witka, mam oto taki problem, juz niejedna osoba pisala ze jej lewarek ciezko chodzi, moj chodzil raz ciezko, tak ze ze spora siala trzabylo sie z nim siłować, ale od ostatnich dwoch miehcow chodzi jzu tylko ciezko, pojechalem na przeglad, koles mowil ze to cos z linkami gdyz ani ruch poprzeczny ani podluzny nie chodzi dobrze, nasamrowal mi niby koncowki na tych linach, ale buba, nic to niedalo, i jednak sam widzialem na nich spiore slady zużycia, niema tych harmonijkowych gumek, wiec sie syf dostaje, noi regularnie juz mam problem z wbijaniem 3, wogole gorna linia biegow 1,3,5 a zwlaszcza pierwsze dwa wbija sie koszmarnie, poprostu jade, sprzeglo, zmieniam na 3 mysle ze wsio oki, a tu chrrrr ze niezlapało, bede jechal do jakiegos mechesa zeby zobaczyl oco konkretnie chodzi, chodz dobrze by bylo samemu sie rozeznać, i tu licze na wasza pomoc...dziekuje

mi chooodzi bardzo ciężko i .... przyzwyczailem sie jak wsiadam do innago auta to zawsze looo kurde jak lekko

a może spróbuj wymienić olej, umnie to zdziałało cud, może i tobie pomoże.
a może trzeba poprostu wymienić te linki.. jak nie to już tylko przegląd skrzyni zostaje bo tam jest niestety dość sporo spraw które mogą być winne, jakieś wodziki, sygnalizatory itp....

ipIV wiesz nie chodzi o to ze sie przyzwyczaic, ale mi juz sie biegi wbijac niechca ;/

lakikwap tylko linki to koszt 150pln i spoko gdyby problem zniknal, niewiem co jeszcze moglo by to byc, cos w srodku lewarka ? sprobuje z tym olejem, chodz niewiem czy to to

umnie chodzi leciutko, czuć momęt wbicia biegu wyraźnie ale dlamnie to super uczucie (nielubie takich ciapowatych skrzyń gdzie nie czuć co sie robi)

Obstawiam linki. Naciągnięte i zardzewiałe. Kiedyś miałem jazdę jak samochód od lakiernika zabierałem. Gościu mówi no to może pan jechać. No loos. Wsiadam chcę zrzucić na luz... kicha, nie mogę. Myślę sobie Multi Locka wpakowali. Yyyyy... nie?? No to WTF?? Się okazało że linki są zapieczone i d***. Musieli mi na miejscu na nowe wymienić. Wtedy to jak nożem w maśle się machało.

pamietam jak tez wlasnie odebralem auto od mechanikow w czerwcu, robili mi oleje itp i tez odebralem auto i lewarek smigal jak maselko, ale tylko 2 dni ;/

jak wymiana linek nie pomoże to jeszcze wybierak bym obstawiał, gdy zmiana oleju nie pomoże wybierak ~100wa. Ale to imho wina linek. BTW spr czy na jak na boki lżej chodzi i drążek odbija na luz to linka zmiany biegów do wymiany jak zostaje na bokach to linka wyboru biegów a najlepiej zmienić 1 i 2. Kiedys może to zrobię..... ewentualnie wymontować je, pod pancerz wlać 10w14 strzykawką i spróbować rozruszać

Ja mam to samo. Po dokładnym nasmarowaniu linek przez jakiś czas działa OK. Zauważyłem, że jak jest wilgotno i zimno to znacznie szybciej lewarek staje się zamulony. Najlepiej działa gdy jest upał i sucho

bierzcie strzykawkę w ręke i nasmarujcie linki chociażby nawet olejem, bo jak bedziecie tak jezdzli,z cieżko chodzącymi linkami to poprostu wkońcu zerwie sie wam ona , no i wtedy zostaje wymiana. dla fachowców ewentalna naprawa.

