|
Obecny czas: 16 Cze 2025, 22:42
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
dzikidaniel |
#341108 Wysłany:
04 Mar 2010, 01:06; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: GT
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Stara Kiszewa Rejestracja: 04 Mar 2007, Posty: 4202 Pomógł: 11
|
Masiu, tylko że Ty zakładasz z góry że wszystkie amorki są identyczne. A tak nie jest. Specyfikacja owszem jest identyczna ale wykonanie to już inna bajka. Czasami się uda (i zbieżność się nie zmieni) czasami nie. Koniec kropka
_________________ Nie kłóć się z głupim. Pierw ściągnie Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem...
Sprzedam części do Punto GT --> link
|
|
Góra |
|
 |
|
|
pielaa4 |
#341125 Wysłany:
04 Mar 2010, 10:00; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: krakow Rejestracja: 28 Wrz 2007, Posty: 264 Pomógł: 12
|
Moim zdaniem powinno sie sprawdzić zbierznosć . U mnie jak ostatnio wymieniałem łożysko w piaście musiałem wszystko odkrecić czyli amortyzator i i reszte do wyjecia piasty i odziwo sie zbierznosc zmieniła było widać rużnice na kierownicy przy jezdzie na wprost była przesunieta troche w lewo. I zgadzam sie z Danielem że czasem sie uda ze zbieżność sie nie zmieni a czasem nie .
|
|
Góra |
|
 |
katEK |
#341248 Wysłany:
04 Mar 2010, 19:45; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
Masiu napisał(a): Raz na forum już wyprowadzałem ludzi z błędu. Ale powtórzę jeszcze raz - po wymianie amortyzatorów nie trzeba ustawiać zbieżności, to nie ma nic do rzeczy. Wystarczy zrozumieć podstawowe zasady mechaniki samochodowej (w tym przypadku dot. Punta), zasięgnąć ks. i poczytać na ten temat kilka stron ze zrozumieniem, by wiedzieć, że "fachowcy" na warsztatach mówiąc takie coś robią z siebie pośmiewisko i świadczy to tylko i wyłącznie o ich niewiedzy.
Wszystko ok. Tylko dlaczego, tak jak już pisałem zaczęło mi znosić auto po wymianie samych amortyzatorów (mi mechanik w warsztacie mówił także, że nie ma takiej potrzeby). Książki można czytać i owszem, ale dałbyś się operować chirurgowi, który czytał w książce jak to się robi?
Wychodzi na to, że można trafić na sytuację, że nie trzeba będzie nic sprawdzać, a można trafić tak, że coś jednak będzie nie tak. To już leży w kwestii indywidualnej czy się pojedzie na sprawdzenie czy nie. Jednak warto mieć ten fakt na uwadze i obserwować zachowanie auta po grzebaniu w zawieszeniu.
|
|
Góra |
|
 |
Masiu |
#341283 Wysłany:
04 Mar 2010, 21:02; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 07 Mar 2009, Posty: 946
|
katEK napisał(a): To już leży w kwestii indywidualnej czy się pojedzie na sprawdzenie czy nie. Jednak warto mieć ten fakt na uwadze
No jak ktoś się już uprze i nie ma pewności, to koszmarnie drogi zabieg to nie jest, sprawdzenie zbieżności to około 15/20zł.
_________________ Fiat Punto I, 96', 1.1 55KM
|
|
Góra |
|
 |
czech22 |
#341402 Wysłany:
05 Mar 2010, 00:02; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec Rejestracja: 13 Kwi 2008, Posty: 3107 Pomógł: 50
|
W zupełności zgadzam się z dzikidaniel i potwierdzam, że wręcz należy zbieżność sprawdzić. Jeżeli nie sprawdzimy, a okaże się, że zbieżność się przestawila, to uszkodzimy opony. Pomijając fakt gorszego prowadzenia. Przed wyruszeniem do stacji proponuje dobrze polać naftą nakrętkę kontrującą, którą odkręca się podczas regulacji. Może nie będzie problemu z odkręceniem. Niekiedy należy nawet podgrzewać, aby ją odkręcić. To tak z autopsji.
|
|
Góra |
|
 |
grafi |
#406888 Wysłany:
25 Paź 2010, 17:12; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: zachodniopomorskie [Z]
Rejestracja: 18 Lut 2010, Posty: 62
|
Do usuniecia, nie zauwazylem, ze jest 2 strona.
