Na początek chciałem się przywitać... bywałem tutaj kilka lat temu ale chyba nie ma już mojego konta... nieważne. Od ok 2 lat zmagam się z jedna, momentami bardzo denerwującą usterką... mianowicie czasami, w najmniej oczekiwanym momencie brakuje mocy. Przykładowo podczas wyprzedzania, niby wszystko ok, a po przekroczeniu pewnych obrotów auto przestaje przyspieszać. Przy jakich obrotach to też kwestia losowa... czasami do 4000 muli a ponad 4000 dostaje kopa a czasami odwrotnie... Podczas dynamicznego ruszania też... 1 bieg, ruszamy, nagle pedał w podłogę i.... nic. Przyspieszenie na poziomie skutera. Tak jak pisałem usterka ta występuje losowo, z tym że prawdopodobieństwo jest duże... praktycznie co chwile da się odczuć ze coś jest nie tak. Ostatnio zdarzyło się tak że cały dzień było wszystko ok, normalnie jak bym innym samochodem jechał... Punciak ma przejechane aktualnie ponad 220tys. przy 180 założyłem instalację lpg sekwencyjną stag-300, ale problem występuje tak samo na benzynie jak i na gazie. Przed założeniem instalacji gazowej był robiony mały remont silnika, popychacze, pierścienie itp. ale problem występował i przed i po remoncie. Świece i kable wymienione, jakiś czas temu przeczyścilem przepustnice, czujnik polożenia wału i na tym skonczylem bo niestety nie mam czasu ani pomysłu co może być nie tak. Jeszcze jedna może cenna uwaga... na wolnych obrotach tak jakby gubił sie zapłon czasami... co jakiś czas delikatnie szarpnie, na benzynie i na lpg tak samo. Pomocy

podobnie mialem w PI ze tez go tak mulilo okazala sie ze sonda lambda poszla... u Ciebie sprawdz po kolei..cewki,kable zaplonowe,swiece,czujnik walu..

Sonda raczej ok... sprawdzana na przeglądach u gazownika, gdyby było coś nie tak to pewnie by kazał wymienić.



Jeszcze jeden trop... jadąc np w korku, wrzucam 1 bieg, puszczam sprzęgło i gaz i zamiast powoli się toczyć to szarpie całym autem.

Witam kolegów mam tez te same objawy co kolega czorny muli a czasami jest ok. Może kolega czorny już usterke naprawił to proszę o odpowiedz co to za cholerstwo.

[ Dodano: 30 Cze 2012 14:07 ]

Koledzy dziś wymieniłem sondę lambda i nadal ma te same objawy co kolega czorny.

To nie jest wina sondy lambda to nie sonda.

Sondę wypadało przed wymianą zdiagnozować, bo tak to można pół auta wymienić i problemu nie rozwiązać.

Pierwsze co to należy podpiąć pod kompa, może jakiś "ciekawy" błąd został zapisany.
Dalej można stawiać na świece, kable, filtr powietrza (podstawowa i najtańsza czynność). Następnie przepustnica, pompa, wtryski.

wcześniej przed wymianą sody podłączyłem auto pod kompa i miałem błąd sony lambda 0130 błąd krytyczny po wymianie sondy nie mam żadnych błędów. Wymieniłem świece kable i nadal ma te same objawy nie raz ich nie ma ale częściej są. Dodam jeszcze ze objawy są na benzynie i LPG.

[ Dodano: 01 Lip 2012 10:43 ]



[ Dodano: 03 Lip 2012 19:48 ]

Witam ponownie wymieniłem filtr powierza wyczyściłem przepustnice wymieniłem świece na nowe przewody wymieniłem i nic nadal to samo muli a czasami jest ok.

Gdzie jest w punto II 1,2 16V czujnik położenia wału jeszcze to by wyczyścił ?

Zajrzyj tutaj, wszystko znajdziesz na rysunku wraz z numerami czesci OE http://eper.fiatforum.com/eper/navi?COU ... INDOW_ID=1

Czesc oznaczona jako "nadajnik", numer 9 na rysunku to "czujnik polozenia walu korbowego".

ja tak mialem ze pol auta wyminilem a sie okazalo ze krokowca wyciagnalem nadal problem sonde wyciagnalem nadal problem ale jak je we 2 wyciagnalem to problem przestał sprawdz u siebie

Witam ponownie forumpowiczów ; wymieniłem przewody zapłonowe świece sondę lambda wyczyściłem przepustnice wyczyściłem czujnik położenia wału dolałem płynu do chłodnicy i nadal nie mam mocy może troszkę jest lepiej rano kiedy silnik jest zimny to wydaje mi się ze ma większą moc. Przyspieszenie na poziomie skutera. Tak jak pisałem usterka ta występuje losowo, z tym że prawdopodobieństwo jest duże... praktycznie co chwile da się odczuć ze coś jest nie tak.
Proszę was o pomoc, może któryś z was miał taką przypadłość i naprawił auto.

