Pod samochodem tak mniej więcej pod skrzynią biegów ostatnio zauważyłem mokrą plamę. Wsadziłem w to palec i było takie oleiste. Pomyślałem że to może wcześniej było więc przestawiłem samochód trochę dalej, aby na pewno stwierdzić czy to z mojego. Przestawiłem go wczoraj i dzisiaj patrzę pod samochód i znowu ta plama. Plama o średnicy mniej więcej 20-30cm, a na skrzyni nie widać kropel. Wprawdzie jest zapocona, no ale jeżeli w ciągu 1 dnia nakapało tyle to myślę że powinno być widać wiszące krople. Powiedzcie mi co trzeba w tym przypadku zrobić jeżeli to naprawdę ze skrzyni kapie. Z silnika na pewno nie bo sprawdzałem na bagnecie ile jest oleju i jest tyle ile powinno być.

Simmering na którejś z półosiek do wymiany. Stawiam na ten po stronie krótszej półośki (ten od strony kierowcy)

Dużo z tym roboty?

[ Dodano: 28 Gru 2008 23:36 ]


Mógłbyś mi na jakimś zdjęciu (np. w eperze) wskazać która to część konkretnie?

Miałem taki sam problem, naprawiłem to w ASO bo zalezało mi na czasie i nie chciałem długo jezdzic z cieknąca skrzynią. Zajęło to mechanikowi coś około 40 minut(moge sie mylic bo bylo to rok temu). Własnie przegladam faktury za mojego fiata - cena robocizny to 143,75zł, materiały:
Simering wyjśc pu. lewy - 18,71
Pierscien mocujący - 1,82
RAZEM: 164,28zł

Pewnie normalny mechanik zrobi to za połowe ceny.

Powiem tak, pod chmurka, w dwie osoby w Roverze robilem cos takiego w 30min. Najwiecej zajmowalo mi nalanie oleju do skrzyni W R trzeba bylo niestety wypinac zwrotnice, bo poloska nie dawala sie tak wyczepic zeby bylo dojscie do uszczelniacza pol osi. Jezeli masz narzedzia w domu i garaz, albo jakis garaz podziemny w markecie pod reka, to sam to ogarniesz spokojnie

Już naprawione. Fakt faktem sposobem może mało poprawnym, ale na pewno skutecznie. Mianowicie mechanik założył trytytkę (taka opaska) na półośce i już nie cieknie.

podepne się pod temat
ponieważ czeka mnie taka sama robota to zastanawiam się czy ten twój mechanik nie założył tylko opaski na tą osłonę co zabezpiecza przed syfem? a z uszczelniacza cieknie dalej tylko teraz mniej widać?

deym0n dokładnie tak zrobił jak napisałeś

Wymiana jest bardzo prosta. Odkręcasz zwrotnicę od wahacza i centralną śrubę przegubu zewnętrznego. Odciągasz zwrotnicę do siebie aby odłączyć od niej przegub i półośka już jest dostępna. Zdejmujesz opaski na gumie, zdejmujesz gumę i wyciągasz półośkę. Trzeba tylko pamiętać że po wyjęciu półośki ze skrzyni wyleje się olej. Wydłubujesz stary simmering, zakładasz nowy i składasz wszystko w odwrotnej kolejności. Wlewasz olej do skrzyni i jeździsz

Teraz nic nie cieknie.