Witam, jestem nowym użytkownikiem tego forum i niestety przybywam tu z problemem. Szkoda, że mój pierwszy post jest taki nie miły, ale cóż zrobić.

Sprawa wygląda tak, jestem posiadaczem kropka z silnikiem 1.7D, kropek aktualnie stoi w garażu z walniętą pompą wtryskową (ale to inna historia) i czeka na wolny czas mechanika. Pompa wtryskowa jest druga, tyle że sam wolę się nie brać za wymianę tego. W między czasie coś się stało ze świecami żarowymi, zawsze po przekręceniu zapłonu świece grzały przez kilka do kilkunastu sekund, a teraz przestały. Na początku myślałem, że to wina przekaźnika od świec żarowych, bo zawsze po przekręceniu zapłonu było te charakterystyczne "CYK" pod maską, a później już nie było. Wymieniłem wczoraj ten przekaźnik, pojawiło się "CYK", ale niestety kontrolka od świec dalej się nie zaświeca. Sprawdzałem, do przekaźnika napięcie powinno dochodzić, bo + i masa jest. Rozglądałem się mniej więcej, czy jeszcze gdzieś tam nie idzie kabel plusowy do świec w pobliżu, ale niestety nie znalazłem nic takiego.

Stąd moje pytanie, czy jest jeszcze coś, co odpowiada za sterowanie świecami żarowymi, co mogło strzelić.. Może ktoś z was też miał taki problem? Za każdą radę z góry dziękuję. Pozdrawiam, Wadi!

Myślę, że warto sprawdzić czy na świecach żarowych pojawia Ci się napięcie. Do tego celu wystarczy próbnik 12V , lub prosty miernik uniwersalny z zakresem 20V DC. Podłączamy się do plusa układu świec żarowych a minus łączymy z masą samochodu. Powinno pojawić się tam pełne napięcie akumulatora lub zaświeci się próbnik ( oczywiście mamy włączone podgrzewanie świec żarowych). Jeśli nie zadziała prawidłowo, można odłączyć okablowanie np. z jednej ze świec i spróbować ponownie zmierzyć (w ten sposób będziemy chcieli wykluczyć zwarcie na świecy żarowej). To sprawdzenie pozwoli wykluczyć padniętą lub padnięte świece żarowe, lub układ sterujący pracą ( grzaniem świec żarowych), który znajduje się przed świecami żarowymi. Jeśli będziesz chciał sprawdzić sobie rezystancję pojedynczej świecy żarowej, to wynosi ona 0,6 Ohma, gdy świeca jest zamontowana ( oczywiście odłączony jest kabel zasilający świecę żarową).

Mam takie pytanie, gdzie znajdę ten plus? Sprawdzałem plus z masą, które idą do przekaźnika to tam jest ok, próbnik się zaświecił. Padnięte świece raczej odpadają, były właściciel mówił, że kilka miesięcy temu świece były wymieniane, a po prostu nagle przestała się zapalać kontrolka od świec. Niedługo będę szedł do garażu, to porozkminiam ten układ sterujący pracą, czy tam wszystko styka, bo mnie teraz nakierowałeś gdzie mniej więcej mam patrzeć. To jest to, że ja pierwszy raz w życiu mam styczność z dieslem.

Wadi Plus na pierwszej świecy żarowej. Możesz odłączyć pozostałe i sprawdzić pierwszą, czy jest na niej napięcie, przy włączonym podgrzewaniu. Jeśli będzie podłączamy kolejne. Jeśli napięcia nie będzie na świecach, pozostaje sprawdzenie wcześniej, na urządzeniu sterującym procesem nagrzewania świec. Czasem, świeca ma zwarcie.

Okej, zaraz wychodzę do garażu to posprawdzam to. Jak wrócę to napiszę w edit, co i jak. Dzięki.

Wadi a moze to taka błachostka jak spalenie zarowki od tej kontrolki i niepotrzebnie ładujesz sie w koszty i kombinujesz...

Też nad tym myślałem, ale o ile pamiętam, to po przekręceniu zapłonu- podczas świecenia się pomarańczowej spirali nie szło zakręcić rozrusznikiem, puki nie skończyły grzać, a teraz od razu idzie zakręcić. Z tego wnioskuję, że jednak to coś pod maską. Sprawdzę niedługo to, co AndyPol mi radził.

a to dziwne, bo ja w zadnym innym aucie z silnikiem diesla sie z tym nie spotkalem-mozna było pominac grzanie swiec i odpalac od razu

A takie duperele jak bezpieczniki sprawdzone?
Też kiedyś miałem problem, na świecach w ogóle nie było iskry. Okazało się, że jak spaliła się pompa paliwa to i bezpiecznik siadł. Wymieniono bezpiecznik i już mogłem hulać na gazie
Wiem, że przypadek całkiem inny ale czasem taka drobnostka...

Tak, bezpieczniki sprawdzone, tzn na oko. Jutro je bardziej posprawdzam.
AndyPol nie znalazłem tam plusa przy żadnej z czterech świec. Do pierwszej świecy idzie kabel od dołu, ale to jest masa.

Mam takie pytanie.. Do czego jest ten kabel? Ani to żaden plus, ani żadna masa..

Wadi Patrząc na zdjęcie (chyba, że to wina oświetlenia) mam wrażenie, że podczas wymiany pomieszano stare świece żarowe z nowymi ( ostatnia i przedostatnia z prawej strony zdjęcia). Czasem ktoś podczas wymiany na przysłowiowe „oko” określa, że może jeszcze chwilkę taka część będzie działała. Staram się wymieniać świece żarowe kompletami, zwłaszcza jeśli wiem, że auto jeździło na poprzednim komplecie i zrobiło już np. 100 tys. kilometrów. Czasem fachowcom się nie chce, albo mają problem z wykręceniem i jeśli działa, to pozostawiają stare świece.
Świeca żarowa ma na swoim korpusie wkręconym w komorę wstępną - masę, świece żarowe połączone są ze sobą wspólną szyną, lub przewodem zasilającym ( o większym przekroju), na którym jest plus. Po przekręceniu kluczyka i uruchomieniu grzania świec zapłonowych, przy sprawnym układzie powinno się tam ( na szynie i świecy) pojawić napięcie akumulatora. Jeśli jest inaczej, może być to powodem zwarcia lub uszkodzenia jakiegoś elementu. Dlatego napisałem to, co wyżej odnośnie sprawdzenia układu nagrzewczo – rozruchowego. Pozdrawiam.

Wadi daj próbówkę na szyne zasilającą i do minus aku i niech ktoś włączy zapłon jak zaświeci jest zasilanie.