|
Obecny czas: 14 Cze 2025, 21:50
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
palkij |
#27475 Wysłany:
07 Cze 2007, 22:12; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: rzeszów Rejestracja: 01 Cze 2007, Posty: 14
|
tbeza tak jak napisałeś trudno będzie namówić gazoników
A jak sie dobiera ten mikser do pojemności silnika? Wiesz coś na ten temat?
mikser to to co kontroluje mieszankę ?<nie jestem fachowcem>
po pierwsze sprawdzę te cewki będzie łatwiej
po drugie założę te świece NGK muszą być kable też NGk??
na sam koniec zaczne molestować gazowników o ten mikser
co ty nato?
|
|
Góra |
|
 |
|
|
tbeza |
#27542 Wysłany:
08 Cze 2007, 08:04; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: zielona góra Rejestracja: 30 Maj 2007, Posty: 326
|
tak mikser miesza gaz z powietrzem...
kable nie musza byc koniecznie ngk, chociaz nie ma co ukrywac ze jest to jedna z lepszych firm biorac pod uwage jakosc/cena, sam tez mam przewody tej firmy... jak wymienisz kable i sprawdzisz cewki a problem nadal bedzie sie pojawial to upieraj sie zeby przejechali sie z toba i podlaczonym kompem... nie sugeruj ze to moze byc mikser czy tam cos innego niech sami sprawdzaja, w koncu cos musi byc nie tak jak sa takie objawy...
niestety nie powiem ci na jakich zasadach dokladnie dobiera sie ten mikser gdyz tego nie wiem  na pewno ma tutaj wplyw poj silnik moc itp ale niestety nie znam sie na tym
pozdrawiam
|
|
Góra |
|
 |
palkij |
#27548 Wysłany:
25 Cze 2007, 13:38; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: rzeszów Rejestracja: 01 Cze 2007, Posty: 14
|
tbeza Dzienki.Jak mi sie uda problem usunąć to napisze, narazie czekam jak cała polska na dziesiątego (KASA)
[ Dodano: 25 Cze 2007 13:38 ] Właśnie wruciłem od mechanika.Wymienił kable na jakies Włoskie i jesda świeca padła NGK Japńska.zobacze jak sie zachowuje i coś napisze
|
|
Góra |
|
 |
franglik |
#30623 Wysłany:
29 Cze 2007, 10:26; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 11 Kwi 2007, Posty: 10
|
a co ile km wymieniacie kable i świece? mnie przerywa na gazie a gazownik sie pyta kiedy wymienialem kable, choc zapewnial ze jesli kupie sentechy to beda uzywane bardzo dlugo. niestety nie spytalen ile dla nieg znaczy dlugo
|
|
Góra |
|
 |
Krzycho90 |
#30671 Wysłany:
29 Cze 2007, 15:16; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Krzysiek
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 08 Paź 2006, Posty: 2789 Pomógł: 3
|
ja mam gaz LOVATO, zmieniłem świece na NGK i od tego czasu strasznie go dusi, na gazie nie jeżdże w ogóle, w poniedziałek do serwisu... pewnie przewody trzeba też będzie wymienić.
_________________ byłe mk2 FL : topic38980.html obecne: w trakcie przygotowania
|
|
Góra |
|
 |
palkij |
#30716 Wysłany:
29 Cze 2007, 20:03; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: rzeszów Rejestracja: 01 Cze 2007, Posty: 14
|
przejechałem 300km i silnik zachowuje sie ok fakt poprawiłem obudowe miendz czasie jak wymieniłem kable (włoskie orginalne. 47zł )słyszałem ze obudowa do filtra ma tam jakieś znaczenie zeby niełapało lewego powietrz tak mi jeden z miłośników punto napisał napewno ma racje.Narazie bez problemów bardzo mnie to cieszy choć ten problem z dławioncym sie silnikiem niedawał mi spokoju.Nara.jak coś zaobserwuje dam znać
|
|
Góra |
|
 |
Jerzy |
#33054 Wysłany:
13 Lip 2007, 16:00; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 13 Lip 2007, Posty: 7
|
Ja też wymieniałem przewody i specjalnie zadowolony nie jestem . Spotkałem sie z opinia , że lepsze są stare oryginalne niż nowe podróby . Przyglądając sie starym przewodom , mają dłuższą osłone świecy , co przy wjechaniu w kałużę osłania świece przed wodą .Posiadacze silnika 75 KM wiedzą , że pierwsza świeca z lewej jest zawsze brązowa od osadu z wody , mimo że jest prawie cała osłonieta .
