|
Obecny czas: 17 Cze 2025, 15:12
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
AF |
#281556 Wysłany:
23 Sie 2009, 19:25; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 26 Lut 2009, Posty: 613 Pomógł: 20
|
http://www.allegro.pl/item715388880_alt ... ancji.html
60A - prąd nominalny trwały,
65A - prąd maksymalny chwilowy,
Przy obrotach biegu jałowego powinien dawać min. 25A.
Wszystkie prądy przy napięciu 14,4V.
Nawet przy maksymalnym poborze prądu alternator nie powinien być gorący, może być wyraźnie ciepły.
Przypuszczalnie masz padniętą diodę, regulator albo zwarte do masy uzwojenie fazowe.
_________________ GP1.2
65 leniwych kucyków.
Ostatnio edytowany przez AF, 23 Sie 2009, 19:37, edytowano w sumie 1 raz
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Yacek |
#281558 Wysłany:
23 Sie 2009, 19:32; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Estiva
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: Włocławek Rejestracja: 21 Wrz 2008, Posty: 739 Pomógł: 53
|
Cytuj: Yacek z tego co pamiętam było od 13-14V. A alternator jest nowy...
Jeśli ma poniżej 14V to jest za mało. Minimum to jak pisałem 14V. A to że jest nowy o niczym nie świadczy. Wystarczy że jest uszkodzona 1 dioda prostownicza. Alternator będzie wtedy ładował, ale nigdy nie doładuje akumulatora. Jesli do tego lekko świeci się kontrolka od ładowania,to prawdopodobnie uszkodzona jest dioda, regulator napięcia. Chociaż osobiście stawiam na regulator napięcia.
_________________ GP. MY2008
|
|
Góra |
|
 |
Puntez |
#281596 Wysłany:
23 Sie 2009, 20:47; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 10 Maj 2009, Posty: 334
|
Cytuj: Jesli do tego lekko świeci się kontrolka od ładowania,to prawdopodobnie uszkodzona jest dioda, regulator napięcia.
Czyli mam rozumieć, że zużycie prądu jest normalne? I problemu szukać z alternatorem?
A czy mogę sam sobie sprawdzić czy ta dioda / regulator jest sprawny? Ile mogą kosztować nowe?
|
|
Góra |
|
 |
AF |
#281624 Wysłany:
23 Sie 2009, 22:11; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 26 Lut 2009, Posty: 613 Pomógł: 20
|
Regulator 40-50 zł.
Mostek prostowniczy 50 - 70 zł, bo wątpię żeby dało się kupić diody luzem.
Oczywiście niewiele drożej można kupić shitowy alt Made in China
Bez wyjęcia i rozebrania alternatora uszkodzenie diody da się sprawdzić oscyloskopem.
Jeśli jest zwarcie diody lub uzwojenia, to nawet dobry regulator nie jest w stanie utrzymać napięcia.
_________________ GP1.2
65 leniwych kucyków.
|
|
Góra |
|
 |
Puntez |
#281678 Wysłany:
24 Sie 2009, 07:43; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 10 Maj 2009, Posty: 334
|
Dowiedziałem się właśnie, że regulator napięcia i te diody były sprawdzone i są w 100% sprawne.
A jak alternator bym chciał wymieniać to ma być 65A?
I co mam teraz zrobić? Z tego co wiem, to coś "ciągnie" za dużo prądu, ale jakby to było zwarcie to by bezpiecznik padł.
|
|
Góra |
|
 |
AF |
#281727 Wysłany:
24 Sie 2009, 13:07; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 26 Lut 2009, Posty: 613 Pomógł: 20
|
Alternator może dawać 60A ( przy obrotach silnika powyżej 2000 rpm ) i nie ma prawa być gorący.
A napięcie ma być powyżej 14V przy 60 A.
Czyli możesz włączyć odbiorniki o mocy ponad 700W  i sprawny alternator powinien spokojnie dać radę.
Odłącz kabel idący od alt do aku ( silnik wyłączony ) - jeśli prąd spadnie, to znaczy, że alt jest uszkodzony i prąd z aku płynie przez niego.
Odłącz też kabel "+" od rozrusznika.
Już pisałem, że obwód aku - alt nie ma bezpiecznika, tak samo jak obwód aku - rozrusznik.
Reszta obwodów jest z bezpiecznikami.
_________________ GP1.2
65 leniwych kucyków.
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|