|
|
Góra |
|
 |
skript |
#419282 Wysłany:
05 Gru 2010, 15:58; Temat postu: |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 05 Gru 2010, Posty: 2
|
Mam nadzieje, ze trafilem w dobry temat... Sytuacja nastepujaca:
Fiat Punto I r.98 55/1.1. Wymienilem amortyzatory przod (2x kayaba) i od momentu wymiany przod bardzo silnie stuka podczas pokonywania typowych drogowych nierownosci. Przed wymiana stukal prawy amortyzator (podejrzewalem zamarzniecie, bo zaczal stukac jak nadeszly mrozy -10 ), natomiast lewy dzialal idealnie-sprawnie (najechanie lewym kolem na ogranicznik predkosci -> brak stukania). Teraz obydwa stukaja, najezdzanie na ograniczniki predkosci w zasadzie chyba powinienem wykonywac z predkoscia 1km/h...
Generalnie tragedia po wymianie. Co jest tego przyczyna ? Wadliwe *nowe* amortyzatory (to w ogole mozliwe ?) ? Zly montaz ? Inne ? Zastanawia mnie fakt, ze lewy dzialal perfekcyjnie do wymiany, co sugeruje jednak wadliwe nowe amortyzatory/ blad w montazu ?
Ostatnio edytowany przez skript, 05 Gru 2010, 22:24, edytowano w sumie 1 raz
|
|
Góra |
|
 |
dzikidaniel |
#419319 Wysłany:
05 Gru 2010, 19:11; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: GT
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Stara Kiszewa Rejestracja: 04 Mar 2007, Posty: 4202 Pomógł: 11
|
Możliwe że łożyska górne są już wyrobione, albo niedokręcone amortyzatory. Uszkodzone dwa naraz nie choć mając wielkiego pecha i tak się może zdarzyć
_________________ Nie kłóć się z głupim. Pierw ściągnie Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem...
Sprzedam części do Punto GT --> link
|
|
Góra |
|
 |
pielaa4 |
#419439 Wysłany:
05 Gru 2010, 23:49; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: krakow Rejestracja: 28 Wrz 2007, Posty: 264 Pomógł: 12
|
napewno sa wyrobione poduszki amortyzatora i stukaja albo stworzen wachacza jest wyrobiony i stuka ewentualnie maglownica
|
|
Góra |
|
 |
dzikidaniel |
#419449 Wysłany:
06 Gru 2010, 00:00; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: GT
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Stara Kiszewa Rejestracja: 04 Mar 2007, Posty: 4202 Pomógł: 11
|
pielaa4, na pewno coś jest...  I na pewno trzeba wjechać na kanał/podnośnik i zobaczyć co...
_________________ Nie kłóć się z głupim. Pierw ściągnie Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem...
Sprzedam części do Punto GT --> link
|
|
Góra |
|
 |
skript |
#419770 Wysłany:
07 Gru 2010, 00:05; Temat postu: |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 05 Gru 2010, Posty: 2
|
Dzieki za sugestie... Jak sprawe rozwikladm - dam znac 
|
|
Góra |
|
 |
bodzinnio |
#635413 Wysłany:
05 Sty 2013, 11:03; Temat postu: Re: Stuki w przednim zawieszeniu - amortyzatory |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Imię: Bogumił
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Bartoszyce Rejestracja: 11 Mar 2012, Posty: 8
|
Też mam podobny problem, nie wiem o co kaman, amory wymienione, poduszki wymienione, w zimne dni stuka, skrzypi, nie wiem o co chodzi. Stuki dochodzą z lewej strony, myślałem z początku, że amory - wymieniłem, ale problem pozostał. Wymieniłem więc poduszkę - dalej to samo. Obie końcówki wystają, jak na zdjęciach powyżej i tak ma być. Kierownicą kręci się lekko mimo braku wspomagania. A co do kierunku montażu poduszek to zależy od rodzaju silnika - benzyna czy diesel. Powracając do tematu dalej coś stuka, mam zamiar wymienić tuleje, na których nie ma luzów i boje się, że to maglownica, gdzie luzów też nie ma. Normalnie nie mam pomysłu. Wszystko niby dobrze dobrze, na szarpaku zero luzów a stuki słychać. Zbieżności nie ustawiałem bo nie trzeba, książka serwisowa wyraźnie zawiera takie informacje. A najśmieszniejsze jest to, że nie bierze opon, zbieżność jest ok a delikatnie ściąga. Przy mocniejszym hamowaniu słychać jak by coś przeskakiwało, a abs-u nie mam. Pomóżcie, doradźcie.
_________________ Mocą słów, stoickim spokojem, sytością z umiarem. Tracąc marzenia pogłębiajmy wiarę.
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|