Wczoraj niestety szlag trafił alternator-co mu jest nie mam pojęcia. Silnik 1.1 spi, alternator typowy 65A o następującym wyglądzie-
Link
Opiszę nieco sytuację, może ktoś spotkał się z podobnym problemem i w jakich kosztach się on zamknął:
- po przekręceniu stacyjki w pozycję zapłon czasem świeci, czasem nie kontrolka akumulatora,
- podczas kręcenia rozrusznikiem zaczyna migać pulsując,
- przy uruchomionym silniku żarzy się i gaśnie dopiero(stopniowo-im większe obroty powyżej 2 tyś, tym mniej się żarzy) jak się doda obrotów do około 5-6 tyś i wtedy już nie świeci. Niestety efekt powtarza się za parę metrów,
- napięcie ładowania podczas żarzącej się kontrolki absolutnie brak, gdy się zwiększa obroty do około 3-4 tyś, napięcie wzrasta o około 1V, a gdy zwiększy się do tych 5-6 tyś, to dopiero pokazuje 14V. Prądu nie jestem wstanie zmierzyć-nie mam takiego miernika do takich wielkich wartości,
- mocniejsze napięcie paska niczego nie zmieniło.
Dzień wcześniej wszystko działało jak należy-napięcie pod pełnym obciążeniem(dmuchawa, awaryjne, długie, p/m przednie i tylne, radio) na biegu jałowym nie spadało poniżej 13,6V(bez obciążenia wynosiło stale 14,3-14,4V i nie miało tendencji do większych tętnień. Przy mej standardowej jeździe przy załączonych mijania+cała deska naturalnie i czasem dmuchawa na 1 stopniu, napięcie zawsze wynosiło ok 13,9-14V).
Myśląc, że to wina przewodu wzbudzenia oczyściłem(podnosząc samochód) wszystkie styk(również te przy rozruszniku)i i psiknąłem elektrosolem-niestety bez rezultatu.
Regulator napięcia był wymieniony(oryginalny) niecały rok temu-przejechał +/-25 tyś km, chociaż na poprzednim regulatorze gdy szczotek już zaczynało brakować objawy były inne-nie trzymał napięcia pod obciążeniem(im więcej odbiorników, tym bardziej spadało), ale kontrolka ładowania się nie świeciła czy żarzyła.
Spotkał się ktoś z podobnym problemem?-nie wiem co mam robić, w sensie-czy zakupić ten z w/w aukcji czy jednak naprawiać aktualny. Obudowa nie jest nigdzie pęknięta-to nie ten typ co pęka.
Nie użyczałem też nikomu prądu ani nikt mi nie musiał dotychczas podawać.