Witam posiadam punto II HGT, dziś jadać sobie na przejaszczkę autko zaskoczyło mnie totalnie, chać przyśpieszać na kazdym biegu czułem taki zamuł, jakby cos było zatkane, a potem nagłe odblokowanie i pwrot mocy... Coś mi się wydaje że do wymiany wariator, ale czy napewno...?

Ps. Przy tym jak autko zamulało to był dziwny dzwięk...

przejażdżkę chyba


Przeszło całkowicie?

Step1: sprawdź poziom oleju
Step2: jak przeszło mu to pilnuj wysokiego poziomu oleju na bagnecie

[ Dodano: 22 Lut 2009 02:37 ]

Od razu wymiana? W każdym ranie najwyraźniej był to wariator Jak przeszło to zmień olej koniecznie (bo z tego co kojarzę auto masz od niedawna) widocznie jest coś nie tak.... problemy z ciśnieniem oleju czy coś w ten gust (oczywiście przy opcji że mu przeszło)

Jak zmienisz olej to wyjdzie czy nie kupiłeś trupa z motodoktorem w oleju w stosunku 1:1

[ Dodano: 22 Lut 2009 02:41 ]

Tzn klekotanie? mniej więcej jak diesel?

olej byl wymieniany coś przy 77 ja po zakupie wymieniłem na nowy przy 100...
nie nie przeszło, nadal czasami łapie muła...

hm... no można powiedieć ze jak disel...

olej bede musiał sprawdzić napewno... i bede musiał troszku dolac zdaje mi się

a co jesli kupiłem auto z motodoktorem ? da sie to wyleczyć

PS. już od dawna łapie takiego muła tylko dziś tak mocno, myslałem że to przez stożek bo mam wsadzony amatorsko i chce go zmienic na org. puszkę

To jak zmieniłeś już go nie ma



To szykuj parę ładnych setek na wariator i drugie tyle na robociznę... ~~1000+zł. Jak będziesz zwlekać skończy się zerwanym paskiem rozrządu i tylko remontem głowicy (optymistyczna wersja), mniej optymistyczna remontem całego silnika z wymianą tłoków włącznie

I jedynym sposobem żeby wariator nie padał jest pilnowanie wysokiego poziomu oleju. Tzn minimum to w Twoim przypadku 3/4 skali a maksimum max lub troszeczkę powyżej max W sumie nie powinno się wlewać powyżej max, ale jak nie przesadzisz to się nic nie stanie: 1-2mm można, świat się nie zawali.

wrociłem z kolejnej trasy, wcześniej dolałem troszke oleju... zobaczy jak to będzie chodzi jakby był zatkany
1000zl <wow> myslałem ze 500zł max ;(
a jakie są objawy całkowicie padnietego wariatora...?

witaj kolego , to napewno nie wariator, gdyz on bardziej sluzy do obnizenia emisji zwiazkow toksycznych i poprawy elastycznosci na niskich obrotach niz poprawy osiagow. watiator nie pracuje juz od ok 2800-3000 obr i jak auto nie ciagnie na duzych obrotach to napewno cos innego. sprawdz cisnienie paliwa na listwie , powinno byc ok 3,5-3,8 atmosfery , trzeba zobaczyc jak pracuja sondy lambda , przeplywomierz , i spawdzic czy nie jest zatkany kat . poprostu trzeba odwiadzic kogos z kompem takim co wyswietla dane w czasie pracy silnika np egzaminer itp.

no bede musiał podpiać go pod kompa...

No czyli większy muł na niższych obrotach

cały czas jest muł... i inny odgłos silnika i nie wiem czy jak disel tylko no jak muł.... i sie troche auto trzęsie... a jak jest normlanie "tak jakby sie przetkał" to taki fajny normalny głosik i sie nic nie telepie

http://www.youtube.com/watch?v=f-wo2BwJaEQ ?

hm... raczej nie, bede musiał jeszcze to sprawdzić ale tutaj ewidentie jak disel, ale u mnie raczej jak stare auto... ale jeszcze to sprawdze

[ Dodano: 22 Lut 2009 18:06 ]
Nagrałem parę filmików, już nie wiem jak ten silnik brzmi... =|
Ogólnie całym silnikiem dość mocno trzęsie, że czuć to w środku i widać.
Nie tylko z silnika jest inny odgłos ale też z rury wydechowej.
Gdy dodaje gazu jest takie coś jakby naprawdę coś go blokowało i szkoda ten gaz naciskać bo nieprzyjemny odgłos.
Od 0 do końca obrotów, na każdym biegu to samo... Muł, nie ma tego przyśpieszenia...
Odpiąłem akumulator i po podpięciu to samo, niskie obroty są minimalnie nierówne...
Może to wina którejś ze świec? Stożkowego filtru powietrza? Pompa paliwa? Ciśnienie paliwa na listwie? Sonda lambda? Przepływomierza?

