I moze gdybys tak zrobił to juz jutro miałbym chociaz jednego sprzymierzeńca w tej nierównej walce

adi.degora o nie, zadnej umowy o do...alaniu się nie złamałem. NO chyba że pozdrowienia i zaproszeie do obejrzenia zdjęć ze spotu uważasz właśnie za do...dalanie. Jeśli tak to przepraszam, nie miałem tego w zamiarze. Peace kolo.




Dobre

Dziękuję za Wasze wypowiedzi.Nie wiedziałem, że wywołam takie kontrowersje banalnym tematem.


Wersja Punto to: 5-d active 1.4 8v 77km, wzięta bez radioodtwarzacza, ale z głośnikami.
W drugim zdaniu mojego posta napisałem, że "mam komuś doradzić" - konkretnie tacie mojej dziewczyny. Stąd też niezbyt wielkie wymagania co do głośników ,czy też jakości dźwięku. Nie rozumiem wypowiedzi o CA za kilka tysięcy, czy też myśleniu, że dobry dźwięk to bas dla mnie. Nawet po podanym przeze mnie progu cenowym można było się domyśleć, że nie chodzi tu o jakąś zabudowę, tylko dobór radia do głośników (oczywiście, że nie ma sensu kupno radioodtwarzacza za 1k zł, bo głośniki są za słabe, co też niektórzy zauważyli).

Wiem co to dobry dźwięk (albo tak mi sie wydaje ),sam lubię słuchawki mam Sennheisery PX 100, Grado SR-60 i odtwarzacz RIO KARMA (bo stacjonarny odpowiednik kosztowałby masę pieniędzy), ale w tym przypadku chodzi o zwykłe słuchanie w drodze do sklepu, krótki wypad, bez dążeń audiofilskich, które rozumiem.

Czyli lepiej szukać oryginalnego Blaupunkta(bo się takie trafiają na Allegro), czy też jak często spotkałem się z wypowiedziami wziąć coś z grupy: JVC/Kenwood/Clarion?Alpine/Pioneer?

http://www.allegro.pl/item268236163_pio ... od_ss.html - czy ten model wypada korzystnie i może być, czy wziąć inny?


Pozdrawiam

piorut

Mam dla Ciebie prostą radę, jak masz fabryczne głośniki itd. Zakup fabryczne radio coś jak z tego linku - nie mówie, że to ma być to:

http://allegro.pl/item267937910_orygina ... punto.html

To tylko przykład - ten jest bez MP3. Są jeszcze z mp3 i też się trafiają na Allegro.

Będzie ładnie pasowało do całej deski itd. i pogra też dobrze - nie gorzej niż to co kupisz, z fabrycznymi głośnikami razem.

Także pośledź Allegro wybierz coś dla siebie, żeby pasowało pod kolor deski oraz było w pełni sprawne i dało się uruchomić bez problemu po podłączeniu do Twojego GP - ale to już pytania do sprzedających.

Pozdrawiam!

Panowie ale popłynęliście A jeśli chodzi o pytanei jakie radio kupić jako markę polecam JVC miałem Blaupunkta, Kenwooda, też Pioneera teraz mam JVC i jestem chyba najbardziej zadowolony (może tez dlatego że radio jest z tej wyższej półki..) i wydaje mi się że JVC to przyzwoity sprzęt chociaż kd-g322 bym sobie odpuścił i kupił kd-g6**, albo kd-g7** A Pioneer, którego pokazałeś nawet nieźle wygląda, a jak ktoś mówił wcześniej każdy sprzęt za podobną cenę w granicach 300pln bedzie grał podobnie i jako kryterium wyboru możesz uznać wygląd i np ergonomię, czy kolor podświetlenia

JVC KD-G321/322 polecam, obecnie powinno już być w cenie ok. 300zł, bardzo dobre radyjko, ładny dźwięk podaje i jeśli nie potrzebujesz wejścia usb albo na karty pamięci to powinno Ci pasować.

na allegro są po 245zł i jak patrzyłem na rozpiskę to jest to samo co w przedstawionym Pioneerze...

No właśnie, a pioneer droższy...
Poza tym JVC'ka mam więc wiem jak gra (dobrze by nie powiedzieć bardzo dobrze) a pioneer nie wiem. Poza tym sama rozpiska to nie wszystko. Czemu? Ot np taki odczyt wma. Mój JVC je czyta i Blaupunkt w aucie rodziców też. Ale... Różnica jest taka, że JVC czyta płyty, na których jest trochę mp3 i trochę wma, natomiast Blau potrzebuje żeby cała płyta była albo mp3 albo wma bo jak nie to nie czyta...
Niby nie ma różnicy a jednak...