Druga ważna sprawa , to wskazane jest zmniejszyc przerwę na swiecy do ok. 0.6 mm , by iskra była silniejsza , co jest ważne przy gazie . Co najdziwniejsze , nasze niby oryginalne swiece w/g katalogu w sklepie sprzedawane są z różną przerwą .W punto jest chyba cos koło 0.8 , a ja 2 lata temu kupiłem z przerwą 1,2 mm .Tylko jak widzę starają się wcisnąć to co mają na magazynie , a kto zwraca na to uwage ? Potem depniesz mocniej na pedał gazu i strzał . Jak z tłumika to jeszcze daj Boże , gorzej jak w obudowie filtra powietrza . Ja wtedy klapkę umocowałem na przewodzie przykręconym do obudowy silnika , by jej nie zgubić . A klapka była otwierana na gumkę i potrafiło ja całą wywalić .
|
|
Góra |
|
 |
MaXuS |
#33153 Wysłany:
14 Lip 2007, 01:14; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydzia Rejestracja: 31 Maj 2007, Posty: 123
|
hmm
[ Dodano: 14 Lip 2007 01:14 ] Witaj siuks.... w prawdzie mam 19 lat i punto... ale mam identyczny problem Pisałem o tym na forum technicznym. Do czego dąze.. mi na lpg takie cuda zaczęły dziac sie ze szkoda gadać... najpierw autko słabo sie "wkręcało" na obroty... pozniej raz strzeliło w gaznik... poradzono mi wyczyscic mębrane parownika wiec to zrobiłem troszke pomogło... ale na gazie nadal strzelał nie mozna było wcisnąc stanowczo gazu bo dławił sie i strzelał, pewnego razu strzelił tak ze rozerwał mi cały filtr powietrza... skręciłem go i skleiłem. Udałem sie do fachowców od gazu stwierdzili ze musza wymienic mębrane i takie tam to mnie kosztowało 200zł.. ta operacja pomogła tylko w tym ze autko sie lepiej wkręca na obroty. pojezdzilem zrobilem moze 10 km i nadal strzelał jak głupi wiec udałem sie z reklamacją i kazali mi kupic swiece 9przewosy maja pare miesiecy) po wymianie swiec zrobilem 30 km i problem wrócił na nowo... u mnie jest rozerwany filtr powietrza tzn cała pokrywa termostat sie az rozpdł i go nie ma.. wszystko posklejałem i porobilem tak zeby zobaczyc czy to wina powietrza... przestał strzelac jak mu troche powietrza zabrałem zaklejajac rure od filtru.. ale w zamian to ten samochód teraz jest słabszy niz fiat 126p... fakt ze praktycznie problemu nie ma ale nie za taką cene. tego ze nie da sie przyspieszać... Mam propozycję do wszystkich którzy mają ten sam problem co my... wymienmy sie nr gadu gadu lub stwórzmy osobnu temat gdzie bedziemy pisać co zrobilismy i w jakim stopniu pomogło... bo sam widzisz że oboje wymienilismy swiece i ładnie było przez kilkanascie kilometrów... wiec nie warto Ci wydawac 200 zł na wymiane mębrany i reszty syfu od gazu skoro nie w tym lezy wina. pozdrawiam i prosze o odpowiedz co do mojej propozycji
_________________ MHM Tuning Optyczny;] "jak nie jeździ niech gra i wygląda!" -słowa pradziada
|
|
Góra |
|
 |
siuks |
#33211 Wysłany:
14 Lip 2007, 17:01; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Rejestracja: 18 Mar 2007, Posty: 60
|
Mi też po 30 km po zmianie padły świece NGK. Jeździłem do momentu w którym już tak strzelał że nie dało się normalnie jeździć i zmieniłem świece na zwykłe Iskry, nie do gazu. Problem zniknął a jeżdże już 1000km. W jaki sposób czyściłeś membrane?
_________________ MK I SX 1.1 55
|
|
Góra |
|
 |
MaXuS |
#33260 Wysłany:
14 Lip 2007, 23:42; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydzia Rejestracja: 31 Maj 2007, Posty: 123
|
Ja tez mialem wymienione wczesniej swiece na iskry... dzis rozwiązałem problem strzelania całkowicie.. naprawilem uszczelniłem filtr powietrza na maxa... i musiałem wyregulować dawke gazu... jest w sumie ok nie strzela ale nie czuc nawe tych 55 kM które podobno ma Punciak mój..  (( straszny muł a czyscilem w bardzo prosty sposób wykręciłem parownik odkręciłem chyba 6 śrub (takie małe na imbusik) i wyjąłem i wyczysciłem :]
_________________ MHM Tuning Optyczny;] "jak nie jeździ niech gra i wygląda!" -słowa pradziada
|
|
Góra |
|
 |
Ant_26 |
#34302 Wysłany:
20 Lip 2007, 18:39; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 20 Lip 2007, Posty: 6
|
Witam wszystkich!!
