Suuuper. Kolega widzę zapatrzony w swój samochód niesamowicie. Cieszę się, mieć grande punto z silnikiem od kosiarki, przebiegiem 170 tyś w idealnym stanie. No zazdroszczę, zazdroooszczę
Trochę luzu kurczę.
Z bbanditossem można zawsze konstruktywnie porozmawiać, widać że się zna ale też ma zdrowe podejście. Niektórzy niestety ani wiedzy ani zdrowego podejścia.

Witam,
mam prośbę czy ktoś mógłby mi więcej powiedzieć o tych dwóch autach?
Białe GP już chyba gdzieś widziałem albo było kiedyś wystawione na sprzedaż:
http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-pu ... ylC09.html
i ostatnie auto nie jest to GP ale tez fiat
http://otomoto.pl/oferta/fiat-doblo-1-4 ... 390928af6b
Dodam, że poszukuje auta lekko uszkodzonego i liczę się z kosztami

Pozdrawiam Piotrek

Odnośnie całej dyskusji na temat cen, niemieckich aut itp. jeśli chodzi o kwestie aut i ich cen za granicą to niestety żaden zdrowo myślący Niemiec nie odda swojego auta za pół ceny byle komu, zdarzają się okazję, znajomy za 500 ojro 5 lat temu sprzedał 156 2.4 która była po otarciu na parkingu nie trzeba było nic robić przy aucie. Ale oferta one time only. Poza tym mająca tam kilka znajomych os. wiem, że nie da się kupić tanio dobrego auta, jeśli ktoś za to zapłacił to chce sprzedać na jak najmniejszej stracie co jest oczywiste i godzi się z poglądami przedmówców bądź nie zdania podzielone ;P Z mojego doświadczenia ciężko o dobrze utrzymane tanie auto za zachodnią granicą, jeśli ma być okazją to można coś delikatnie pukniętego przyprowadzić i wtedy, rzeczywiście może się to wielce opłacać, tak jak mi się trafiło ale z reguły Mirek handlarz przywozi szrot na którym zarabia najwięcej. Jeśli nie będzie prowizji 2-3k to nie ciągną w ogóle. Od dawna poszukuje auta i padło że sobie kupie gp bo miało być tanie no okazało się, że doszedłem do pułapu 25k (w końcu postawiłem na evo) a i tak nie do końca mnie zadowalało czy to wyposażenie, stan etc.
I tak sobie myślę 25k na fiata z 2010 roku kurcze trochę dużo i tutaj moje pytanie dlaczego te auta tak trzymają cenę ??? Przecież nie są nie zawodne, tanie w utrzymaniu itd. Szczególnie evo i gp za ich cenę można mieć barvo z tego samego rocznika lepiej wyposażone, poza tym doszedłem do wniosku że jak już jestem na poziomie takiej kwoty lepiej kupić coś innej marki. Piszę bo jest to dla mnie bardzo ciekawy temat i to co piszecie być może odpowie na pytania jakie mam w głowie Jako zajawkę http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-pu ... 24491cbfed co trzeba mieć w głowie żeby zapłacić tyle pieniędzy za takie auto ??? albo z drugiej strony jak można myśleć że ktoś to kupi za te pieniądze ?? WTF??

No i co z tego, że zapatrzony? Masz w związku z tym jakiś problem? Takie moje hobby, inni dają sobie heroinę w żyłę, ja jaram się moim Kropkiem. Żeby z zazdrości Ci żyłka nie pękła. Mi nie przeszkadza to, że do mojego autka mam chore podejście - jakoś z tym żyję, swoją drogą sprawdź proszę, jaki tytuł forumowy jest umieszczony nad awatarem Nie przeszkadza również silnik od kosiarki, który niejednego mistrza prostej wciągnął tymi swoimi 77 "miernotami", z oryginalnym przebiegiem, z olejem wymienianym max. po 15kkm. Gdyby nie wadliwa konstrukcja wybieraka, to w komorze silnika jedyny ślad oleju byłby na "przepustnicy" - "pot olejowy" pochodzący z odmy. Nie wiedziałem, że 170kkm jest "tragicznym" przebiegiem. Chętnie poczytam o tym, co powinienem mieć już zajechane w moim autku, ale "udaję", że jest inaczej. Taki jestem po.....y, że wywaliłem termostat, bo wskaźnik temperatury do 90 zaczynał docierać z opóźnieniem około 2km - okazało się, że zerwała się na zaworku uszczelka - to jest dbanie i wyczucie własnego samochodu - sąsiad mechanik był nawet sceptycznie nastawiony, że to nie termostat i mi się coś w głowie po.....o Wyszło na moje Kto na to zwróciłby uwagę? Na pewno powiesz, że Ty, tia... Jeżdżą potem mistrzowie z kartonami na atrapie i lodem na szybie od wewnątrz