Używaj proszę ja Ciebie interpunkcji, bo tego przeczytać się nie da.

Ze swojego krotkiego doswiadczenia wiem, ze wymieniac tylko to co wskazuje komputer, bo to niemal 100% powodow problemow, tym bardziej, ze komputer sam sie diagnozuje. Reszty nie wymieniam, tylko zagladam do ksiazki, na fora, szukam informacji JAKIE PARAMETRY POWINNY MIEC CZUJNIKI, i sprawdzam podejrzane czesci (cewki, czujniki, kable itd.). W taki sposob diagnozuje niemal w 100% czesci. W ten sposob nie wymieniam polowy samochodu w ciemno i nie trace pieniedzy.....

lepiej jest delikatniej naciskac, anizeli na maxa, gdyz wtedy mozna zamulic na poczatku silnik. Posiadasz 1.2 16V, a te silniki maja sterowanie pedalem przyspieszenia elektroniczne. Proponuje Ci zajrzenie do watku topic36024.html, gdzie inna osoba rowniez ma rozne problemy, i wrozymy na forum "ze szklanej kuli". Zaproponuje Tobie, to samo co tamtej osobie : podlacz kompa, odpal FiatEcuScan i zrob trase z rejestrowaniem parametrow ECU, od momentu kiedy silnik jest zimny, az do czasu kiedy sie zagrzeje, tylko wtedy zobaczysz co sie dzieje z komputerem, przepustnica, wtryskami itp. calym tym Twoim punciakiem. Mysle, ze tylko w taki sposob, kiedy bedziemy udostepniac sobie wzajemnie logi, inni zainteresowani, beda mogli przeanalizowac parametry i na podstawie wykresu cos poradzic.

witam mam program FiatEcuScan i kabelek VAGKKL+FIATECUSCAN nie wiem jak tym programem się posługiwać i jak kabel ustawić na 12/13 1/9 3 czy 7 jak trasę rejestru zrobić programem w co wejść ? proszę o opis.

[ Dodano: 08 Lip 2012 09:57 ]

Zakladam, ze mamy prawidlowo zainstalowany FiatEcuScan i "dogaduje" sie z ECU. Kabelek ktory masz niebieski, ustawiamy przelacznik na pozycje 1 (ECU). W programie laczymy sie z ECU silnika. Wchodzimy w zakladke "parameters", zaznaczamy parametry ktore nas interesuja do obserwacji, kolejno ostatnia zakladka "log" pokazuje nam aktualne dane z wybranych parametrow na wykresie "live". Klikamy "start" i rozpoczynamy zapis parametrow. Odpalamy silnik, robimy trase, po zakonczonej diagnostyce klikamy w oknie "log" na "stop". Mamy zapisany log parametrow w pliku o rozszerzeniu CSV, mozemy taki plik udostepnic, wgrac sobie do programu, obserwowac zapisane dane itp.

Przepraszam, pisalem z glowy na podstawie zrzutow ekranowych ze strony programu http://www.fiatecuscan.net/ . Jak znajde chwilke, postaram sie napisac poradnik, chyba ze ktos juz tu cos takiego zrobil - nie szukalem. Mysle, ze na podstawie moich slow, nie powinienes miec problemu ze zrobieniem sobie zapisu danych pracy silnika.

Proponuje na poczatek, aby zrobic sobie krotkie zapisy, tak aby zapoznac sie z funkcjami rejestratora parametrow pracy silnika. Szkoda robic trase, a potem stwierdzic, ze cos przeoczylismy, cos zle zaznaczylismy, itp. To taka moja prywatna podpowiedz. Laptopa na podloge na miejscu pasazera, wtedy lapek nie spadnie przy hamowaniu, w zakretach. Lub tez mozemy wziac kogos do pomocy, bedzie mogl nas nawet informowac na biezaco co i jak sie zmienia Tak dla wlasnej satysfakcji "live" he....

