Rover 200.. nie mam już siły..
Autko bardzo mało jeździ, czasem postoje po 3-4 miesiące. Potem tylko krótka wycieczka do sklepu. Często jest martwy aku po tym czasie, ale odpalenie autka kablami i wszystko gra.. nie tym razem.
Kilka dni temu to samo, kable, auto odpalone chodzi normalnie na luzie. Gazować go można, cała elektryka i wszystko chodzi ok. Do momentu ruszenia, a więc bieg 1 ok ale 2 czy pierwsze przyhamowanie i auto gaśnie i oczywiście samo nie odpali, jest martwe cała elektryka nie działa. Znów kablami odpala bez problemu..
Dodam że garażowane auto w ciepłym garażu.
Decyzja naładujemy auku (roczny) może to coś da, prostownik kupiony ale pisze że jest aku na maxa naładowany..
Niemam pojęcia oco kaman.
Dodam że były małe problemy z alarmem bo wariował troche ale chyba to nie on robi problem..

Zwięźle jeszcze raz:
-odpalić niechce sam
-po kablach odpala od 1 strzału
-na luzie chodzi super
-po ruszeniu i kilku metrach znów gaśnie i jest martwy
-aku na maxa naładowany

aha żadna kontrolka sie nie pali na włączonym silniku.
pomocyyy

[ Dodano: 30 Paź 2010 15:22 ]
aha silnik 1.4

Stawiam na silniczek krokowy lub problem z przepustnicą.

domin45670 ale kurcze też tak myślałem, ale na luzaku można gazować itp i wszystko jest ok, obroty trzyma super.
naprawde niezła zagadka

Wiem, ale spróbowałbym mimo wszystko przeczyścić te elementy, a nóż widelec będzie ok. Jeśli nie, to dalej można myśleć

domin45670 hymm ok. spróbuje wyczyścić przepustnice
dzięki i czekam na jeszcze jakieś pomysły..

[ Dodano: 30 Paź 2010 19:19 ]
myślałem też o czujniku korby? ale kurde to by też nie odpalił od strzału po kablach.. no i bez kabli by kręcił a on nie reaguje na nic

Skojarzyło mi się z alarmem, znam takie alarmy gdzie dokładnie tak się objawia próba uruchomienia auta przy uzbrojonym alarmie.

buladag noo ok, ale po kablach odpala od strzału, na luzie chodzi a przy ruszeniu po kilku metrach gaśnie

[ Dodano: 01 Lis 2010 02:30 ]
poprostu czarna magia, chyba wyląduje w warsztacie u diagnosty bo kij wie oco chodzi.

Jeżeli auto dużo stoi to ja bym zaczął od sprawdzenia stanu klem, połączeń masy itp. Gdzieś może styki zaśniedziały i jak są kable podłączone to ma napięcie i odpala, potem po odłączeniu kabli rozruchowych gdzieś napięcie zanika i problem z odpaleniem znowu jest. Do przejrzenia skrzynka z bezpiecznikami kable od aku, zaciski aku, podłączenie masy do nadwozia, ew. stacyjka (kostka od rozrusznika) no i sprawdzenie czy rzeczywiście alarm nie odcina np. pompy paliwa albo coś w tym stylu.

podlacz inny aku, pewnie w tym cela sie zapadla

greg505 myślisz? ale na prostowniku pisze że jest full





przejże

jak jest na kablach to odpala od strzału

nooo i to jest chyba mój kandydat kurcze ciekawe czy da sie jakoś wyłączyć ten alarm

wyczyszczone razem z klemami

dzieki koledzy za porady

Zależy jak jest podłączony, temat upierdliwego alarmu przerabiałem w Pandzie moich rodziców. Problemem tam było jego podłączenie przez jakiegoś partacza, zabrakło w pewnym momencie masy, syrena wyła całą noc rozładował aku, i alarm rozłączył na stałe stacyjkę przez co nie szło uruchomić silnika bo rozrusznik nie dostawał prądu. W tamtym wypadku rozwiązanie było proste - "wyrwałem chwasta" i zastąpiłem go zwykłym centralnym zamkiem sterowanym z pilota , a odcięcie rozrusznika połączyłem na stałe tak jak było fabrycznie. Tak to wyglądało: http://fiatpunto.com.pl/post358149.html#358149

Wstaw inny aku. Jak był wysysany do zera i tak stał miesiącami to nie dał rady (wyzionął ducha). No a jak aku do bani to i alarm świruje.

_wladimir_ następny raz napisze że aku jest naładowany na maxa, wg. prostownika.
a co do zapadniętej celi to wątpie bo to nowy aku, pół roku ma.

_marcin00_ eh już sam niewiem. Czasu też brak na dłubanine, chyba zostanie odwieziony do diagnozy.

aha a co myślicie o jakimś lewym powietrzu czy jakimś map sensorze?

lakikwap przeloz z kropka i po sprawie

Ta... jasne... i tak Twoim zdaniem zachowuje się w pełni sprawny akumulator. Podjedź z nim do serwisu i niech go sprawdzą wydajnościowo a nie na wysokość napięcia na klemach.
Tak jak greg505 pisze. Przełóż skrzynkę z Punta i wtedy zobacz.