krówka dlaczego napisałeś:

?
Ja w swoim wymieniłem uszczelniacz + taki kołeczek w wybieraku i drugi już rok sucho jest. Kiedy wymieniałeś uszczelniacz? U mnie jest 6 biegów to więcej trochę pracuje wybierak i powinno cieknąć szybciej.
Nikt nie napisał że przelot 170 tysi to tragiczny przelot (mój ma prawie 190000 i nic się złego nie dzieje), no chyba że mam problem ze zrozumieniem tekstu pisanego (na ten rocznik to przelot normalny dla człowieka normalnie użytkującego auto).
Spoko że tak dbasz i uczuciowo podchodzisz do auta tylko będziesz potwornie rozczarowany jak za kilka lat straci na wartości tyle co inne starsze kropki i będziesz musiał tanio sprzedać (ten fenomen drożejących używanych gp długo nie potrwa).

Nic nie będziesz miał zajechane jak będziesz wymieniał w porę (co zresztą robisz), częściowo się z Tobą zgadzam i moim zdaniem kretyńskim jest podejście "... wymienię jak się zepsuję.." jak się różne elementy popsują to potrafią narobić sporego bałaganu i kosztów w jednostce napędowej, hamulcach, skrzyni lub sprzęgle (co ostatnio mój wujek szanowny dokonał: jakby w porę wymienił elementy to miałby kosztów 1000zł a teraz ma 3000zł ).
Zapytam tylko: zaglądałeś do łożyska docisku sprzęgła? Ja w swoim robiłem w okolicach 175tysi i powiem szczerze pora już na nie była, szumiało delikatnie przy wciskaniu a jak je wyjąłem to się okazało że już metalowe wstawki na obudowie miało przetarte. (cholera wie czy to było pierwsze czy drugie już, oryginalne było i OEM kupiłem i założyłem jakby nawet nie szumiało to trzeba by je wymienić bo mogło by uszkodzić docisk), choć na to łożysko nie ma normy, dużo zależy od tego jak dużo po mieście latało auto, jak kierowca używa sprzęgła, jaka skrzynia...

Krówka mam wrażenie że jakby ktoś spowodował stłuczkę z udziałem Twego auta to byś chyba zamordował Ubezpieczalnia by Ci "pojechała po wartości" delikatnie. Nikt nie mówi że jesteś "krejzolem" dlatego że wymieniłeś termostat, wręcz przeciwnie - brawo za rozpoznanie w porę problemu.
Spokojnie Pany nie kłócić się
Pozdrawiam

Heh, a sam miał trzy "zdarzenia", pewnie jest po trzech zawałach. Szkoda komentować co kolega krowka wypisuje

emk, uszczelniacz wybieraka wymieniałem 3 razy - brakuje gumowej osłony, na forum ktoś kombinował chyba z gumą od malucha, żeby to osłonić przed piaskiem.
Ze sprzęgła na tę chwilę nie dobiegają żadne hałasy. Jazda pół na pół trasa-miasto, nie trzymam namiętnie nogi na sprzęgle
Stłuczki: były 3 incydenty, ostatni gdy miał 3lata, pierwszy gdy miał pół roku. Wszystkie opisałem na forum. Za każdym razem ucierpiały elementy wymienne, w każdym przypadku nie byłem winny. Wszyscy żyją, było kulturalnie. Cóż, zdarza się.
Utrata wartości mnie nie boli. Jeszcze kilka lat zamierzam go mieć, zmieni tylko priorytet z głównego na drugi. Właśnie czekam...