Mi raz w trasie walneła to musiałem do domu wrócic na 3, trzeba było zgasic samochód, otworzyc maske, włożyć reką bieg poprzez wybierak, póżniej do samochodu sprzegło, rozruch i ogień. wiec stare powiedzenie "kto smaruje ten jedzie" miało w tym przypadu sens
Pozdrawiam

na bank linki, przy okazji zmien tez olej

po świetach bede coś działał napewno, i jak co napisze o efektach....

grzechu znasz dabrego i wmaire taniego mechanika coby mi pogrzebal przy kropku ;>

w Kraku nie ;/

jak ostatnio robilem tarcze+klocki to zostawilem auto u mechanika pod praca, tuz obok Buma Square.

jak bede teraz zmienial olej + termostat to tez tam zostawie, ale to raczej z tego powodu ze moge sobie auto zostawic rano i wychodzac z pracy moge odebrac

do glowy mi przyszedl jeszcze aspekt "dociagu sprzegła" moze trza delikatnie podciagnac i wsio bedzie ok?

Generalnie musiała się kopnąć linka wyboru biegów jak na moje oko, miałem podobny problem po wymianie linki lewarek chodzi jak marzenie. Smarowanie doraźnie powinno pomóc, ale tylko przez chwilę. Zwłaszcza w taką pogodę jaką niestety mamy, jesień to kiepska pora na takie zabiegi bo stają się bezskuteczne bardzo szybko.Temat jak wymienić linkę. ect.

Kufell dzieki za obszerne info z linka, dales mi do myslenia czy by samemu nie wymienic

[ Dodano: 02 Lis 2009 11:56 ]
moglby ktos podac linak dokaldnie ktore linki trzeba zamowic, chodzi mi ot o iz niemam zadnych numerow:

punto II 1.2 8v 2000r jakby ktos podal bylby wdzieczny, jako ciekawostke moge powiedziec ze bylem w aso i mi powiedzieli 310pln za jaedna i 260 za druga ;/ skandal

skandal? raczej kpina
Jak napisał FireAngel: 'W 99% przypadków wystarczy wymiana linki lewej (nr FIAT: 55194775).' Czyli to będzie... ta aukcja na przykład.

Tutaj znajdziesz inne aukcje tego typu ale patrz na numer katalogowy, który jest podany wyżej.

czyli bez sera wymieniac obie?

ja mam to samo w swoim puntolocie i u mnie o tyle dziwnie jest ze raz wlasnie ciezko sie wrzuca;/ tez wlasnie 1,3 i 5 a raz smiga nawet dobrze..
moja dziewczyna tez ma puntolota z tego samego roku ale kupionego w salonie wiec zadbany i jak jechalem ostatnio to biegi wchodza jak w maselko jak nowka, mam mechanika na slasku sprawdzonego(bo to moj chrzestny ) bede musial dac sie mu pobawic ;p moze naprawi jak bedzie git to wam napisze

mario wiesz jak masz hajs i czas to wymień obie, ja tam wymieniłem jedną i śmiga. Jeżeli ciężko chodzi lewarek na boki to zmieniaj obie.

wlasnie z kumpelem objechalismy troche linki wd40 i jakims smarem pod maska i oniebo lżej chodza biegi, az przyjemneij sie jedzie bez silowania sie, linke juz zamowilem z allegro i sie zmieni jedna poki co, ino gdzieby dostac te oslonki gumowe bo generealnie na tej dolnej to juz jej nima, a na gornej jakbym linke dopiescil tez bym jakas swieza zalozył

Ja olałem tą osłonkę w końcu dałem sobie spokój nie miałem czasu jeździć i szukać. Podobno budowa tej 'nowej' linki nie wymaga zakładania takiego zabezpieczenia, jeżdżę rok bez powodów do narzekania na problemy z linką.

linke juz mam, faktycznie deczko inne wykonczenie glowki, niz fabryczna, jutro wymiana

[ Dodano: 07 Lis 2009 21:40 ]
i linka wymieniiona, czas operacji 2h z sasiadem co garazu z kanałem uzyczył, i mimo iz jestem kucharzem z zawodu dalem sobie rady, najtrudniejsza okazalo sie wyjecie tej blaszki zabezpieczajacej linke kolo silnika, ale magiczna rurka dala rade , teraz lewareczek na nowej lince smiga faktycznie jakby noza w maslo wbijac hihihi :0 dzieki zapomoc, i moge ino powiedziec ze niema co sie bac

no majster

czemu ja nie mam sasiada z kanalem

Uuuu
to i mnie czeka wymiana linki w takim razie:( a gdzie i co jak narazie mam psikac??