mam taką stację po drodze - bliska ,jest tam stanowisko dla tirów, można kropka napoić 40l w 1min nic się nie pieni. Jak tankuje w orlenie u siebie na wiosce to żeby 40 wlać to trzeba 5min bo pistolet odbija, nie pomagają sztuczki. Jestem przekonany w 100% do paliwa z mojego auchan (przynajmniej na razie), jak jeżdżę dłuższe trasy zawsze ładuje do pełna i 2 kanistry tego trunku. jak robię tak 1000-2000km np. bardzo opłaca się wsiąść ze sobą paliwo tańsze o 30-40gr/L, chociaż samochód więcej waży. Po paliwie z Auchan kropek ciszej pracuje, szczególnie zimowym.

Znajdź jakiegoś elektryka, który przejedzie się z tobą autkiem ze sprzętem i zobaczy czy nie ma czegoś dziwnego. Bez diagnozy można tylko gdybać czemu ci szarpie i tylko kupę kasy wydasz na naprawy Przyczyn złego działania może być wiele.

[ Dodano: 03 Kwi 2009 13:58 ]
Dzisiaj byłem zapytać w fiacie ile wymiana sprzęgła i ewentualnego uszczelniacza, niestety chyba 290zł trzeba będzie u nich zostawić Sprzęgło już mam oryginalne valeo/fiata i uszczelniacz denso więc tylko zbierać na wymianę. Miałem w tym roku nic nie robić...

u mnie na szczęsci sprzęgło jeszcze zyje:)
czaje sie do naprawy wspomagania bo juz w tym roku kilka razy mnie zawiodło. myśle tym razem nie tyle nad przelutowaniem a wymianą przekaźników

pozdroo

A próbowałeś drugi raz wszystko wygrzać na płytce? mi pomogło od razu.
W ogóle to mam jakieś omamy słuchowe jakby łożysko któreś huczało lub bardziej ćmiło. No właśnie nie wiem co taniej wyjdzie etopiryna control czy wymiana łożyska. Podobno 37zł to samo łożysko na tył.
Zastanawiam się też czy nie czekać ze sprzęgłem do momentu gdy nie da się ruszyć. Na razie autko zjeżdża mi jak zostawiam na biegu na większym pochyleniu żal oddawać mechanikom autko do naprawy.

nalałem wczoraj berbeluchy z bliskiej
za 50zł weszło lekko ponad 16 litrów:)
kolorek ma zółty niczym mocz żula z pod biedronki
miałem w baku nieco ponizej połowy ON verwa więc problemow nie powinno byc bo zalecaja nie lac czystego bioestra tylko mieszac ok 50/50 z ON.
jak narazie zrobiłem 23km i niczego złego nie zaobserwowałem.
jak mi silnik sie rozpusci to poinformuję

pozdroo

[ Dodano: 04 Kwi 2009 12:29 ]
i tu jeszcze ciekawy link
poprostu wymiękłem

http://www.audi80.pl/printview.php?t=11906&start=0

http://www.bliska.pl/Internet/doc/20070 ... jazdow.pdf

Sprawdzałeś czy twoje autko jest na liście ? nie wiem po co lejesz wynalazek, wydałeś kupę kasy na naprawy, później się coś zepsuje bo używasz niewłaściwego paliwa.

[ Dodano: 07 Kwi 2009 19:26 ]
paliwo trzymam w kanisterkach po płynie do spryskiwaczy, zadziwiająco szczelne. zwykła też jest żółta.

wiem remind ale kusiło mnie i wlałem 16 litrów pół na pół z ON i nic nie dostrzegłem. ani zwiększonego spalania, ani kopcenia, ani zapachu placków ziemniaczanych. to był taki test i nie zamierzam juz więcej tego lac chyba ze bede gdzies w trasie i nie będzie nic innego to naleje z 5 litrów by dojechac do normalnej stacji.
jutro jadę do rybnika do gościa z linku.

http://moto.allegro.pl/item604448236_si ... nto_2.html

umówiony jestem na 15

powymienia mi przekaźniki i czujnik halotronowy i zrobi ogóle oględziny.
myślę ze 110 złociszy za taką usługę to dobra cena.

pozdroo

W tym serwie jest na prawdę duży prąd, o ile pamiętam to bezpiecznik 70A. Generalnie to tam w 99.9% na prawdę są zimne luty i dlatego nie działa. Sąsiadowi lutowałem, myślał że kupił autko na 14" felach bez wspomagania heh

A podłączałeś pod komp? są jakieś błędy, czy raczej od zakupu autka nic tam nie zaglądano?

