szukalem i nie znalazlem...cieknie mi olej w okolicach kola pasowego walu korbowego...mial takk juz ktos ? duzo z tym roboty ? i co tam moglo puscic ? uszczelniacze ?

Może cieknąć od górnego wałka.

uszczelniacz szlak trafił. aby to naprawić potrzebujesz nowy uszczelniacz, miska do zdemontowania jak i kolo pasowe. Jak jesteś ogarnięty to 2h i po zabiegu

sprawa robi się poważna coraz bardziej cieknie na 30 min postoju kałuża 1/4 kieliszka
siemering wymieniany razem z rozrządem erlinga wzięty ten lepszy
uszczelka pokrywy zaworów osadzona nowa na sylikonie czarnym też elringa i spiłowane trochę stopki dodatkowo
nic nie cieknie z niej
olej smarka po półośce zalany czujnik położenia wału czujnik ciśnienia oleju cały silnik zachlapany olejem z tyłu koło altka
czyżby tak szybko siemering poszedł po wymianie jego zobaczyłem że znowu cieknie po tygodniu ale z czasem ubywa oleju coraz więcej stawiam jeszcze na uszczelkę misy olejowej
zdjęcia zapożyczone z tego forum bo tak samo wygląda mój silnik
http://imageshack.us/a/img692/2866/qzja.jpg
http://imageshack.us/a/img69/7393/n2kl.jpg

Może być z miski tak samo, bo w tym miejscu źle się ją uszczelnia...
Nowy zimering czasami też może lać ponieważ na wale może być wyżłobiony delikatny rowek i nowy tak samo będzie lał, kiedyś było w programie "kup i zrób" gdzie P. Klimek mówił że warto przeszlifować wał w tym miejscu delikatnie papierem ściernym...

no ja tego robil nie bede bo nie mam na to warunkow kupie czesci i do mechanika

Tylko znając mechaników wyciągną stare założą nowe i ma być ok ale nie zawsze jest ;p mało który zrobi cos od siebie bo jeszcze by naprawił dobrze i byś już nie przyjechał ;p

no wiem jacy sa dlatego pojade do mogilan tam facet robi jak sobie i tanio

NiebieskiSX, najpierw sprawdż co cieknie. Może to jest wyciek z pompy wody. Mechanik mógł za mocno naciągnąć pasek i z pompy się leje. Jak dla mnie nie wygląda to na uszczelnienie miski, bo leci z góry.

to nie woda kiedys mi ciekla pompa po wymianie juz nie cieknie to ewidentnie olej jest rozchlapywany po wszystkim