[ Dodano: 21 Kwi 2016 06:39 ]


Spokojna Twoja rozczochrana Na forum są te zdarzenia opisane, każdy może znaleźć i zobaczyć. Niczego nie ukrywam, rozumiem, że to złe, więc przepraszam.

Yoyoyo witam ponownie szukam i szukam i jeszcze nie kupiłem swojego autka wczoraj mi wpadła w oko taka oferta:
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6131164441

co wy na to ?? pytałem kilka osób to odradzają ze diesel ze kicha ze drogie czesci ze sie psuje zamęt piekny w głowie. Dzieki wielkie pozdro.

Jak kiedyś pisałem nie lubię wypowiadać się o czarnych, bo na fotkach mało widać przy tym kolorze. Ogólnie auto wygląda normalnie. Dość niska cena. Sprzęgło po wymianie (zakładam że są jakieś papiery na to) więc ja plus. Fakt, przebieg 200 tys może przynieść jakieś wydatki, ale z tym się trzeba liczyć w każdy aucie które kupujemy jako używane.

Sądzę że wart zobaczenia i jazdy próbnej

Głównie mi własnie chodzi o to że odradzaja mi ze tak powiem znajomi zeby nie kupować bo to jest Diesel...hmmmmm

Dario1906, kolor Kropki na klapie bagażnika, srebrny, wskazuje na wersję Dynamic, a to jest w sprzeczności z brakiem świateł przeciwgielnych z przodu, ubogim wyświetlaczem. Ogólnie mało zdjęć wnętrza, pokrowce na oparciach siedzeń - zniszczona tapicerka Zderzak z tyłu źle spasowany, przedni wydaje się, że ma inny odcień. Do tego opis nie mający wiele wspólnego z rzeczywistością, w dwóch miejscach rozbieżny. Do tego zbyt niska cena, czyli ktoś się chce go po prostu pozbyć.

Ok wszystko rozumiem szukam dalej aż znajde Dzieki wielkie

Widzisz, ludzie są jak barany przez 12-13 lat KAŻDY chciał jeździć dieslem - bo jakiego to ma kopa, bo jaka to jazda nie tania (nikt nie potrafił policzyć że jak padnie turbo dwumas czy wtryski to cała różnica którą ugrali kupując diesla znika). Natomiast od dwóch lat cała polska nie wiedzieć czemu stwierdziła że jednak diesel jest BE bo jest BE. Zasada jest prosta, zależy jak duże robisz roczne przebiegi, po jakich trasach się przemieszczasz, miasto czy dłuższe wypady. Wszystko to rozważasz i wychodzi Ci czy lepiej jeździć dieslem czy benzyną. Choć ja od ZAWSZE powtarzam że benzyna + LPG to najlepsze, najtańsze rozwiązanie i zdania nie zmieniłem jak każdy jeździł dieslem, teraz też zdania nie zmienię.

abezus, z Twojego wywodu można wysnuć wniosek, że dwumasa i turbo jest tylko w silnikach na gnojówkę, a na paliwo do garów i NO PB już nie. Jako, że w Twoim Bravo jest T-JET, to oznacza, że jest turbo i dwumasa Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania. Silnik T-JET jest droższy od wolnossącego, dwumasa i turbo kosztują, więc gdzie ta oszczędność? Na gazie? A może myślisz, że ten 1.4 16V 120KM jest wolnossący
Niestety też na głowę sobie zrzucam turbinę, dwumasę i dodatkowo aktuator Będzie trochę lepsza kosiarka od Twojej

PS. Zapewniam, że nie każdy chciał, chce i będzie chciał jeździć diesel'em, np. ja

