mam problem z elektryczna szyba po lewej stronie czyli od kierowcy. pewnego dnia szyba działała normalnie zaparkowałem auto pod blokiem zamknołem szybe było wszystko ok. wróciłem 15 minut pózniej juz nie dało jej sie otworzyc

dzien albo 2 pozniej jade do pracy i tak z przyzwyczajenia chcialem otworzyc nO i sie otworzyla dzialala normalnie po czym pod blokiem zamknolem i od tej pory zadnych oznak zycia.
elektryk pobawil sie guziczkiem i powiedzial 700zl

sprawdzilem bezpiecznik, jest okej. z drugiej strony szyba dziala normalnie. a wiec moje pytanie czy mial ktos taki problem kiedys.? ewentualnie moze ktos polecic jakiegos fachowca z okolic Sosnowca.?