Witam! mam pewien problem ze światłami drogowymi. Gdy jadę przy włączonych światłach mijania i chcę włączyć drogowe to gdy popchnę dźwignię przed siebie to nie dość że drogówki się nie włączają to przy tym gasną również mijania, palą się tylko pozycyjne. Wiadomo w nocy robi mi się całkowicie ciemno przed samochodem. myślałem ze to bezpiecznik lub żarówki ale gdy pociągnę dźwignię do siebie "mrugnę" to wszystko jest ok i drogowe działają. Co może być przyczyną? Jeden mechanik mi powiedział ze to może poszedł cały przełącznik a nowy kosztuje ok 350 zł(trochę to dla mnie dużo). Jeśli ktoś miał podobny problem lub zna rozwiązanie będę dźwięczny za pomoc.


przy okazji witam wszystkich forumowiczów, jestem tu nowy bo niedawno kupiłem swoją kropkę i staram się być na bieżąco z moim samochodzikiem.

pozdrawiam

Ja miałem tez coś takiego i u mnie to był własnie cały przełacznik, niewiem jak u ciebie. A kupiłem na allegro:)

renia22 zanim kupisz nowy przelacznik to jedz do jakiegos elektryka. Mi wogole swiatla sie nie wlaczaly i szkoda mi bylo nowy przelacznik kupowac. elektryk rozebral caly przelacznik. cos tam wyczyscil, bo w sumie zasniedzialy stylki i nie laczylo. zobacz to samo u siebie.

Dla potomnych
jesli nie dzialaja ci swiatla drogowe to nie musisz nawet rozbierac przelcznika po wyciagnieciu od spodu jest zagieta miedziana blaszka/zaczep -> odegnij i wyciagnij plastik/pokrywke -> okolo 3x1cm - ostroznie powinienes miec w tej przykrywce 3 sprezynki a pod nimi 3 styki odpowiedzialne za swiatla drogowe i wylaczenie mijania przy wlaczaniu drogowych, u mnie byl nadtopiony plastik i nie zwieraly sie styki (i styki byly brudne) po wyczyszczeniu stykow i nadtopionego plastiku jest OK