Jestem posiadaczem Punto mkI 1.2 75km, wersja bez wspomagania. Mam do wymiany przekładnie kierowniczą, szukajac po Allegro znalazlem takowa ale wersja ze wspomaganiem. Pytanie jest nastepujace: czy sama przekladnia to wszystko co potrzebuje zeby miec wspomaganie kierownicy? Jezeli nie, to co jeszcze jest potrzebne? I czy sa to drogie rzeczy? I czy da sie to w ogole zrobic?

napewno potrzebujesz przekładnie,pompe wspomagania no i troche roboty przy tym bedzie,napewno inne paski mikro ,ogólnie ja bym sie tego nie podjał

W bluku nie ma zaczepów na pompe wspomiagania.
Zreszta poczytaj sobie tutaj

no o mocowaniach nie wspominałem bo nie byłem pewny co do fiata,kiepska sprawa wg mnie i nie podejmowałbym sie tego po tym co zobaczyłem w linku,lepiej oddać maglownice do regeneracji ale nie do jakiegoś pana leszka tylko do firmy która sie tym specjalizuje, na śląsku w Tarnowskich Górach jest b.dobra firma

Ja bym się tego podjął jakbym miał to zrobić na nie swoim autku ale szkoda robić to tylko bo lepiej dać maglownice do regeneracji niż grzebać się z tym

Witam, posiadam Punto 75 ELX, wersja niestety bez wspomagania układu kierowniczego Jako ze głównie porusza sie nim moja siostra( ja sam posiadam poloneza caro z silnikiem 1800 dohc pochodzący z fiata 132 + elektroszpera ) i ciezko jej ukrecic kierownica postanowiłem załozyc wspomaganie. Przejrzałem wszelkie dostepne materialy na ten temat i okazało sie ze fiat produkował jak wiadomo dwa typy bloku. Niestety zarówno wymiana silnika na taki z nadlewami jak równiez spawanie stalowych szpilek do zeliwnego bloku odpadaja gdyz nie mam ani odpowiedniego sprzętu ani umiejętnosci aby to zespawac. Mam wiec pytanie czy ktos załozyl taka pompe w inny sposób niz wyzej opisany ? Konkretnie mam na mysli dorobiona we własnym zakresie lape czy mocowanie która przykreca sie do istniejących otworów w bloku a do niego mocuje sie sama pompe. Niestety jak wiadom omiejsca nie ma tam za wiele i wspornik takowy nalezaloby przykrecic od góry do kolektora wydechowego a od dołu jako przekładke pomiedzy blok silnika a wspornik filtra oleju. Czy jakas uczynna dusza mogła by wrzucic tutaj dobrej jakosci foty mocowania pompy w orginale jak równiez samej pompy ?

[quote="Elwood#1887"] ja sam posiadam poloneza caro z silnikiem 1800 dohc pochodzący z fiata 132 + elektroszpera [quote]


moze nie w temacie za bardzo ale nie moglem sie powstrzymac przed napisaniem tego... normalnie zazdroszcze Ci... w ogole moim marzeniem bylo posiadanie 125p z np czyms takim w srodku... niestety skonczylo sie tylko na przeszczepie z poloneza...
mam nadzieje ze kiedys bede mial czas i $ na zrobienie czegos podobnego... oczywiscie w 125p
pozdrawiam

Elwood#1887 nie da rady. Jednak pompa nie jest lekka a przy prędkości ok 100km/h na większej dziurze mogła by się urwać i wtedy byłby dopieru problem Mocowanie musi być pewne. Dlatego jest mocowanie na bloku i tak musi być.

dzikidaniel - Dlaczego uwazasz ze pompa ma sie urwac ? Wiekszosc silników ma istotnie mocowanie pompy przy bloku, ale nie wszystkie .Mój 1800 ma pompe wspomagania mocowana do wspornika filtra oleju który jest mocowany na cztery sruby M12 do bloku. Ponadto akurat dorabianie pewnych elementów typu lapy mam w miare opanowane- osobiscie dorabialem wspornik od zera pod pompe polonezowska do duzego fiata kolegi z silnikiem forda 2,0 ohc (orginalna od forda nie wejdzie podluznica przeszkadza i gwinty/srednice na wezach nie pasuja)i ta pompa jezdzi juz dobry rok i nic sie nie urwało Nastepny wspornik dorabiałęm w polonezie 2000 na wtrysku jednupuktowym boscha innego kolegi gdzie musiało zostac orginalne kolo i nie mozna bylo załozyc orginalnej pompy od fiata 132. W tym przypadku po usunieciu usterki wieku dzieciecego(zbyt cieka blacha mocująca) wszystko działa ok od kilku miesiecy i równiez nie ma z tym najmniejszego problemu Tak wiec sądze ze równiez w punto da sie tak pompe załozyc i bedzie to działac bezawaryjnie. Jezeli uzyje sie blachy grubosci 4 mm mocowanej w kilku miejscach to uwazasz ze mocowanie nie bedzie pewne ?

tbeza- zapomniałem dodac ze w swoim czasie miałem podwójne dellorto dhla. Ale kanciak/poldek z motorem dohc to jest to Kto miał/ma to wie
PS mam nadzieje ze nie poleca za offtopa

Szczerze to nie mam pojęcia do czego módłbys przyczepić tą łape pod pompę.

Zdjęcie silnika ze wspomaganiem


Zdjęcie silnika bez wspomagania


Do kolektora przyczepisz?? Za filtr oleju?? IMHO nie widzę mniejsca na jakąś łapę pod pompe

No włąsnie za bardzo nie ma sie do czego podpiąc Czy orientuje sie ktos czy w tym miejscu zaznaczonym czerwona strzalka mozna dokonac odwiertu w bloku ? Czy scianka jest wystarczająco gruba ? Chociaz z tego co wiem to silniki fire sa robione na styk i straszna oszczednosc materiału... Czy mozna wykorzystac te dwie sruby na imbus w mocowaniu filtra oleju ?. Do zamocowania to chialem wykorzystac dolne sruby mocujace kolektor wydechowy do głowicy- trzeba by podziałac troche szlifierka i bedzie ok a zdrugiej strony od dolu dokrecic sie do filtra oleju własnie. Jak daleko jest odstawiona pompa od tego klocka z numerami ? Sorry za takie "skomplikowane " pytania ale jeszcze nie widziałem na zywo tej pompy bo wszystkie punto znajomych do jakich mam dostep sa bez wspomy

W tym miejscu jest pompa wody, więc wiercenie odradzam...

...
Dzieki za informacje, to ja sie chyba nie bede za to zabieral...

Ok, czyli jakies dodatkowe odwierty w bloku odpadaja.... No nic jutro jak siostra wróci i silnik ostygnie wezme miarke i bede kminił co i jak chociaz chwilowo walcze z elektryka u siebie. Czy orientuje sie ktos czy otwory mocujace pompe sa w jednej płaszczyznie ? I jaka jest odleglosc tej pompy od bloku bo za bardzo nie wiem do czego mierzyc

Zlookaj w ten poradnik. Otwory na pewno nie są w jednej płaszczyźnie. Co do odległości to sie nie wypowiem. Niech posiadacze wspomagania troche pomierzom

Ale mi chodzi o ten odlew mocujacy od strony silnika na jednym zdjeci u widac ze ten górny jest odstawiony dosc sporo Dolne pewne sa mniej odstawione w strone bloku