Zauwazylem rowniez, ze program sie sypie, jezeli wylaczymy zaplon zanim zastopujemy zapis. Szczescie, ze program co jakis czas robi auto-zapis, wiec wysypanie programu nie oznacza utraty calosci zapisanych danych. Dlatego najpierw stop w programie, a potem wylaczenie zaplonu.

A jakie mam zaznaczyć parametry w programie związane z moim problemem?

Przyznam, ze nie jestem mechanikiem, ale proponuje zaznaczyc to, co jest odpowiedzialne za spalanie mieszanki paliwowej oraz regulacje pedalu gazu :
- temperatura wody
- kat otwarcia przepustnicy
- obroty silnika
- przeplyw powietrza
- korekta czasu wtrysku
- otwarcie przepustnicy
- cisnienie w dolocie
- napiecie lambda 1
- obciazenie silnika

Tyle powinno sie w programie opcji zaznaczyc naraz, nie pamietam do ilu ma ograniczenie, rejestrowania rownoczesnie.

kat otwarcia przepustnicy oraz otwarcie przepustnicy powinny na wykresie "wspolgrac", tzn. jak naciskasz pedal przyspieszenia, powinna przepustnica sie otworzyc a wraz z nia obroty silnika zwiekszyc.

przeplyw powietrza powinien byc wiekszy wraz ze wzrostem obrotow/obciazeniem silnika itp. bo im szybciej jedziesz, im bardziej obciazony jest silnik, tym wiecej paliwa silnik spala a rownoczesnie zasysa wiecej powietrza.

napiecie sondy lambda 1 bedzie sie zmieniac, w zaleznosci od tego jak "bogata" bedzie mieszanka. Sonda lambda 1 wpieta z przodu, informuje ECU jak ma dobrac sklad mieszanki.

Mysle, ze to powinno na poczatek cos pokazac. I najwazniejsze abys zapamietal, kiedy w jakim okresie/czasie zamula Ci silnik. Mozesz stoper wlaczyc, cokolwiek dodatkowego, kamerke, dyktafon, tak abys mogl z programu zapisac sobie wykres, a w innym "zaznaczyc" ze Ci muli. Wtedy mozna "dopisac", ze w tym a tym momencie, w takim okresie/czasie przy takich parametrach silnik zamula.

Na forum sa inni specjalisci z zakresu mechaniki samochodowej, inne osoby ktore lepiej znaja sie na mechanice, powinny podpowiedziec, jakie parametry powinno sie "nagrac", by nastepnie moc je zdiagnozowac. Mysle, ze nawet laik powinien cos wywnioskowac, bo jezeli zamula, to cos na wykresie powinno odbiegac od normy/reszty wykresu.

Jezeli cos zle napisalem, niech mnie inni lepiej zorientowani poprawia - nie chce wprowadzac nikogo w blad, a jedynie pomagam na ile potrafie....

Na innej stronie http://ziobro.gdansk.pl/diagnostyka, znalazlem informacje, nt. diagnostyki komputerowej, cytuje:
powyzszy opis, moze sugerowac co diagnosci sprawdzaja komputerem, co moze miec wplyw na zdiagnozowanie problemow z praca silnika.

Nie napisales, czy masz wlaczona klime? Klimatyzacja potrafi rowniez mocno obciazyc silnik/zamulic wtedy, kiedy sprezarka pracuje cyklicznie. Alternator to kolejny przyklad obciazenia silnika - lozyska sie zacieraja, stawiaja wiekszy opor silnikowi. Mysle, ze u Ciebie obciazenie silnika moze cos podpowiedziec na wykresie. Bo jak muli, to znaczy ze silnik jest mocniej obciazony, czy dobrze wnioskuje? Sprzeglo - szarpanie jak piszesz, moze docisk sie konczy, raz lapie a raz nie, dlatego szarpie, bo nie potrafi chwycic. To by moglo tlumaczyc szarpanie (tlumik drgan). Mialem tak ze sprzeglem, szarpaniem, rada jest prosta, przypalic delikatnie sprzegielko he... U mnie pomoglo, a szarpalo cala buda, jak nie wiem.... Sprzegla w Punto krotko zyja, mozna poczytac - http://www.autocentrum.pl/autorentgen/f ... 146168484/. Przyczyn sa tysiace, od czegos trzeba zaczac

Moze to wlasnie sprzeglo - http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2 ... l#10045299 gosciu pisze, ze u niego na goracym silniku, sprzeglo sie slizgalo. Po wymianie ustapilo. Jezeli z wykresu nic nie wyjdzie, zadnych nieprawidlowosci, to sprzeglo bym obstawial....

Powodzenia!