Mam Punciaka 1.1 '96r. z LPG + problem
Od pewnego czasu po przełączeniu na GAZ (automatycznie bądź ręcznie)na wolnych obrotach (biegu jałowym) ma strasznie nierówną prace: szarpie, przygasa a nawet gaśnie.
Gdy trzyma się gaz na postoju bądź w czasie jazdy wszystko jest OK mocy nie traci i jedzie sie bardzo przyjemnie, ale gdy wrzucam na LUZZ to potrafi zgasnąć bądź ma objawy wyżej wymienione.
Była przeprowadzana regulacja GAZ'u, zostały wymienione świece, przewody sprawdzone i dalej jest to samo  (pomagało jedynie na krótki okres czasu)
Czy ktoś miał takie objawy
Dziękuje za pomoc i sugestie
Pozdrawiam Ant_26
|
|
Góra |
|
 |
pawkaj |
#34962 Wysłany:
24 Lip 2007, 19:53; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 23 Lip 2007, Posty: 150
|
Do MaXuS-a
To prawda co piszesz. Można tak zrobić, ale sprawdź ile przez ten manewr twój punciak więcej pali. Samochód na gazie musi dostać trochę powietrza. Proponuję rure (jeśli tego nie masz) zwrócić wlotem w stronę nadkol, aby ssał sam powietrze nie dostając go poprzez podmuch jadąc.
Do Ant_26
Prawdopodobnie w twoim przypadku jest odwrotnie jak u MaXuS-a. Punciak dostaje zbyt wiele powietrza. Spróbuj zrobić jak opisałem to MaXuS-owi.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że coś tam pomogłem.
_________________ Punto I 1.2 75KM SX HSD MPI 94'
|
|
Góra |
|
 |
palkij |
#45447 Wysłany:
16 Wrz 2007, 14:14; Temat postu: a |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: rzeszów Rejestracja: 01 Cze 2007, Posty: 14
|
Obiecałem że napisze jak problem zniknie u mnie było to samo dławił silnik jak deptałem na pedał gazu i strzelał wymieniłem świec (japońskie ) kable org włoskie przejechałem 10 tyś i ani razu nie pojawił sie problem .Testujcie świece bo to tu widze problem (nie jestem mechanikiem). szczerze to ten problem z dławiącym sie silnikiem nie dawał mi spać
|
|
Góra |
|
 |
mlody23 |
#45515 Wysłany:
16 Wrz 2007, 20:29; Temat postu: przerywanie przy przyspieszaniu |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 16 Wrz 2007, Posty: 2
|
ja tez mam taki problem najgorzej jest na zimnym silniku ale kable juz wymienilem chyba czas na swiece jakie polecacie do punto jedynki 55 koni????
_________________ mlody
|
|
Góra |
|
 |
wito76 |
#45599 Wysłany:
18 Wrz 2007, 07:50; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Opoczno Rejestracja: 03 Wrz 2007, Posty: 139
|
Dla pocieszenia, powiem, ze ja tez mam ten problem. Dzis wymienie sobie przewody na NGK i zmniejsze przerwe na swiecach. Dam znac czy wciaz mi strzela.
[ Dodano: 17 Wrz 2007 10:17 ] Jeszcze inny temacik. Jak zdiagnozowac, czy aby cewka nie jest przyczyną strzałów? Nie mam od kogo pozyczyc zeby podmienic. Jak wygladaja metody domowo serwisowe.
[ Dodano: 18 Wrz 2007 07:50 ] Raport:. wczoraj wymieniłem świece, zbierałem sie dosyc dlugo (razem z przewodami - wszystko NGK). Mialem dławienie, strzały. JAK RĘKA ODJĄŁ. Samochodzik po prostu odmłodniał. Pluję sobie, ze wczesniej tego nie zrobilem. Przerwę na swiecy miałem fabryczną 0,9 a po roku uzytkowania zrobilo sie z tego ponad 1,5mm, moze nawet 2mm. Co sie wiec dziwic, ze iskra uciekała i kichał. Wczoraj załozylem nówki i profilaktycznie zmniejszyłem szczelinę na swiecach 0,75.
Sprawdzę jeszcze spalanie, ale jestem pewien ze cos tam spadnie.
_________________ Punto 55, benzyna + LPG
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|