MAM MAM MAM W końcu Chociaż auto mniej ciekawe niż chciałem, ale ważne, że JEST

Za chwilę jadę zostawić punciaka na wymianę amorów i jak wrócę, to robię zdjęcia i je wrzucam to zobaczycie moje nowe "cudo"

Na razie żadnych szczegółów nie zdradzam, jedyne co ujawnię to ksywa autka - Złomek I jest ona całkowicie zasłużona, o czym się przekonacie jak będą zdjęcia
Dodam, że do auta dostałem oryginalną książkę serwisową
Reszta za jakieś 1-2 godziny...

Aha, tu jeszcze link do całego tematu o poszukiwaniu RWD, żeby było wiadomo o co chodzi http://fiatpunto.com.pl/topic11435.html

Fiat 126p???

ipIV: blisko ale nie
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

TADAM!
Oto ON

Polonez Caro MR94'
Rok produkcji: 1996
Silnik: 1,6 GLI (jednopunktowy wtrysk paliwa, katalizator), benzyna nigdy nietknięta gazem.
Moc: 58kW/78KM
Moment obrotowy: 121nm?
Przebieg: 165300km
Stan: RDZA absolutna Drzwi do wymiany, nadkola do zrobienia... Ale za to podłoga i progi się trzymają, w książce serwisowej jest nawet wpis o ich konserwacji Będzie przy nim SPORO roboty, ale nie jest tragicznie, pod względem mechanicznym natomiast jest bardzo dobrze, wszystko działa (poza przednimi przeciwmgielnymi).
Wyposażenie: regulacja wys. kierownicy, składana i dzielona kanapa tylna, obrotomierz i w sumie tyle


Zdjęcia:


Nie mam czasu teraz na wgrywanie zdjęć, więcej wrzucę po południu, zwłaszcza zbliżenia rdzy, bo zrobiłem już małe zaprawki

ile dałeś za to "cudo"

Hehe gratuluję zakupu

trzeba było poszukać poldka starszego, a'la Borewicz

[ Dodano: 01 Lip 2009 11:03 ]
STax coś takiego fajnie porobić-->
http://www.youtube.com/watch?v=440RWS2Tv1c
drift jest fajny

w rosta go

bbanditoss
i tak zostawić bez niczego długo nie pociągnie

Polska myśl techniczna to jest to

STax Trzeba było tego kupić:
http://otomoto.pl/polonez-caro-1-8-16-v ... 38410.html

Jak Ci dam katować Borewicza! Moje ukochane autko Białego dziadek miał...

STax - jak na jesień będę Prawomocnie UPrawkowany, to robimy spot... Z młodszym bratem MR'98 1.6 Gsi 84HP na... wielopunktowym...

Gratki zakupu

[ Dodano: 01 Lip 2009 13:14 ]


To wolałbym 1,4 16 Rover... 105KM... przynajmniej fabryczne... a nie takie SWAPowane 1,8...

Gratuluję, w zeszłym już miesiącu Polonez Caro obchodził swoje osiemnaste urodziny . Niech ci się sprawuje, może kiedyś tam będę zainteresowany jego odkupieniem :-).

Ja również gratuluję i czekam na listę modów do zrobienia, poza tymi oczywistymi...

Cena wywoławcza była 1000zł, stargowałem do 880 + za 10 zł zatankować

STax ja dziś z dziadkiem za 810 zł dorwałem takiego Poloneza 1,6...

Przebieg znikomy, po lekkim puknięciu... za tą kwotę zawitał w garazu...

Kiedy się spotujemy?

[ Dodano: 01 Lip 2009 19:11 ]
Oo Taki właśnie http://fiatpunto.com.pl/post269340.html#269340 Dokładnie 810 zł

[ Dodano: 01 Lip 2009 19:17 ]
Jakieś tam pukniecie miał... wnuczek właściciela wjeżdzał do garazu i go rozwalił... ale już działa... oddali nam za 8 stowek... zapełnił lukę w garażu...

W sumie to nawet jakiś podobny do tego co rozwaliłem...

no kurde jak dla mnie bomba ale znając STax to można przypuszczać że z jego poldka też coś będzie
STax no a koszty ubezpieczenia, rejestracji jeszcze też Cię troszkę wyjdą

Ubezpieczenie jest do 30.11.2009 więc tu mam luz. Z rejestracją w sumie też się nie muszę spieszyć, jedynie muszę go trochę podreperować i przegląd zaliczyć.

