Siemka. Miałem wyciek w maglownicy, a pompie wspomagania zdarzało się zblokować i popiszczeć paskiem. Zanim zauważyłem wyciek z maglownicy zakupiłem sobie nową pompę, potem doszła nowa maglownica i drążki z rozpędu też wziąłem. Zmieniłem wszystko i po zalaniu nowego płynu (ATF IID firmy Valvoline) nowa pompa nie przestaje hałasować. Zdjąłem trochę płynu strzykawką i zalałem płynu konserwującego do wspomagania (lekko zagęszcza), odpowietrzyłem układ - trochę przycichła, ale dalej ją słychać Jeśli ktoś z was wymieniał wcześniej pompę, chciałem spytać czy to normalne i przejdzie jak się trochę pojeździ, czy lepiej mam zakładać starą z powrotem?

nie wiem co u ciebie oznacza nowa? czy to nowa z fabryki, czy nowa - używana? ja kupiłem używaną/nieśmiganą i na początku strasznie hałasowała, ale potem jej przeszło trochę, a po kilkudziesięciu km całkowicie

nowa w sensie takim, że na allegro sprzedawana jako nowa. Wyglądała jak nówka z fabryki, ale cholera wie. Maglownica za to była po regeneracji. Tak w ogóle to płyn od wspomagania robi się ciepły, a ponieważ nigdy wcześniej tego nie sprawdzałem, to nie wiem czy to normalne czy nie. może to kogoś naprowadzi

[ Dodano: 17 Cze 2011 18:34 ]
faktycznie się wyciszyła po dłuższej trasie. Za to podczas wymiany maglownicy urwała mi się śruba od belki przy przykręcaniu z powrotem i teraz mnie czeka ściąganie całej belki i próba wykręcenia tego żabą. W warsztacie mi zaśpiewali za to 250 euro, bo nie wykluczone, że będą musieli ciąć podłogę i wspawać nowy kawałek z dobrym gwintem Na razie będę sam walczyć, może jak przyjadę z większym konkretem to mniej zapłacę... Szkoda, że nie mam spawarki, żeby przyspawać nakrętkę... te trepy tutaj uważają, że przez otwór przyspawać się nie da pomimo tego, że śruba wystaje dobry centymetr Ech.. moje szczęście...