Fabryczne radia montowane w grande są takie kaszaniarskie wogóle do nich nie pasują!!!!!!!!!!!!Nie wiem kto je do nich wymyślił i wsadzał

Polecam choć jest bardzo dużo rożnych dobrych modeli,ale do 300 zł.tylko i wylącznie JVC KD-G401 ,lub inny model JVC KD-G402 są naprawdę super i ładnie świecą w grande i pasują elegancko do lampek i oprawy deski rozdzielczej.Je powinni montować fabrycznie .
Pozdrawiam

Mam zupłnie odmienne zdanie na ten temat, ale to kwestia upodobań

Jeśli w grę wchodzi fabryczne radio to w moim zdaniem najlepsze rozwiązanie: gra (i oto chodzi) i pasuje do deski. Zostawiasz auto na parkingu (tzn. teściu) i luz. Nie musisz się martwić o zdejmowanie panelu. Potem trzeba kupić kurtkę z kieszenią na panel

A mówiłem od początku: brać zwykłe radio CD i se gitary nie zawracać?


[ Dodano: Pią Lis 16, 2007 8:52 am ]

Weź przestań. Ja już uwierzyłem, że jest OK!

Fabryczne to najlepsze rozwiązanie. Wg mnie trzeba mieć (...) w głowie by biegać po mieście z jakimś panelem

Ogladałem z ciekawości w necie te radia JVC o których pisałeś. Odsuwam na bok kwestię dźwięku i tu nie dyskutuję (choć konia z rzędem temu kto z zawiązanymi oczami na tych samych głśnikach pozna róźnicę między fabycznym a JVC), ale jeśli uważasz, że taki odpustowy design jaki ma JVC pasuje bardziej niż zabudowane fabryczne radyjko to ręce mi opadły. Ale jednego już się nauczyłem tu na forum. O gustach nie ma co dyskutować. W końcu targowicko wyglądające radia też dla kogoś są produkowane.

Grzegorz1976 Które radio wg Ciebie nie jest targowickie? Oczywiście oprócz serii

Maciey te bez zbędnych udziwnień, o prostym i funkcjonalnym ułozeniu przycisków, z zachowaną symetrią (choć podobno symetria to domena ludzi głupich hahahaha), z podświetleniem które WIDAĆ też w dzień (a powiem wam że tak się zastanawiam jak odczytać wyświetlacz w niektórych modelach w ciągu dnia). Mnie odpowiada najbardziej "oszczędna" stylistyka Blaupunkta. Chociaż Blaupunkt też ma w swojej serii takie targowickie perełki . Niezły jest pod tym względem też pionieer, czy niektóre modele kenwooda (ale kenwood też potrafi strzelić wioskę). Natomiast dramatem jest właśnie JVC, Panasonic (sam miałem to już nie mogłem na niego patrzeć), Clarion (podobno dobre - ale dla mnie z wyglądu paskudne), Alpine (Boskie jest to odpustowe podświetlenie przycisków). I to jest mój gust i możesz się Maciey z nim kompletnie nie zgodzić :alien: Pozdrawiam

Nie interesuję się tematem niefabrycznych, ale JVC które oglądałem były jak z wiejskiego odpustu. Błyszczy się to i miga. Od razu widać kto jest grupą docelową

zoon ostry jesteś hehehehehehe. Ale fakt, na studiach wśród chłopaków za największą wioskę uważaliśmy radia z mrugającymi słupkami tzw. drogą hahaha.

Doskonale pasują do Golfa III po tuningu optycznym i na oponach typu slick, prawda?

zoon wyhamuj bo juz widze emocje cie ponosza robisz OT.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hehehehe święta prawda! Powinni je dodawać w serii do golfa.

Jaki OT? Jesteśmy w temacie JVC. Mam to coś w aucie służbowym

zoon ok nie ma co. Kończymy temat JVC. Mamy na ten temat jedno zdanie i niech tak pozostanie. Ja też uważam że tylko fabryczne i jak ktoś z audiomaniaków wymontowałby swoje cd fabryczne blaupunkta, żeby wstawić tam jakieś wypasione JVC to chętnie odkupię za rozsądną cenę. W szarym mam wyjmowanego blaupunkta o wygladzie podobnym do fabrycznego, ale konieczność zabezpieczania tego radia doprowadzała mnie i moją żonę do pasji. W czewonym mam fabryczne i nie zamieniłbym tej wygody na żadne inne nawet z najwyższej półki.

Na koniec powiem tylko, że gdy kiedyś kupowałem w serwisie z radiami Blaupunkta do pierwszego Punto, to facet poradził mi, by wychodząc z auta i wyciągając panel, podnieść go wysoko, by złodziej widział że go zabieram, a nie zostawiam pod fotelem lub w schowku. Od tej pory mam ugruntowaną opinię na ten temat

A ja ci powiem lepszą historię. Mam piękny panel, mało używany, w 100% sprawny, firmowy - Panasonic, z cudownym zielonym podświetleniem, w oryginalnym firmowym futerale. Leży sobie na dnie szafy, bo... złodzieja kompletnie nie obchodziło to że zabrałem go do domu, ani to że miałem alarm, który oczywiście wył jak tamten spokojnie wyrywał śrubokrentem radyjko. Nie obchodziło go również to że zdemolował mi przy tym część deski rozdzielczej, a już o takim drobiazgu jak wyłamany zamek w drzwiach czy wgięta blacha w okolicy zamka drzwi kierowcy nie wspomnę. Ot i cały urok hi-fi w samochodzie