Co do planów to:
- przede wszystkim walka z rdzą - wymiana obu prawych drzwi i zaszpachlowanie innych wyżartycyh miejsc
- naprawienie chłodzenia - wczoraj w korku zauważyłem, ze sie wentylator chłodnicy nie włącza
- wymiana siłowników tylnej klapy (generalnie nie trzymają, trzeba ją kijem podpierać )
- zamiana kół przód/tył albo wogóle wymiana opon, bo z przodu są dębice 185/70/13 a z tyłu michelin 175/70/13, wszystkie z 2000r... (chociaż o dziwo, nie są nawet bardzo zużyte)
- radio - na pokładzie są 4 głośniki (10cm bodajże) i radio yamaha (kaseciak) ale radio nie działa, więc będę musiał z tym też powalczyć i w razie czego mojeg sheriona tam wsadzić
- uzupełnienie płynów, bo wszystkiego jest mało - oleju, płynu w chłodnicy i hamulcowego
- barek - ten pomysł od zawsze chodził mi po głowie ale na razie cicho sza
- tapicerka skórzana

Tyle z planów ratowania tego co jest, natomiast co do modyfikacji:
- obniżyć (trochę) i utwardzić (mocno ) zawiesznie
- całe nadwozie pomalować na czarno (albo biało, bo z czarnymi zderzakami to fajnie wygląda)
- wymienić most na jakiś z BMW, żeby nie wył i wytrzymywał duży moment obrotowy
- poprawienie układu hamulcowego - teraz są 4 tarcze, ale nie wiem jakiej średnicy, w każdym razie przydadzą się większe
- nowy silnik - myślę realnie na jakimś 2.0, najlepiej z fiata i dorobieniu kompresora

Robotz jest sporo, pomysłów jeszcze więcej, ale nie muszę się z tym spieszyć. Lipiec poldi przestoi nietknięty a w sierpniu się za niego biorę.

Jeszcze mały aneks co do wyposażenia:
- regulacja wys. kierownicy
- blokada skrzyni biegów
- instalacja audio

[ Dodano: 02 Lip 2009 07:58 ]
No to jeszcze reszta zdjęć, to zobaczycie tą RDZE :





Fantastyczny silnik OHV


I równie fantastyczne wnętrze:


Zrobiłem poldasem jakieś 60-70km od zakupu i musze przyznać, że jeździ się super. Nawet troszkę bokiem poleciał .
W wyciu mostu można sie zakochać, przypominają mi się czasy, gdy dojeżdżałem do szkoły starym jelczem
Gdzieś tak do 80km/h poldeusz jest mniej więcej porównywalny z punciakiem, potem traci animusz.
No i zawsze mnie urzekała ta dźwignia zmiany biegów

STax:

-wentylatory masz 2, coś tam jest z włącznikiem pewnie, albo zdechł pierwszy...
-opony z 2000r.? Ja mam w Poldku KORMORANy z 1998r...
-most z BMW powiadasz? podejdzie? U mnie most wyje przy prędkości od 70 do 90 km/h

To roboty masz sporo...

[ Dodano: 02 Lip 2009 12:20 ]
btw. 4 tarcze? w polonezie?

Courage Poldki miały tarcze z tyłu seryjnie

STax masz kupę złomu, dosłownie patrząc na fotki .... będziesz musiał trochę kasy utopić ,żeby to jakoś wyglądało ... a pooglądaj dobrze bo pewnie gdzieś się i dziury trafią

[ Dodano: 02 Lip 2009 12:26 ]

nie no to ma największy sens dobra tapicerka lepsza od skóry,a ta do tego samochodu nie pasuje zdecydowanie chyba,że skaj

Tzn od bodajżę 94 roku miały 4 tarcze, wcześniej z tyłu był bębny.



Owszem, roboty będzie dużo, ale trochę sobie ułatwię wymieniając drzwi zamiast je naprawiając



Jak auto będzie skończone to skórę albo coś skóropodobnego wrzucę. Ma być po mojemu

wywal wszystko z tyłu, siedzenia z przodu tylko wspawaj pół-klatkę hamulce też można by było przerobić i oczywiście napęd, poza tym blachara i gra

W mordę jeża... to dlaczemu ja mam bębny... przynajmniej tak widziałem, przy zmianie kół...

Wróżę 2-3 lata z życiorysu... Jak to się pisywało na forum4x4 porozwieszaj swoje zdjęcia w domu żeby rodzina Cię nie zapomniała jak w garażu wtopisz.

wow to widzę że plany co do niego masz spore tylko żebyś Punciaka nie zaniedbał

Courage być może to zależy od lat produkcji ...