You Tube • eLearn • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 



Obecny czas: 16 Cze 2025, 13:06

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 23 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 
 Post #74087 Wysłany: 23 Gru 2007, 12:52; 
 Temat postu: Zgasł silnik - czary?
Wczoraj jechałem na stację benzynową zatankować i jak już dojeżdżałem na miejsce i zwalniałem to kropek zgasł. Zapaliłem go spokojnie, bo myślałem, że po amatorsku zadusiłem go przy zwalnianiu, ale za chwilę zjeżdżając do podziemnego parkingu pod SCC kropas zgasł ponownie, a potem za chwilę noga z gazu i znowu silnik zdechł. Wystraszyłem się trochę, zapaliłem znowu i jak gdyby nigdy nic autko jechało dalej bez żadnego problemu. Zatankowałem paliwko i tak jak gdyby nigdy nic się nie stało. Zrobiłem kilka prób typu wkręcenie na obroty i potem zwolnienie nagłe gazu i ... nic. Sprawdziłem czy nie ma spadków mocy i ciągnie jak wściekły. Więc czary jakieś czy co? Dodam jedynie że cały dzień stał na tym mrozie, a jak to się działo to jechałm normalnie, silnik miał już dobrą temperaturę, nie było żadnych objawów ze strony elektryki, żadne kontrolki się nie zaświeciły, światła nie zgasły, radio grało. Benzyny miałem w baku jakieś 10-7l, rezerwa się jeszcze nie świeciła. Macie jakiś pomysł co to mogło być? Do ASO na razie nie jadę bo nie mam pomysłu co im powiedzieć, a kropek śmiga jakby nic się nie stało.


Góra
  
 

 
 Post #74093 Wysłany: 23 Gru 2007, 13:10; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Wieliszew
Rejestracja: 22 Wrz 2007,
Posty: 404
Z gatunku dziwnych zachować Kropka - mój jeszcze nie zgasł - po poprzednim weekendzie prawy kierunkowskaz działał w sposób niezdecydowany (kilka szybkich mignięć, przerwa, kilka szybkich mignięć, przerwa, ...) ale przeszło mu po paru minutach. Następnego dnia znowu w ogóle nie zaskoczył (wystarczyło wyłączyć i włączyć go ponownie). :?

_________________
Michał Jazłowiecki (michalj)
Był: Fiat Nuova Panda Active (2004), 1.1 FIRE 8v 54 KM
Był: Fiat Grande Punto Dynamic + Komfort (2007), 1.4 FIRE 8v 77 KM, 5d
Był: Opel Meriva A Cosmo (2004), 1.7 CDTI 16v 100 KM
Był: Fiat Marea Weekend (2000), 1.9 JTD 8v 105 KM
Jest: Fiat Punto II FL Active (2003), 1.2 FIRE 8v 60 KM, 5d
Jest: Fiat Qubo Dynamic (2009), 1.4 KFV 8v 73 KM


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74095 Wysłany: 23 Gru 2007, 13:12; 
 Temat postu:
Offline
Przyjaciel
Awatar użytkownika

Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Tychy
Rejestracja: 27 Lut 2007,
Posty: 1364
Grzegorz1976 sprzedaj go...bo zaczyna Ci sie psuć Twój kropek :-)

_________________
Citroen C4 1.6 HDI 112 KM ......całe 55.000 km
Czuje się jak Chuck Norris ......nic się mi nie psuje :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74098 Wysłany: 23 Gru 2007, 13:20; 
 Temat postu:
Yoka oby się twoje słowo w g...no obróciło. :lol:. Jak mój kropek pójdzie w ślady twojego to a pewno użerał się z nim nie będę. Chociaż... kocham się z nim użerać hahahaha. Ale wracając do tematu - ma ktoś jakiś pomysł co to mogło być? Coś w paliwie? Czy coś z elektryki zgłupiało na tym mrozie? Ale pod blokiem jak wyjeżdżałem to odpalił od strzału, nie miałem problemów z mocą, nie było jakiegoś falowania obrotów. Ot zgasł i tyle. A potem zapalił i tyle i się nie powtórzyło. I śmiga jak gdyby nigdy nic.