Akurat kupując auto nie zwracałem uwagi na oszczędność. Mylisz pojęcia, gdyż ja staram się pomóc koledze, pisząc co moim zdaniem jest dobre, Ty starasz się łapać mnie za słówka. Jeszcze raz powtórzę, kupując auto nie patrzyłem na oszczędność, tak mam dwumasę, mam turbo, nie mam LPG.
Możliwe że nie jasno napisałem, nie w każdym silniku diesla jest dwumasa (przykład 1.6 90km koncernu PSA) turbo już tak, i nie w każdym silniku benzynowym nie ma dwumasy i turbo. Ludzie mają internet i podejrzewam że potrafią sobie sprawdzić w jakim silniku jest jaki osprzęt. Jeśli nie no to przykro.
Myślałem że z mojego wywodu można wywnioskować, że kupując auto trzeba się zastanowić gdzie jeździmy czy miasto czy trasa, czy więcej autostrady czy zwykłe drogi. Rozważyć za i przeciw, wtedy podjąć decyzję. Moim zdaniem jak ktoś dużo pogina po autostradach to diesel jest fajną opcją pod warunkiem że kupimy go z głową. Jazda wolnossakiem po autostradzie to średnia zabawa, głośno, huczy, a jak trzeba wykonać jakiś manewr to nie ma czym. Jednym słowem wszystko zależy od przeznaczenia.


Co nie zmieni faktu że będzie to kosiarka. Czego by nie robić z tą jednostką dalej będzie to silnik od kosiarki z tym że jest albo uturbiony albo nie. Chcesz mieć porządną NIE kosiarkę, sprzedaj punto kup saaba z silnikiem B207.

W silniku 1.3 nie ma dwumasy.

Jeśli chodzi o fiatowskie 1.3 to tam jest loteria. Z tego co wiem wersja 1.3 90 koni ze skrzynią 6 biegową ma dwumasę. 1.3 ze skrzynią 5 biegową nie ma, 1.3 70 koni również nie ma.

Już za późno. Tymczasowy Pug żony już sprzedany, nadal go mamy w celu dokonania ostatnich napraw - zostaje w rodzinie, więc robię co trzeba. Kropkiem będzie jeździć żona Niestety będzie trzeba się pożegnać z UNO, ząb czasu zbyt go nadgryzł

Dokładnie tak

Witam szanownych forumowiczów !
Proszę o wsparcie i opinie dotyczącą auta Grande Punto link poniżej :
http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-pu ... 9476cd161a

Nie miałem ( poza 126p ) do czynienia z fiatami. Od 10 lat prywatnie Toyota Avensis (która teraz jest już pełnoletnia) a służbowo auta francuskie ...

Proszę o poradę czy warto interesować się tym modelem ( 1 368 cm3 / 77 KM ) czy szukać dalej ?

Budrys67 , ładnie wszystko wyprane , mnie zastanawia jedno , klimatronik a kiera plastikowa , brak radia fabrycznego , jak to wersja ? Poczekaj aż wypowiedzą się doświadczeni z forum ... mówię poważnie. I te halogeny .. to oryginał ?

Na moje oko jakiś składak, poza tym jak widzę punkt Osoba prywatna i opis, który z pewnością jest od handlarza to już widzę kłamstwo, które by mnie odstraszało z miejsca.

Takie halogeny były od 2007r. Dostrzegam niespójności w wyposażeniu, nie ma wbudowanego radia a jest rozszerzony komp pokładowy. Na siedzeniach osłony poduch widać. Zdjęcia wnętrza robione na placu, w tle widać inne samochody,kluczyk z tabliczką identyfikacyjną - typowy handlarz.
Osobiście odradzam, samochód niepewny. Proponuję szukać dalej u faktycznej osoby prywatnej.

Dziękuję !
Szukam dalej ...

Drodzy koledzy z forum poszukujemy auta ponieważ chcemy dokupić dodatkowe które zastąpi Seat Ibizę EVO1 1.9tdi 140KM.

Przeszukiwaliśmy z mężem wiele aut jak i również oglądaliśmy grupy VAG a dokładnie Leona 2004-2005 ale niestety nic konkretnego nie można znaleźć a tym bardziej kupić.

Ostatnio poszukiwaliśmy silnika 1.9jtd 120KM i w oko wpadły nam dwa Grande Punto:
http://olx.pl/oferta/fiat-grande-punto- ... fb8Pp.html
http://olx.pl/oferta/fiat-grande-punto- ... bQKgW.html

Czy patrząc na te ogłoszenia można coś wywnioskować?

Czy silnik 1.9jtd dobrze znosi podniesienie mocy i jaki jest nie szkodliwy próg dla silnika?
Czy koło dwumasowe jest słabym punktem tego auta? Długo wytrzymuje?