Hm... przerywało, przerywało i już do końca „przerwało” (zamuliło) Wraz z wzrostem momentu
obrotowego nie idzie w parze zwiększenie prędkości...

Oto filmiki, trochę ich dużo, wolałem zrobić zapas
http://www.youtube.com/watch?v=JgVs9qlATmI
http://www.youtube.com/watch?v=pRCEE2zyErk
http://www.youtube.com/watch?v=awvkUQnnkZc
http://www.youtube.com/watch?v=SUj03cu8C7A
http://www.youtube.com/watch?v=FmsBOxJu_n4
http://www.youtube.com/watch?v=YLzP-qzqf0g
http://www.youtube.com/watch?v=5IzzkPjXuJU
http://www.youtube.com/watch?v=NmsnMHpQpeI

Tutaj znalazłem podobny problem do mojego, koleś wymienił świece zapłonowe i podziałało:
http://www.motomaniac.info/13_83597_0.html

Tylko u mnie ten dźwięk silnika Jak przerywało to był ten „zły” dźwięk i przy normalnej pracy silnika dobry, teraz przerwało na dobre i cały czas ten „zły” dźwięk.

Bardzo proszę o pomoc...

kolego wyglada mi na swiece lub cewke ale wariata cos tez slychac ale to nie problem . te cewki pod ta pokrywa lubily sie przegrzewac musisz zbadac go pod kompem ale byc moze przydal by sie pomiar cisnienia sprezania

ja mam takze dziwne klekotanie w silniku.. mechanik twierdzi ze to popychacze zaworów.. mozliwe to ? tyle ze u mnie nie ma straty mocy silnik chodzi jak burza i jak pochodzi z 2-3 minutki na wolnych obrotach to klekotu nie ma a dodam gazu i jest...czasami jak jade w miescie czy cus(:P) to w ogole nie slychac lub troszke a czasami dosyc mocno co to moze byc?? jak zresetowac kompa ?? moze sobie ten luz na zaworach sam wyreguluje??

zmień mechanika... na 90% to wariator,Twój mechanik pewnie nawet nie wie że takie coś istnieje...

ale czytalem gdzies ze podobno powoduje to ubytek mocy... a u mnie tak nie jest...przeciez nie chodzil by okej to te 320 by objechane nie byly:P

[ Dodano: 23 Lut 2009 18:28 ]
i jeszcze jedno dodam jeszcze ze przy dodaniu gazu tez slychac ten dziwek..jak i jadac na biegu....a to podobno wyklucza wariator gdyz przestaje funkcjonowac 2800 obr

jak wariat padnie to w pełnym zakresie obr. klekocze

Auto śmiga, do wymiany poszły świece Odrazu mniejsze spalanie
Jeszcze w miedzy czasie bede musiał kupić jedną fajkę do świecy bo widziałem, że może peknać zaniedługo....
Ogolnie koszt to : 4x Świece 82zł 2x Klucz do świec 10zł Klucze 15zł + NERWY

co?

tzn. cewke

[ Dodano: 23 Lut 2009 19:22 ]
fajkocewke?

moj nie klekoce jak w filmiku ipIV ma bardziej metaliczny dzwiek i duzo duzo wolniejszy niz wolne obroty silnika (na wolnych slychac wolniej niz prace silnika)

[ Dodano: 11 Mar 2009 17:56 ]
wmoim wypadku byly to popychacze :D wszystko hula jak trzeba

Witam Kolego z Katowic od niebieskiego kropka:) wiesz może gdzie mogę znaleźć jakiegoś mechanika i elektronika od tych spraw o których tu pisaliście?? potrzebuje go podpiąć pod kompa ale nie wiem gdzie. JAk coś wiesz to podaj adresik lub coś:)