czy czujnik o którym piszesz to inaczej czujnik skrętu (obrotu) kół w wspomaganiu? bo umnie chyba ten czujnik sie zrąbał i daje zle sygnały bo przy wolnej jeżdzie sama kierownica mi skręca

nastąpiła zmiana planów i własnie wróciłem od tego zioma od wspomagania miałem jechac jutro ale ze jest wielki piątek to przesuneliśmy na dzis:)

generalnie jak do niego przyjechałem to usiadł za kółkiem i skręcił na maksa koła i wyłączył silnik spalinowy - zapalały się stringi
wykręcił silnik elektryczny i zniknął na godzine.
po tym czasie zadzwonił do mnie abym sie stawił pod autem.
zamontował silnik i znowu skręcał koła na maksa i wyłączał silnik i stringi juz się nie zapałały.
mówił ze mój przypadek był "typowy" i nie miał większych problemów z diagnozą.
zrobiono:
1. uwalone 2 przekażniki (te czarne kostki na płytce) - wymieniono na nowe
2. uwalone 3 czujniki halotronowe - wymieniono na nowe
3. jakies problemy z uzwojeniami - naprawione:)
teraz wspomaganie smiga az miło i udzielił mi ustnej gwarancji na okres 6 miesięcy

remind z tego co mówił to te natężenia sięgają nawet 80A a podczas uzywania CITY 80A x 3 bo są tam 3 uzwojenia czy jakos tak

lakikwap czujnik halotronowy to nie to samo co czujnik skrętu. halotron jest na płytce drukowanej na silniku a czujnik skrętu w kolumnie kierownicy. tu troche lektóry z wikipedii

......"Zastosowanie hallotronu umożliwiło budowę tanich silniczków prądu stałego np. do wentylatorków, używanych np. w komputerach. Silniczek taki jest wykonany jako silnik prądu przemiennego i charakteryzuje się brakiem komutatora, oraz łatwością regulacji obrotów. Wirnik silnika jest magnesem, natomiast cewki stojana są zasilane poprzez układ elektroniczny. Hallotron wykrywa położenie magnesu i tak steruje załączaniem poszczególnych uzwojeń, aby nadać wirnikowi ruch obrotowy...."

polecam Ci zadzwonic do Niego i poprostu wypytac o wszystko.
jest spoko kolesiem i udziela wyczerpujących informacji na ten temat. to jego nr:502-046-425.
jesli miałbym ocenic jego usługę, podejscie do tematu, wiedze i choćby narzęcia którymi wykręcał mi silnik wspomagania to postawił bym 6+

całość przedsięwzięcia kosztowała mnie 130zł + paliwo + kilka h
teraz kiera chodzi trochę cięzej albo mi się tylko wydaje ale za to ciszej tzn te brzeczenie podczas jego pracy jest ledwo co słyszalne bo wczesniej wył jak zarzynana koza

pozdro

kurde umnie to samo wyje jak głupi jak by sie palił tak jakoś brzęczy. a i czasem miałem tak jak w lewo kiere na maxa to stringi i wyłonczało sie wspomaganie. Ale generalnie umnie chodzi tylko jakby sama kierownica mi sie skręca (szczególnie jak sie tocze na półsprzęgle bo jak szybciej to odrazu mniej go znosi (wydaje mi sie że powoli wyłancza sie wspomaganie po szybszej jeżdzie)) i jeszcze takie dziwne że jak skręcam w lewo to kierownica nie odkręca sie sama do pozycji środkowej tylko zostaje tak o kilkanaście stopni skręcona w lewo natomiast jak w prawo skręcam to zabardzo sie odkręca w lewo . Dlatego ja stawiam na czujnik że coś źle sczytuje... ale co do silnik to też wyje i czasem sie wyłonczy na skręconych kołach

lakikwap ja miałem to samo i pojechałem na zbierznosc, a teraz ze sprawnym juz silikiem to nawet podczas jazdy po koleinach mi kierownica nie skręci a wczesniej to się samochód poddawał koleinom i one go prowadziły.
myślę ze u Ciebie tez pada ekektronika w silniku, najlepiej to zadzwon do kolesia. wyslij mu ten silnik 110zł to nie tak duzo kasy bo w aso ~2000zł Ci krzykną.

remind jak tam naprawy? ja tez miałem pęknięta spręzynę po zimnie tyle za ja prawą i tez kupiłem po 75 od sztuki:) i wymieniałem razem z rozrządem jak opisywałem juz wcześniej.

kurde strasznie duzo ostatnio jezdze, od wymiany końcówek wtrysków średnia dzienna wynosi 92km

pozdrawiam i Merry Christams

and the happy new year!

639 wiesz umnie to chyba wariuje nie silnik ale ten czujnik. Pojade po wypłącie do aso niech zdjagnozują co dokładnie i sie zobaczy wtedy. umnie też łatwo sie poddaje koleiną a teraz to musze wymienić oponki i zrobie zbieżności a nuż pomoze ale wątpie coś w to

nie jedz do aso!!!!! za ceny podpięcia do kompa w aso dołożysz te 3 lub 4 dychy i bedziesz miał zrobiony silnik u tego kolesia z rybniku. w aso nie zdiagnozują Ci co jest konkretnie padnięte tylko zaproponują wymianę za ok 2tys.

pozdroo

umnie nie jest problemem silnik tylko chyba raczej czujnik.
Gadałem w aso w WWA na Żwirki i Wigury i gość powiedział że obczai co jest dokładnie nietak czy centralka czy czujnik czy może coś zupełnie innego. I co mnie ździwiło powiedział że może nawet da rade wymienić na coś używanego zregenerowanego, jeśli to wogóle wspomaganie

no rób jak chcesz bylebys sie nie zabił bez wspomaganie.

