Witam, pisałem w swoim temacie, że przedstawię zastępcę, tak więc postanowiłem się zebrać i w końcu go pokazać. Co do auta, jest to:
Golf 3 GT 1994r
- 1.8 90KM zasilany oczywiście LPG
Z wyposażenia ma:
- dwie poduchy
- oryginalny centralny zamek, który i tak nie działa, a nie dawno została usunięta cała wiązka bo wpierdzielał prąd na postoju
- el szybki (z czego od strony kierowcy jestem w trakcie naprawy)
- el szyber (urwana jedna linka )
- ABS uwalony jeden czujnik
- wspomaganie
- komp pokładowy tzw MFA (pokazuje godzinę, temp otoczenia, średnią prędkość, średnie bądź chwilowe zużycie paliwa, przebytą drogę w km oraz temp oleju)
- halogeny

Dałem za niego 900zł z alufelgami, które sprzedałem za 300zł bo były delikatnie skrzywione na rantach i powietrze schodziło, także jak na taką kwotę autko w całkiem niezłym stanie. Foto na razie takie, umyję go i zrobię jakieś lepsze to wrzucę.




No i znak rozpoznawalny

I co jeszcze się fajnie trafiło to OC do września Dlatego też się nie zastanawiałem tylko wziąłem pomimo tego, że chciałem coś do 1.6

Zazdroszczę MFA, bardzo fajna sprawa, jechałem ostatnio VW Corrado i tam właśnie miał taki komputer, fajnie by miec cos takiego w PGT Jak popracujesz to będzie fajna fura PZDR

myślałem że zostaniesz przy włoszczyźnie
to co teraz przenosiny do golfiarzy ?

[ Dodano: 26 Maj 2011 12:45 ]
jaki przebieg ma na budziku ?

Masz fantazję chłopie!

Co więcej, musisz mieć sporo czasu. Ja nie dał bym rady go ogarnąć, z braku czasu. Tak w ogóle podziwiam zapał. No i powodzenia.

Ogarniał go będę na tyle, żeby bez awaryjnie jeździł. Nie mam zamiaru go dopieszczać itp. Jest to auto przejściowe w związku z kasacją punciaka, a chciałem jakieś autko na ok rok czy 1,5 za kwotę do 1000zł, bo więcej nie miałem. Licznik podaje 186tys, ale szczerze wątpię w to, że jest prawdziwy W końcu auto było w 2006 roku sprowadzone z Niemiec, a tam się nie jeździ 5km dziennie wojtass18 tak jak już wspomniałem, auto przejściowe i całkiem możliwe, że się później do włoszczyzny wróci, ale jakiejś młodszej

Jak za 900 zł to najlepsze auto na świecie aa nawet za 600 jak alusa pogoniłeś

Mój kolega rok temu kupil za 400zł citroena BX, rocznik 89' w dodatku od pierwszego właściciela (ojciec kolegi), przebieg 250tys km, ale w ciągu roku dołozył tylko 40zł na wężyk od zawieszenie hydro.

BTW ile Ci spala LPG?

No jak na 900zł to naprawdę tragedii nie ma, rdzy na pewno mniej niż na moim polonezie było
Jako auto na przeczekanie na pewno daje radę

zdrajca
też chciałem kupic golfa ale ze względu na niższe opłaty(OC) mam włoszczyzne.

buladag ostatnimi czasy wychodziło coś ciutkę ponad 10, ale sprawdzę jeszcze teraz bo przekładałem reduktor ten co miałem w puncie, bo ten miał już twarde membrany i nie szło go dobrze wyregulować. No, ale szczerze to myślałem, że spokojniej będę jeździł tak jak puntem, ale tu już bardziej jest czym wyprzedzić i niestety, ale nie można się oprzeć

e to pali gazu tyle co mój japoniec, tyle ze u mnie 24KM wiecej.

no pociesza mnie fakt, że pali ok 1l więcej niż moje punto przy mojej jeździe Zobaczymy jeszcze jak teraz spalanie wyjdzie, czy coś skoczy w dół czy nie. Na MFA średnie spalanie udało mi się najniższe osiągnąć 6.8, no ale to pokazuje raczej ile by wtrąbił pb a nie lpg.

[ Dodano: 30 Maj 2011 09:46 ]
Co prawda nie umyty, bo pogoda się spsuła, ale w lepszej jakości foty, które obiecałem:

Marka, kolor, wersja - czysta esencja pancerwagena. Paskudny jak kelnerki na Oktoberfest, ale tani. Sumując - nie pieniądze, nie samochód , ale niech się sprawuje.

No kolor piękny nie jest, ale silnik myślę, że przy takiej mocy przy tej pojemności będzie ciężki do zajechania.

Szczerze to kolor gó*** mnie obchodzi A silnik igiełka, a auto nie młode, więc będzie się jeszcze długo trzymał

Niestety blacha w Mk3 to padaka więc musisz na to uważać po kazdym sezonie.

buladag jak dobrze pójdzie to nie będę musiał długo uważać więc nie ma mowy tu o kilku sezonach ale ogólnie noszę się z zamiarem sprzedaży Przemyślę wszystkie za i przeciw i zobaczymy co z tego wyjdzie

[ Dodano: 19 Cze 2011 15:30 ]
Wczoraj nastąpiła większa usterka, mianowicie pseudo katalizator (bo wstawiłem w obudowę rurę) odłączył się od reszty wydechu i tak przejechałem ok 70km Jutro biorę się za naprawę. Prawdopodobnie opaska puściła, ale to obadam jutro. Najwyżej pospawam i będzie cały wydech na sztywno

[ Dodano: 24 Wrz 2011 22:24 ]
No i po golfie Zaczęły wyłazić mu jakieś usterki i go pogoniłem za całe 1300 złociszy Na jego miejsce wpadła Nexia 3D z 96r zagazowana za 900zł

Zbieraj na jakiegoś fiata lepiej
Nexia 1.5 8v czy 16v?

aby wytrzymała dłużej niż szmelcvagen

W końcu to też niemiecka mysl techniczna czyli Kadett.

Nexia 8v, ale wcale nie żałuję, że to nie 16v bo z ciekawości wyczytałem, że różnica w osiągach nie jest duża. wojtass18 No z tego co widzę i wiem to do wymiany gałki kierownicze i pasowałoby poprawić konserwę na progach bo jest nalot rudej. Dziur w podłodze nie ma, w progach też, jedynie ta konserwacja. Autko dosyć żwawe. Myślałem, że na dzień dobry muszę do elektryka podjechać, bo wychodziło na to, że coś żre prąd, ale okazało się, że to padający aku. Także przydałby się jakiś aku, bo póki co śmigam na zastępczym Myślę, że ona raczej będzie na dłużej. Nawet jak ja zmienię na coś innego to prawdopodobnie zostawię ją siostrze.

[ Dodano: 26 Wrz 2011 10:22 ]
A no i z racji tego, że zima się zbliża, potrzebowałbym jakieś dwie zimówki 175/65 r14, tak żeby przynajmniej zimę przejeździć na nich. No i najlepiej za nie dużą kasę