Vagi w sumie nie sa zle, nie mam opinii wieswagen, czy skoda to kapelusz itp. W sumie 1.9 tdi to udana konstrukcja. Jak ze wszystkim mozna trafic w miare zadbany egzemplarz i totalne padlo. Ale dzis to norma. W przypadku vw i modelu passat badz golf, czy dajmy na to audi a4 trafic na trupa jest chyba najlatwiej, z racji tego, ze jest tego najwiecej.
Druga sprawa ludzie to kupuja, bo patrza tez na to, czy w razie usterki bedzie ich stac zeby to poskladac do kupy. Ja nie jestem uprzedzony do rocznikow 98 czy 99, przebiegow po 300tkm., nie uwazam, ze jak kupie takie auto to ja juz nie pojezdze. Szczerze to wolalbym diesla z lat 98 czy 99 1.9 TDI 90 badz 110, niz dajmy nowe 1.9 jtd fiata (w oplu cdti) 120 czy nawet 150. Osiagi osiagami, ale w razie draki jestem na plus. Nie szukam tez jak najnoszwszego auta, w jak najnizszej cenie. Moim zdaniem cos za cos. Gdzies musi byc hak. Nie ma nic za darmo.
Ale Polak wie najlepiej, a pozniej reka, noga...

A ja podpowiem że temat jest o volovo a nie vw

no tak... zapomnialem, choc z aspektow czysto ekonomicznych tez myslalem nad VAGiem

V50 mi tez sie podoba, tylko szkoda, ze jest to focus. O TDCI juz nie wspominam...

hehe ale to ma swoje plusy (nasz był serwisowany w Volvo) bo podobno dużo gratów pasuje od Foki.
A tak z ciekawości to 2.0D 136km w Volvo to też Fordowe?

tak, fordowe do spolki z psa (francja elegancja - napewno perzot;) i cytryna czy cos jescze to nie wiem)

No to muszę przyznać że nie wiedziałem że mieliśmy takie ustrojstwo w Wołowince, ale 170k bezproblemowo zrobił i jeździ u znajomego nadal.
A jeszcze zapytam D5 2.4 205km to produkcja Volvo czy też zapożyczona?

Fordowskie były odpiero po 2006 roku! A D5 to zdecydowanie, tylko i wyłącznie konstrukcja Volvo. Ani Ford, ani PSA nigdy nie robił i nie robi 5-ciocylindrowych diesli.

no to wcześniej Volvo sobie samo takie silniki robiło a w 2006 zaczęło brać od Forda?

Od 2006 zaczęto zarówno w Fordach jak i w Volvo montować silniki oparte na konstrukcji PSA (Citroen, Peugeot, Renault). Do tego czasu były to konstrukcje danej marki - w Fordach fordowskie, w Volvo volvoskie. I nie było w Volvo żadnych TDCI konstrukcji fordowskiej.

diesle 5cylindrowe sa volvo. do 2001, tzn. 1szy model volvo v70(kanciak) i drugi model, ale chyba tylko do 2001 badz 02 mialy motur 2.5TDI (zaznaczam v5) zapozyczony z audi (100, a6 c4).
a przed 2006r. to 1.6 i 2.0 to tez chyba ford (volvo nalezalo do forda).
tak samo jak v50 to focus combi. a v50 w ktorym roku weszlo? 2004? to co przez dwa lata volvo robi motor swoj (1.6d i 2.0d), zawieszenie ford, a od 2006 wklada juz tylko swoja bude i srodek? jakby tak bylo to w sumie sie nie dziwie, ze zbankrutowalo, czy chinczycy je odkupili.

Ja tam wam powiem że z tej Wołowinki byliśmy bardzo zadowoleni, dosłownie nic się nie psuło i mimo przebiegu nic nie trzeszczało ani w zawieszeniu ani żadne plastiki. Ciekawe jak będzie w nowym po wykupieniu przez chinoli, jak na razie wszystko gra.

Nawet chyba do 2007r nie było w Volvo V70 silnika 2.0d. Były Volvovskie D5 2.4 w dwóch wersjach mocy oraz 2.5 TDI z Audi, V6.
Natomiast V50 to oznaczenie wersji kombi modelu S40, dawniej V40. I to rzeczywiście jest konstrukcja oparta na Focusie, zarówno płyta podłogowa jak i zawias oraz silniki. Ale to zupełnie inny model a my tutaj dyskutujemy o V70.

tak tak V70... V50 to focus, v70 to v70