,9l/100km Ale jazda naprawde emerycka 60, max 70km/h cały czas na 5. biegu, praktycznie bez przyspieszania i zwalniania

eeee non topper 60 to juz lekka przesada to moj dziadek juz szybciej jezdzi

panjavor: to była wycieczka z rodzicami do Czech połączona z szukaniem kantoru (więc wolno, coby jakiegoś nie przegapić) a w Czechach na wszelki wypadek ograniczenia przestrzegane

aaaaaaaaa no to chyba ze tak zwracam honor

panjavor: no weź, przecież tak się nie da na codzień jeździć Przynajmniej nie przy moich nerwach

przyjedz do mnie do maista w "swieto dyszla" uwierz mi da sie tak jechac

U mnie spalanie jak narazie wyszło 6,7l/100km a za drugim razem 6,5l/100km, jeżdżę dopiero miesiąc i dwa razy tylko tankowałem do pełna. Pełny zbiornik starcza mi na 2 tygodnie, 250 km poza miastem, reszta w mieście. I powiem szczerze że jeżdżę dosyć spokojnie ale nie znowu przesadnie oszczędnie, więc jak bym się postarał to do 6 bym chyba zszedł.

ja mam spalanie srednio okolo 8 litrow tylko ze spokojnie to nie jezdze a przwaznie jak gdzies jade to do szkoly, sklepu czasen do miasta wiec mysle ze duzo mi nie pali, jak sie uda to za kilka dni bedzie trasa 300 km <jupi> i wtedy zobacze ile spalil licze na 7 moze troszke mniej jak sie uda

Pawel1304: jak na jazdę głównie po mieście to wynik bardzo dobry.

[ Dodano: 30 Lis 2008 11:25 ]

W trasie spokojnie poniżej 6 powinieneś zejśc nawet mocno cisnąc (ale bez szaleństwa )

ja do 6 na gazie zszedłem (średnio 90-100km/h, w porywach do 120 ) także nie powinieneś mieć problemu z osiągnięciem takiego wyniku na benzynie

ja jeszcze jakos na oszczednosc nie probowalem jechac ....jak narazie najnizej to do 4.9 zszedlem ....

I powiedzcie mi, że te ~5 litrów robicie w mieście. Ja dopiero zaczynam się przyzwyczajać do dziadkowej jazdy w mieście, trza oszczędzać ;p
W trasie było ok Gdańsk - Olsztyn w dniu w którym go kupiłem to zeszło mi trochę mniej niż 1/4 baku, ale weźcie pod uwagę ze w przednich kołach miałem odpowiednio 1,7bara i 1,4 tyl po okolo 1,8 (niedopatrzenie -.-). A ja się dziwiłem, że mnie znosi ;p

W mieście latem punciak 1.1 może nawet do 6l zejść (5 raczej nierealne), zimą 6,5-7. Tak wynika z moich obserwacji.

Mi po kolejnym zatankowaniu wyszło 7,5 l. Prawie 300 km po mieście, nieco ponad 100km na trasie i weszło 30 litrów. Wydaje mi się że to bardzo dobry wynik jak na obecne temp. i to że silnik jeszcze nie zdąży się do końca nagrzać a już jestem w pracy. No i jak jade do i jak wracam z roboty to ruch jest jak cholera i się dosyć powoli jedzie. Nawet jak by doszło do 8,5 l to i tak wynik byłby zadowalający. Niejednemu kumplowi co jeździ na tej samej trasce fury palą po 10 i po 11 l , np. Golf III 1,6.

parę dni temu jechałem do berlina autostradą ,zaczynając od A4 w krzywej:

500km - za około 90zł
jakieś 70% na gazie, reszta benzyna, w tym 50% jazdy na benzynie z pedałem w podłodze (140-150)(na zimówkach)

przy okazji:
na A18 komfort resorowania bardzo dobry, spokojnie ponad 110 można jechać, kto jechał tamtędy starszym autem, ten wie co się tam dzieje - po golfie 3, cordobie, byłem bardzo zaskoczony filtrowaniem pęknięć jezdni,

Punto 1.2 75 KM.
Spalanie w mieście (zależy co kto uważa za miasto) takim jak Poznań ( co 200-300 m światła , korki prawie non stop ...) w/w auto spalało w okresie letnim 6,5-7 l/100 km. (zimą nawet do 8 litrów)
Na trasie Poznań - Morze Bałtyckie z pełnym obciążeniem auto spalało 5,5 - 6,5 l/100 km w zależności od natężenia ruchu.
Próba na autostradzie bez obciązenia: 5 litrów

To macie słabo
Mój 1,6 90km palił 10l/100km
Ale po ogledzinach, poszukiwaniach i problemach...
Komputer do wymiany szukałem takiego 1,5 miecha aż znalazlem.
Sonda to samo ... niby dobra ale potrzebowała jakiś dodatkowych kabelków kolorowych no i znalazlem cos takiego ... i zobaczymy teraz...
Spalanie CO pokazywalo 10 ;/ ale teraz po wymianach spadło do 4...
Zobaczę co dalej będzie czy cos sie poprawiło

Konsio słabo.... 1.2 75 w trasie mi palił przy spokojnej nodze 12l/100, a w mieście przy jeździe do 3000-3500 obr/min ok. 18-19l/100km. Po wymianie kompa i wystrojeniu w trasie nie przekraczam 6l/100km.