pozdroo

ale umnie jest cały czas wspomaganie, wyłonczyło mi sie tylko raz na postuju jak na maxa przekręciłem kiere w lewo i tak sie z nią siłowałem chwile.

remind, pisałeś czy komuś tyka egr jak dobrze przeczytałem z 3 strony wczesniej , mi wydaję się że tyka , a jest to coś niedobrego czy jak?;]
a jakie macie spalanie w mieście? ja mam tak około 7,5 litra przeważnie trasy od 3 do 15 km na odpalenie silnika. na trasie ponizej 6 ciu - ostatnio mój tata jechał traskę
no i oczywiście szarpanie? ile moga wziąc wASO za podpięcie?

mi na dystansie 533km 80% trasa spalił dokładnie 5,3

po miescie ok 6,6 l
w trasie ok 5,5 l

Mi obecnie to 4.6 średnio wciąga, trochę jeżdżę po mieście, reszta trasa ~90km/h.
gray5 w fiacie Ci nie powiedzą, dlaczego szarpie - mi powiedzieli że to uszkodzony nastawnik dawki. Ja na razie jeżdżę i nic nie szarpie.
EGR możesz sprawdzić na rozgrzanym silniku odłączając przewód elektr. od elektrozaworu na filtrze. Powinno wypływać z rury wydechowej dużo spalin. Jak jest podłączony przewód to mało. Ale to uwaga, bo w kompie jest po odłączeniu błąd temp i błąd przepływu. Później należy błąd skasować bo nie jest usuwany po odłączeniu akumulatora ( wystarczy jaki kolwiek tester odb2 ).

Ale co tam tyka to nie jestem teraz pewien na 100% Sprawdź czy przestaje ci tykać jak odłączasz przewód gumowy od elektrozaworu.

hmm u mnie potyka i przestaje po chwili
a tester odb 2? co to?

wtyczke miałem odłączaną to pewine jest błąd

Moim zdaniem to jak odłącza ktoś tą wtyczkę od zaworu i tak jeździ to jest samobójcą. Nie działają wtedy poprawnie hamulce! autko zachowuje się dosyć dziwnie w czasie jazdy, szczególnie reakcja na pedał gazu. Wiem, że mechanicy, złote rączki często doradzają żeby jak szarpie to odłączyć wtyczkę od przepływomierza i tak jeździć. Coś takiego powinno być ścigane z urzędu. Więc:

Nie jeździć z odłączoną wtyczką przepływomierza lub rurką do niego prowadzącą - grozi wypadkiem, typu dzwon lub innym podobnym.

A jeśli chodzi o tester ODB2 to może być także kabelek diagnostyczny do komputera. Zapewniam, że warto mieć coś takiego. 140-200zł wydane na kabel zwraca się szybko, praktycznie po pierwszej wizycie u elektryka.

remind mi po wymianie koncówek nie podpieli tej rurki od przepływki i zachowywał sie całkiem rormalnie. i tak przejezdziłem ok 500km i dopiero jak postanowiłem sprawdzic poziom oleju to zwróciłem uwage.
Co do kalelka ODB2 to mógłbys rozwinąć temat?
rozumiem ze kabel ok 140-200zł ale co z softem do kompa? jest gdzies na sieci jakis program serwisowy coby se go do laptopa wgrac? i czy kabelek jest na USB bo widziałem swojego czasu na necie ale byl zakończony ta "starszą" końcówą (nie wiem jak sie nazywa, szeregowy czy jakos tak)


i moze ktos z Was bedzie znał odpowiedz na pytania które zadałem w tym temacie
http://fiatpunto.com.pl/topic15239.html


pozdroo

639

Co do odłączenia tej rurki to za chwilę sobie sam odpowiesz... Postaw sobie na bardzo pochylonym terenie samochód, wyłącz silnik, odłącz rurkę. Wrzuć na luz i wyłącz ręczny. Zdziwiony jak reaguje hamulec?

Jaki kolwiek kabelek z wtyczką ODB2, najlepiej na COM, jaki kolwiek program obsługujący fiata.

[ Dodano: 20 Kwi 2009 19:31 ]
Dzisiaj swojego kropka zatankowałem paliwem z syntetycznym GTL na shelu. Lubię tam tankować 40L wlało mi się w niespełna minutę, ani razu nie odbiło pistoletu i nic się nie pieni. Bardzo dobre tankowanie. Co do osiągów to bez różnicy, ale komfort tankowania się liczy.

co to GTL? a ja wczoraj po twej namowie zalałem na auchanie piana szła na maksa jakby ta ropa z deteorem była zmieszana

co do osiągów to nie czuję różnicy ale zobaczymy przy spalaniu
z ok 20% domieszką rzepaku z bliskiej spala mi ok 5.6 L/100km
z ok 95% samej verwy spala 5.3L/100 km
a ile spali na rocpe z auchana to sie dopiero okarze

pozdroo