Nie mam klimy. Przy obrotach 3500 a 4000 tys muli kola boksuja. Czy to moze byc sprzeglo?

Dokladnie, sprzegielko sie konczy.... Slizga sie. Na innym forum http://forum.opel24.com/topic/13823-Sza ... _p__235588 pisza cytuje:
Dla potwierdzenia tych slow, niech sie wypowiedza inni, ktorzy juz przerabiali temat wymiany sprzegla, lub podjedz do kilku mechanikow, powiedz im co sie dzieje, czy potwierdza te slowa. Raczej kola nie buksuja, a obroty swiruja, a kola nie moga ruszyc - to juz jest slizganie. Bo moment obrotowy, sprzeglo nie potrafi przeniesc na kolka. Polecam tez artykul "Gdy trzeba wymienić sprzęgło" - http://www.mniejofiar.pl/texty/sprzeglo.htm
Jezeli posiadasz 1.2 16V to calkiem mozliwe, ze sprzeglo w tym zakresie obrotow, daje znac o swoich problemach. Silnik 1.2 16V w zakresie 3-4 tysiecy obrotow, ma najwiekszy swoj moment obrotowy, najmocniej "ciagnie". Dlatego bardziej to odczuwasz.

Witam: sprzęgło wymieniałem na nowe wraz z dociskiem 3 miesiące temu .

Czy moim punciaku 1.2 16v jest jakaś regulacja sprzęgła ?
Jeśli tak to gdzie szukać?

Punto 2 ma sprzeglo hydrauliczne, nie jest regulowane linka, wprawdzie w ASO reguluja wysokosc pedalu sprzegla, nie spotkalem sie aby ktos regulowal... Jezeli bylo wymienione, byc moze zostalo zapowietrzone, gdzies jest nieszczelnosc ze sie zapowietrzylo - "Likwidacja szarpania - ODPOWIETRZANIE SPRZĘGŁA" topic2627.html Wprawdzie tam pokazane jest na przykladzie 1.2 8V, ale wystarczy zajrzec na forum, do internetu, aby odnalezc polozenie interesujacych nas czesci w silniku 1.2 16V. Plyn hamulcowy jest wykorzystywany rowniez przez pompke sprzegla, byc moze tam zauwazysz jego spadek. Pytanie, czy te objawy nagle sie pojawily, czy tez byly "od zawsze". Czy sprzeglo jakiejs dobrej firmy, czy tez najtansza chinszczyzna? Problemy o ktorych piszesz, sa zwiazane ze sprzeglem, chyba.... ze diagnostyka komputerowa cos wykaze, jezeli sprzeglo bylo wymieniane 3 miesiace temu, i nie masz do niego zatrzezen i podejrzen

witam dziś lekko przypaliłem sprzęgło i jak by lepiej sprzęgło jak by przestało się ślizgać. Będę jeszcze odpowietrzał wysięgnik.

He.... super, ze Ci sie udalo zminimalizowac problem. Jak moze pamietasz, wyzej napisalem w watku post596775.html#p596775 , cytuje:
ja osobiscie nie odpowietrzalem, gdyz w moim wypadku przypalenie sprzegla pomoglo. Uwazam, ze jak cos dziala, nie grzebie w samochodzie. Mam na uwadze, ze nie jestem mechanikiem, ze auto ma juz swoj wiek, ze to sa czesci mechaniczne ktore sie zuzywaja, i kazda ingerencja niepotrzebna, moze spowodowac, kolejne problemy. Dlatego jak Ci jezdzi sie lepiej, nie musisz odpowietrzyc, obserwuj jak zachowuje sie sprzeglo, chyba ze w 100% bedziesz potrafil odpowietrzyc sprzeglo. Poradnik odnosi sie do 1.2 8V, wiec musisz "przelozyc" poradnik na 1.2 16V.

W jakim sensie przełożyć? Przecież w obu przypadkach jest ta sama skrzynia biegów i ten sam siłownik, różnica jest jedynie w rozmiarze sprzęgła i docisku. No chyba że 16tka jest sportingiem i ma skrzynię 6cio biegową, to wtedy rzeczywiście jest ona trochę inna.

_marcin00_ zle napisalem swoje mysli, chodzi mi o to, ze "przelozyc" umiejscowienie rzeczy w komorze silnika, chyba ze sa takie same, to wprowadzam niepotrzebny zamet...

Umiejscowienie elementów sprzęgła w komorze silnika dla 1,2 16v i 1,2 8v ze skrzynią pięciobiegową jest takie samo.