A sam wymieniałeś olej?

tak sam wymieniałem olej wraz z filtrem

Trochę szkoda, bo jak już nie raz jeden pisałem na tym forum - autoryzowane warsztaty mają specjalne napełniacze ciśnieniowe, a nie leją "na oko". Ponadto w takim wypadku, jak Twój można złożyć reklamację .

reklamacje ale gdzie?? i co potrzeba...??

Nie, nie... Chodziło mi o to, że jeśli nie robiłbyś tego sam, tylko w warsztacie, to pewnie byłaby taka opcja.

Ja leje 10w40 polecam selenie, mobil. titan unic plus

Napisz coś więcej czy to od razu po zalaniu miało miejsce może plama jest od innego samochodu ??? to na parkingu pod blokiem czy w garażu (to już nie od innego)
Trochę więcej szczegółów a jak miałeś mineralkę i zalałeś półsynteyka i górą wlałeś a dołem wyleciało (na przykład) i pytasz czy go rozszczelniło to wybacz stary ale prawie pękłem ze śmiechu nic olej na pewno nie rozszczelnił.
Więcej szczegółów .......

no dobra powiem tak autko stoi w garażu... nie wiedziałem jaki tam jest olej wiec kupiłem lotos 10w40 półsyntetyk więc wylałem tamten, wymieniem filter i wlałem nowy... na początku wlałem 3 l myślałem że bd... sprawdziłem na bagnecie a tu nic sucho więc dolałem 2l znowu a tu dopiero końcówka lekko złapała olej a plamy pod autem ani śladu...więc dzisiaj skoczyłem do mechanika nim a on powiedział ze mam miskę olejową z innego fiata i lepiona silikonem pewno poprzedni właściciel rozwalił ją!! wiec zmieściłem do autka 5,5 litry oleju a na bagnecie mam już połowę wskaźnika... teraz już wszystko wiem...

To i takie cuda się zdarzają? Na pewno się nie przegrzeje w lecie a w zimie więcej do grzania.

ja mam u siebie Lotos diesel mineralny 15W/40
stan licznika 186 300 km

Niedawno wymieniałem - olej, filtr oleju i filtr powietrza olej mam mineralny Lotos 15W40

Mineralny? To jaki masz przebieg ;>?

Sam się zaciekawiłem dlaczego mineralny, od zawsze byłem przekonany że półsyntetyk lub syntetyk, ale ostatnim razem taki wlewał to tym razem również ten sam Lotos 15W40 (na necie poczytałem że to mineralny) oznaczenie 10W40 oznacza półsyntetyk. Co było 3-4 lata wcześniej to niewiem, bo autem jeżdżę od 2 lat. Przebieg auta autentyczny 102.750km wcześniej jeździli rodzice (pierwsi właściciele auta)

Niekoniecznie. 10W40 to tylko oznaczenie sprawności temperaturowej zimą i latem i nie ma bezpośredniego przełożenia na to czy to mineralny czy syntetyk itd.

A ja mam pytanko bo autko zaraz po sprowadzeniu miało karteczkę że olej to mobil 15w40 no i taki był lany ale tak się zastanawiam czy na półsyntetyk nie zmienić, jeżdżę głównie w mieście i zauważam że troszkę tego oleju sobie bierze, nigdzie się nie poci ani nie cieknie ale czasami od zmiany do zmiany to tak 1/4 miarki (patrząc od pełnego) to zleci, i moje pytanie brzmi czy warto mi zmieniać? na np. jakiś półsyntetyk 10w40. Dodam że jeżdżę głównie w mieście czasem dla wygrzania silnika jadę gdzieś dalej no i przebieg to 170tys km...

matiEX: ja bym nie zmieniał. Jeśli silnik bierze olej to lepiej nie kombinować.

Również proponuje nie zmieniać, bo można sobie problemów narobić.