Góra
  
 
 
 Post #74134 Wysłany: 23 Gru 2007, 16:16; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Kolobrzeg
Rejestracja: 03 Mar 2007,
Posty: 183
michalj napisał(a):
Z gatunku dziwnych zachować Kropka


Nic dodac, nic ujac. Przyzwyczajaj sie Grzesiu, przyzwyczajaj :)

_________________
GP 1.3 MJ 75 KM


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74136 Wysłany: 23 Gru 2007, 16:29; 
 Temat postu:
adrian wiesz kropki znam nie od dzisiaj i rzeczywiście mają casem jednorazowe wyskoki (oby to był jednorazowy :wink: ). Skłaniam się ku teorii, że albo coś było w paliwie, albo na tyle tego paliwa było mało że jak zjeżdżałem do parkingu ostro w dół to pompa nie zabrała paliwa. Ale to tylko moja jakaś teoria. No bo jakby to była elektryka, to przypuszczam że kropek by nie zapalił po zgaśnięciu, a tu od strzału. I spoko.


Góra
  
 
 
 Post #74137 Wysłany: 23 Gru 2007, 16:31; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Jelenia G.
Rejestracja: 08 Mar 2007,
Posty: 3135
Grzesiu wychodzi tankowanie na neste :D


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74206 Wysłany: 23 Gru 2007, 20:43; 
 Temat postu:
sadoo może masz rację tylko że szarego kropka tankuję tam od 2 lat i się nic takiego nie przytrafiło. Czerwonego też tam tankuję od 2 miesięcy i dlaczego akurat teraz miałoby tak się zdarzyć? Ale nie upieram się i być może rzeczywiście to wna jakiegoś paścia w paliwie. W każdym razie kropek do obsewacji w tym kierunku.


Góra
  
 
 
 Post #74234 Wysłany: 23 Gru 2007, 22:20; 
 Temat postu:
Offline
Nigdzie nie jadę
Awatar użytkownika

Imię: Adam
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 08 Lip 2007,
Posty: 11772
Pomógł: 13
Grzesiu nie martw się na zapas, ale obserwuj zachowania kropka ;)

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74242 Wysłany: 23 Gru 2007, 23:05; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Jelenia G.
Rejestracja: 08 Mar 2007,
Posty: 3135
Grzesiu ja raczej zażartowałem niz mówilem serio ale czasem sie trafi ze babroch jest w benzynie i faktycznie mogł cos zapchać :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74248 Wysłany: 23 Gru 2007, 23:21; 
 Temat postu:
Nie martwię się. Mam 22 miesiące gwarancji hahaha!


Góra
  
 
 
 Post #74268 Wysłany: 24 Gru 2007, 00:14; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Kolobrzeg
Rejestracja: 03 Mar 2007,
Posty: 183
Grzegorz1976 napisał(a):
Nie martwię się.

Tez bym sprawe olal. Jesli nie jest to regula to nie ma co sie frasowac.

_________________
GP 1.3 MJ 75 KM


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74280 Wysłany: 24 Gru 2007, 02:07; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Wieliszew
Rejestracja: 22 Wrz 2007,
Posty: 404
Młode toto i głupie.

Ja ze swoją Pandą miałem układ, że jeśli jeszcze raz*) "wytnie" mi jakiś numer, to zostawiam ją w ASO. Nie śmiała. :D

Z Kropkiem też już mam podobny układ. :twisted:


*) W połowie grudnia 2004 Panda (będąc w młodzieńczym wieku niespełna 3 miesięcy) podczas pierwszych mrozów postanowiła nie wyświetlać nic-a-nic na wyświetlaczu komputera pokładowego. Nie było tam zbyt wiele do wyświetlania (podstawowy wyświetlacz z przebiegiem całkowitym/kasowalnym, godziną i ustawieniem świateł mijania), ale zawsze. Po wyłączeniu i włączeniu ponownym silnika wszystko wróciło do normy.

_________________
Michał Jazłowiecki (michalj)
Był: Fiat Nuova Panda Active (2004), 1.1 FIRE 8v 54 KM
Był: Fiat Grande Punto Dynamic + Komfort (2007), 1.4 FIRE 8v 77 KM, 5d
Był: Opel Meriva A Cosmo (2004), 1.7 CDTI 16v 100 KM
Był: Fiat Marea Weekend (2000), 1.9 JTD 8v 105 KM
Jest: Fiat Punto II FL Active (2003), 1.2 FIRE 8v 60 KM, 5d
Jest: Fiat Qubo Dynamic (2009), 1.4 KFV 8v 73 KM


Góra
 Profil  
 
 
 Post #74431 Wysłany: 24 Gru 2007, 23:34; 
 Temat postu:
Przetrenowałem dzisiaj kropka na mrozie i w mieście i w trasie i nic... pięknie idzie, spalkanie spadło do 6,5 litra. Zero problemu. Coraz bardziej skłaniam się że to coś w paliwie. Albo było go po prostu za mało i jadąc ostro z górki kropek zaciągnął powietrze.


Góra
  
 
 
 Post #78155 Wysłany: 05 Sty 2008, 14:05; 
 Temat postu:
Offline
Przyjaciel
Awatar użytkownika

Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Tychy
Rejestracja: 27 Lut 2007,
Posty: 1364
Grzegorz1976 ... jedź do ASO i to zgłoś....więcej kropasów ma ten kłopot...ale o tym w innym temacie :-)

_________________
Citroen C4 1.6 HDI 112 KM ......całe 55.000 km
Czuje się jak Chuck Norris ......nic się mi nie psuje :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #78174 Wysłany: 05 Sty 2008, 14:32; 
 Temat postu:
Offline
Sympatyk kropek
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Sty 2008,
Posty: 36
sadoo napisał(a):
Grzesiu wychodzi tankowanie na neste :D


na neste jest całkiem niezłe paliwo , mam wrazenie ze jest lepsze od orlenowskiego


Góra
 Profil  
 
 
 Post #78180 Wysłany: 05 Sty 2008, 14:38; 
 Temat postu:
Offline
Ekstremista
Awatar użytkownika

Imię: Marek
Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: Toruń
Rejestracja: 13 Cze 2007,
Posty: 1614
Pomógł: 9
Ja tankuję na byłym JET, aktualnie LUK OIL, i tylko na jednej stacji w Toruniu - nigdy na tym paliwie sie nie naciąłem, więc po co jeździć na inne... Gdy kolega raz zatankował Suzuki Swift na stacji Carrefour, to dopiero się działo. Prychanie, kontrolka silnika,... :shock:

_________________
FIAT 500X Lounge 2016 brązowy magnetico, 1.4 MultiAir II Turbo 140KM
FIAT Grande Punto Emotion 2007 czarny crossover, 1.4 8V 77KM - był od 29.05.2007 do 03.03.2024
FIAT UNO 1993 45 MKII czerwona strzała - był
Peugeot 206 Pop Art 2005 1.4 8V 75KM - żonkowóz - był


Góra
 Profil  
 
 
 Post #78383 Wysłany: 05 Sty 2008, 22:53; 
 Temat postu:
Offline
Sympatyk kropek

Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Inne
Województwo: Poza Polską
Rejestracja: 02 Sty 2008,
Posty: 14
Dzisiaj wracając do domu z uczelni (przejechanych ok. 25 km, 3/4 benzyny i 4/5 gazu, jazda na gazie, rozgrzany) nagle silnik się wyłączył... w zasadzie nie poczułbym tego (akurat dojeżdżałem do świateł) gdyby nie to że mi kierownica zesztywniała. Akku odpada bo samochodzik niegarażowany przy -15 odpala w ciągu sekundy, paliwo raczej też ok (zarówno benzyna jak i gaz z BP).

Zrobiłem więc diagnostycznie rundkę (10km), wkręcając go do czerwonej strefy, zarówno na gazie jak i benzynie - wszystko ok. Problem falujących niskich obrotów nie występuje więc to nie problem z softem.

Wygląda zatem na to, że to kwestia elektryki/elektroniki silnika lubi od czasu do czasu zamarudzić (na wzór 307). Rano jeszcze spr. poz. oleju, ale na 95% jest ok bo był ostatnio zmieniany, poza tym przy wysokich obrotach by krzyczał.