Myślałem że jakby trochę się wypłukał silnik to może by też trochę się uszczelnił w środku...a co moze być tym spowodowane skoro nigdzie nie cieknie?? gumki na zaworach??jakiś uszczelniacz??

Niestety, ale jak ci wypłuka w środku to prawdopodobnie zacznie właśnie wtedy ciec...

matiEX pisze że ubywa 1/4 miarki od wymiany do wymiany to nie jest branie oleju. 0,5litra na 1000km to jest branie oleju.
STax napisał (Niestety, ale jak ci wypłuka w środku to prawdopodobnie zacznie właśnie wtedy ciec..).

Panowie to że olej jest mineralny czy nawet syntetyczny nie ma związku z tym czy jest olejem bardziej myjącym czy mniej takie gadanie jest bez sensu.



Jakich problemów ???? Piszesz tak z przezorności chyba.


Jeśli nie ma żadnych wycieków to spokojnie możesz wymienić na półsyntetyk lepiej będzie zapalał rano i lepiej będzie trzymał ciśnienie przy wysokich temperaturach (półsyntetyk jest bardziej stabilny i zapewnia wyższą lepkość w wysokich temperaturach silnika) do jazdy po mieście tym bardziej nadaje się semisyntetic, polecam LOTOSA thermal control 10W40 ma naprawdę dobre parametry i jeszcze lepszą cenę.

Jako dowód na to że nic się nie stanie podam fakt jakim jest to że w moim seicento po przebiegu około 100tyś zmieniłem na półsyntetyk (jezdziłem na shellu helix 15w40 a teraz lotos 10w40) różnica jest nie do opisania naprawdę polecam nie ma się czego bać.

Po tym jak przeczytałem ostatni post to naprawdę zastanawiam się nad tym by przy następnej wymianie olej przejść z lotos 15W40 (mineralny) na 10W40 (półsyntetyczny) w zeszłym tygodniu wymieniałem olej więc muszę jeszcze trochę poczekać sobie.

jak to bez sensu ...
oleje mineralne są jednymi z najgorszych olei ... wytrącają się po nich różne osady , nagary ... mają słabe właściwości płuczące i czyszczące zarazem w porównaniu do syntetyka ... więc zalej sobie później taki olej to zobaczysz ...
myślisz,że zarówno mineralny i syntetyk to to samo i że ani w tym i tamtym nic się nie wytrąca ?? w syntetyku ok,ale w mineralu ??!!

ehhh .........

To jednak zmienię na ten półsyntetyk ale zastanawiam się na jaki bo tutaj jest dobra oferta tylko nie wiem czy wierzyć: http://moto.allegro.pl/item754722482_olej_castrol_magnatec_10w_40_benz_niemiecki_5_l.html

Wytrącanie się osadów zależy między innymi od częstości zmian oleju ale to prawda że tendencje do wytwarzania zanieczyszczeń najbardziej można przypisać olejom mineralnym.
Właściwości myjące nie mają związku z rodzajem oleju i jego lepkością
(jeśli wiesz że jest inaczej to udowodnij)


już dawno zalałem i zobaczyłem


Nie wiem coś się tak uczepił tego wytrącania nie wiem o co ci chodzi dyskutujemy o zamianie oleju mineralnego na olej półsyntetyczny co do tego ma to że się wytrąca...



Ahhh...........

Albo po prostu rozcieknie ci się silnik i będziesz się bawił w remonty...


Jako dowód już podawałem - mój tata zmienił w maluchu mineralny na pólsyntetyk i z dnia na dzień pojawiły się duże wycieki.
Lubisz ryzyko? To zmieniaj olej na lepszy przy dużym przebiegu i w silniku biorącym olej...

Ty zalałeś przy 100tys km i ok, to jest jeszcze spoko przebieg, ale przy większych, rzędu 150tys i więcej zmiana oleju na teoretycznie lepszy ma większą szansę coś popsuć niz poprawić.