[ Dodano: 05 Sty 2008 21:53 ]
Przed chwilą wróciłem: olej ok, jakieś 5/6 przedziałki, silnik ładnie startuje, obrotu ok 1000rpm, stopniowo schodzą do ok.800-900 po rozgrzaniu. Tutto bene :cyclops:


Góra
 Profil  
 
 
 Post #78635 Wysłany: 06 Sty 2008, 15:20; 
 Temat postu:
Yoka napisał(a):
Grzegorz1976 ... jedź do ASO i to zgłoś....więcej kropasów ma ten kłopot...ale o tym w innym temacie :-)


Ale co mam im zgłosić? To już się nie powtórzyło, nawet przy 2 razy większych mrozach. Kropek śmiga bez problemów. I oby tak dalej. A gdzie jest ten temat o gaśnięciu silnika?


Góra
  
 
 
 Post #78673 Wysłany: 06 Sty 2008, 16:27; 
 Temat postu:
Offline
Przyjaciel
Awatar użytkownika

Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Tychy
Rejestracja: 27 Lut 2007,
Posty: 1364
Grzegorz1976 w zasadzie jak byłeś w czasie akcji wzywany do serwisu na przeprogramowanie kompa to faktycznie nic nie musisz zgłaszać:-) :-) ale jesli nie zrobili ci tego to jedz to zgłoś bo sytuacja moze sie powtórzyć ...jesli nie tej zimy to nastepnej :-)

_________________
Citroen C4 1.6 HDI 112 KM ......całe 55.000 km
Czuje się jak Chuck Norris ......nic się mi nie psuje :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #78687 Wysłany: 06 Sty 2008, 16:47; 
 Temat postu:
Yoka ale na akcji serwisowej byłem tym starszym GP. A silnik zgasł w tym czerwonym ganc nowym, którego akcja już nie obejmuje :wink: Ja jednak twierdzę, że to albo jakiś jednorazowy wyskok kropka, albo jakiś syf w paliwku, albo za mało paliwka i za duża górka i zabrało powietrze.


Góra
  
 
 
 Post #330109 Wysłany: 28 Sty 2010, 14:17; 
 Temat postu:
Offline
Puntomaniak
Awatar użytkownika

Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 02 Lip 2007,
Posty: 75
Mam obecnie przejechane 113000 km - ostatnio w ciągu 2 tygodni podczas jazdy przy mrozach zdarzyło mi się, że podczas wysprzeglania silnik zgasł - zaobserwowałem także po odpaleniu ponownym, że silnik ustala sie na 800 obrotów po czym po dodaniu gazu do ok 3000 i puszczeniu obroty spadają szybko do ok 1000, 500, następnie wzrastają do ok 1200, później 700, aż wreszcie zatrzymują się na 800. Dodam, że dzieje się tak na LPG oraz Benzynie - na ciepłym i rozgrzanym silniku. Wczoraj poruszałem kablami czujników i jak na razie problem rozwiązał się sam. Co ciekawe nie mam jakichkolwiek problemów z wchodzeniem na obroty oraz spadkiem mocy silnika, nie mam także jakichkolwiek stuków, komunikatów itp.
Przegląd w ASO miałem jakiś miesiąc temu (wymiana oleju, komputer, filtry) - nie wymieniali jednak świec, bo stwierdzili, że są ok.
Co może być przyczyną takiego zafalowania?
Dodam, że gdy obroty się już ustalą nie wystepuje jakakolwiek zmiana obrotów i falowanie.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #545096 Wysłany: 06 Lut 2012, 10:10; 
 Temat postu: Re: Zgasł silnik - czary?
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Norbert
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: dolnośląskie [D]
Miejscowość: Lubin
Rejestracja: 15 Kwi 2011,
Posty: 106
I u mnie dzisiaj przy parkowaniu (mała prędkość - na szczęście) silnik zgasł (dwa razy). Na pewno go nie zadusiłem. Ot - wyłączył się. Dodam, że akurat miałem mało paliwa (kilka km wcześniej zapalił mi się "żydek"). Zasięg wg komputera był tylko 63 km. Wskazówka jednak dopiero wskoczyła na czerwone pole). Zatankowałem do pełna (pod korek). Zobaczymy co się będzie działo. Tankuję od zawsze na BP (95).


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 23 posty(ów) ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000 - 2025 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2025
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO