Ponieważ moje opony niestety powoli dogorywają i planuję zakup nowych chciałem zapytać was konkretnie o opinię na temat jakiś dobrych opon całorocznych. Zimy są jakie są i przez 3 lata nie narzekałem na opony całoroczne. Opony jakie mam i jakie niestety kończę to Dębica Nawigator 2. Generalnie byłem zadowolony z tych opon, bo był ciche i generalnie dobrze trzymają się jezdni ale czy ktoś z was testował jakieś dobre opony całoroczne które warto polecić? Pytam bo bardzo często opony okazują się głośne lub marne w jakiś warunkach. Moje auto to Punto II i preferowana szerokość to 165 na felgę 14 cali.

Test opon całorocznych 2013 (w rozmiarze 175/65 R14)


Czy jazda na jednym komplecie opon przez cały rok może być bezpieczna? Sprawdziliśmy 10 modeli ogumienia.

Przyznajcie z ręką na sercu – czy w ciągu ostatnich zim częściej jeździliście po śniegu, czy raczej po wodzie lub błocie? Czy za każdym razem podczas pierwszych opadów śniegu (przypomnijmy, że w tym roku na Podhalu pojawiły się one około 20 września) wasze auta miały już na kołach zimówki? A może zakładacie opony letnie dopiero w czerwcu, bo w ciągu ostatnich lat zdarzały się „białe” majowe weekendy? Dlaczego o to pytamy? Ponieważ wbrew pozorom korzystanie z opon sezonowych – latem letnich, zimą zimowych – nie zawsze jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem.

Producenci opon niechętnie się do tego przyznają, ale ogumienie zimowe wypada blado na mokrej i suchej nawierzchni, a w naszym klimacie takie warunki zdarzają się dość często nawet zimą. To oczywiście nie znaczy, że powinniśmy jeździć na oponach letnich – te z kolei zupełnie nie radzą sobie na śniegu i lodzie. Może więc warto pomyśleć o oponach całorocznych?

Przeciwnicy ogumienia całorocznego twierdzą, że jest ono gorsze na śniegu od zimówek oraz ustępuje oponom letnim na suchej nawierzchni. To prawda, choć w przypadku mniejszych rozmiarów opon różnice te wcale nie są takie duże. Ważniejsze jest jednak to, że na śniegu opony całoroczne są znacznie bezpieczniejsze od opon letnich, a na mokrej drodze spisują się lepiej od zimówek – i w tych przypadkach różnice są znaczne.

Dobre, ale nie dla każdego
Prosimy nie zrozumieć nas jednak źle – opony całoroczne też nie są idealne i wszechstronne, i nie dla każdego auta oraz kierowcy będą idealnym rozwiązaniem. Ogumienie wielosezonowe nie nadaje się do ciężkich i mocnych pojazdów. Spisuje się przyzwoicie w kompaktach, lecz do mocnych i szybkich aut klasy średniej można je polecić warunkowo. Wszędzie tam, gdzie kierowca wykorzystuje 100% możliwości samochodu i ogumienia, lepiej wybrać opony sezonowe. Na górskich serpentynach czy w przypadku dynamicznej jazdy po krętych drogach nawet kilkuprocentowe różnice w osiągach mają znaczenie.

Kto powinien rozważyć zakup opon całorocznych? Przede wszystkim kierowcy, którzy wybierają opony sezonowe z niższej półki – jeden komplet gum całorocznych zastąpi je z powodzeniem, a przy okazji pozwoli sporo zaoszczędzić.


Test opon całorocznych w rozmiarze 175/65 R 14
(zajęte miejsce w teście / nazwa opony i cena / uzyskane oceny w testach);

1. Goodyear Vector 4Seasons 82T, cena ok. 230 zł, na śniegu: 5, na mokrej drodze: 5, na suchej drodze: 5 (wzorowa),
2. Sava Adapto 82T, cena ok. 185 zł, na śniegu: 5, na mokrej drodze: 5, na suchej drodze: 5 (wzorowa),
3. Hankook Optimo 4S H730 82T, cena ok. 205 zł, na śniegu: 5-, na mokrej drodze: 5, na suchej drodze: 5 (polecana),
4. Kumho Solus 4 All Weather 86T, cena ok. 205 zł, na śniegu: 5, na mokrej drodze: 5-, na suchej drodze: 5 (polecana),
5. Vredestein Quatrac Lite 82T, cena ok. 235 zł, na śniegu: 5-, na mokrej drodze: 5-, na suchej drodze: 5+ (polecana),
6. Bridgestone A001 Weather Control 82T, cena ok. 305 zł, na śniegu: 4, na mokrej drodze: 6-, na suchej drodze: 5 (zadowalająca),
7. Kleber Quadraxer 82T, cena ok. 185 zł, na śniegu: 5+, na mokrej drodze: 4+, na suchej drodze: 5- (zadowalająca),
8. Star Performer Winter AS 86T, cena ok. 210 zł, na śniegu: 5, na mokrej drodze: 5-, na suchej drodze: 4+ (zadowalająca),
9. Tyfoon All Season 82T, cena ok. 255 zł, na śniegu: 6, na mokrej drodze: 3, na suchej drodze: 5- (niepolecana),
10. Herse 4Season 82H, cena ok. 230 zł, na śniegu: 3-, na mokrej drodze: 3+, na suchej drodze: 5- (mierna).


Zalety / wady ocenianych opon;

Ad 1 - Zalety: wzorowa opona całoroczna najwyższej klasy, zapewniająca zrównoważone właściwości jezdne na ośnieżonej nawierzchni i krótkie drogi hamowania na mokrym asfalcie. Niska podatność na aquaplaning. Wady: brak.
Ad 2 - Zalety: wszechstronna opona bez poważnych wad, doskonała w każdych warunkach drogowych, zapewniająca precyzyjne prowadzenie i krótkie drogi hamowania. Niskie opory toczenia gwarantują oszczędności paliwa. Wady: brak.
Ad 3 – Zalety: precyzyjne prowadzenie oraz krótkie drogi hamowania zarówno na suchej, jak i na mokrej nawierzchni. Niskie opory toczenia. Wady: tendencja do podsterowności na mokrej i ośnieżonej drodze.
Ad 4 – Zalety: wszechstronna opona o dobrych właściwościach jezdnych na ośnieżonej i suchej drodze. Niski poziom emitowanego hałasu. Wady: jedynie przeciętne prowadzenie na mokrej nawierzchni.
Ad 5 – Zalety: bezpieczne właściwości jezdne na mokrej drodze, krótkie drogi hamowania na suchym asfalcie. Najniższe opory toczenia. Wady: podsterowność na śniegu, podatność na aquaplaning.
Ad 6 – Zalety: opony doskonałe na mokrej nawierzchni, o pewnym prowadzeniu również na suchej drodze. Niska podatność na aquaplaning. Wady: ograniczona skuteczność w próbach zimowych.
Ad 7 – Zalety: dobre prowadzenie i krótkie drogi hamowania na śniegu, wysoki komfort toczenia. Wady: podsterowność, wydłużone drogi hamowania na suchym i mokrym asfalcie, podwyższony poziom hałasu.
Ad 8 – Zalety: dobra trakcja i krótkie drogi hamowania na ośnieżonej drodze, niski poziom emisji hałasu. Wady: podatność na aquaplaning, wydłużone drogi hamowania na suchej i mokrej drodze.
Ad 9 – Zalety: doskonałe właściwości zimowe, niskie opory toczenia. Wady: niska przyczepność na mokrej nawierzchni, zbyt długie drogi hamowania, podsterowność, znaczna podatność na aquaplaning, niski komfort.
Ad 10 – Zalety: krótkie drogi hamowania na suchej drodze. Wady: niska przydatność w warunkach zimowych – mimo oznaczeń typowych dla zimówek zachowują się niewiele lepiej od opon letnich.


Podsumowanie
Jeśli w najbliższym czasie polski parlament uchwali nakaz jazdy na zimówkach, to opony całoroczne mają szansę stać się rynkowym przebojem. Większość z nich ma wszelkie oznaczenia, jakich można wymagać od opon zimowych (zatem żaden policjant – ani zimą, ani latem – nie będzie mógł ukarać korzystającego z nich kierowcy za to, że używa ogumienia niedopasowanego do pory roku). Wyniki naszego testu dowodzą, że dobre opony całoroczne niewiele ustępują ogumieniu sezonowemu, choć kierowca powinien być świadomy ograniczeń, z jakimi wiąże się ich użytkowanie. Na pewno ogumienie całoroczne nie będzie dobrym wyborem do mocnych i ciężkich aut, nie powinni się też na nie decydować kierowcy lubiący dynamiczną jazdę.


- źródło: Auto Świat

Podepne sie pod watek... Przymierzam sie do zakupu opon calorocznych do jednego z aut (akurat koncza sie powoli dwa komplety opon ktore sa na nim eksploatowane) a mam juz serdecznie dosc jezdzenia do warsztatu i wymiany opon. Nie tyle sama wymiana jest uciazliwa i kosztowna, ile to ze opony przechowuje dosc daleko od miejsca zamieszkania i za kazdym razem trzeba wplesc jakos wymiane w wyjazd, co bywa raz ze irytujace, dwa ze czasem nieprzyjemne gdy sniezek pojawi sie zdecydowanie za wczesnie. Tak wiec, jedno z aut najprawdopodobniej bedzie sie poruszac na calorocznych, tym bardziej ze ostatnio robi bardzo male przebiegi, jak u niemieckiego emeryta co w niedziele do kosciola na msze jezdzi.

W rachube wchodza trzy modele: Goodyear 4 Seasons, Vredestein Quatrac 5 (obie dobre, ale i drogie), oraz poczciwa i czesto spotykana na polskich drogach Debica Navigator 2. Z przyczyn budzetowych bardzo prawdopodobne jest ze skonczy sie na tej ostatniej i bardzo chetnie dowiedzialbym sie jakie wrazenia z praktycznej eksploatacji tych opon maja ci z uzytkownikow forum ktorzy mieli okazje na nich jezdzic.

Uprzedzajac wpisy ze "cos do wszystkiego jest do niczego", spiesze z wyjasnieniem ze wiem jakie sa ograniczenia opon calorocznych w stosunku do dwoch kompletow opon letnich i zimowych, ale mimo wszystko jednak chce przynajmniej powaznie rozwazyc opony caloroczne jako jedna z dostepnych na rynku alternatyw. Zwazcie tez, ze w USA z tego co sie orientuje, gros samochodow jezdzi na calorocznych i tam jakos to jednak dziala a tamtejsze zimy (nie mam na mysli zimy w Arizonie) potrafia byc calkiem konkretne.

Ja jezdze na uniwersalach i jest git

Jestem zainteresowany zakupem opon całorocznych. Byłem wczoraj wymienić na zimówki, te co dostałem jak kupowałem samochód. Okazało się że lepiej będzie jeśli nie będę na nich jeździł bo są 'plastikowe' i są z 2003 roku, więc jak mnie policja złapie, to dalej nie pojadę, tak stwierdził mechanik. Zimy teraz to nie zimy, a jak to wygląda prawnie, nie ma obowiązku jazdy na zimowych oponach, więc policja nie może się 'przyczepić' do całorocznych jeśli będą nówki sztuki?

Całoroczne mają atesty na zimę i lato więc Policja nie ma prawa karać Cię za jazdę na takim ogumieniu, sprawdzone na własnej skórze bo my pomykamy na całorocznych Hankookach, ja sobie taki rodzaj opon chwalę póki co, ale nie miałam jeszcze okazji jeździć przy temperaturze poniżej zera.

na pewno problemów w PL nie będziesz miał, u nas z prawnego punktu widzenia w zimie można i na letnich jeździć, wiec jak zamontujesz całoroczne to też problemu nie będzie, ale gdybyś jechał za granicę (Słowacja albo Czechy już nie pamiętam które z nich) to "zasięgnij języka" jak tam jest to prawnie rozwiązane, wiem że zimówka jest wymagana, ale konkretów nie pamiętam

Na Słowacji obowiązek używania opon zimowych jest od 15 listopada do 15 marca, w Czechach od 1 listopada do 31 marca, na Słowacji nie robią problemu z oponami, pytałam bo byliśmy wyjazdowo.

Za granicę się nie wybieram, więc ten problem odpada. Dziękuje za opinie, we wtorek mam termin na wymianę. Przy okazji jeszcze zapytam ile takie opony wytrzymują przy normalnym użytkowaniu? Tak ze dwa lata dadzą radę?

W swoim kropku mam opony vredstein qatrac z roku 2013. Podczas ostatniego ataku zimy, jechałem autem po białej nieodśnieżonej drodze, byłem bardzo miłe zaskoczony doskonałą trakcją. Musiałem też pokonać z pierwszego biegu, krótki ale dość stromy podjazd. Autko dzielnie wyjechało bez boksowania kół.
Znalazłem test który potwierdza moją opinię.
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/t ... pon/eqtblx

Osobiście nie jestem zwolennikiem opon wielosezonowych. Wolę mieć dwa komplety ogumienia, jeden na lato drugi na zimę. Nie mniej jednak obecna zima to nie zima więc całoroczne opony mogą się jednak sprawdzić. [REKLAMA]

Dębica Navigator 2 . Dobre opony.

A jak z głośnością w przypadku tych opon?

mmz, etykiety unijne zawierają dane m.in. dot. głośności w dB - każdy szanujący się netowy sprzedawca ogumienia udostępnia te etykiety. Przy okazji ja bym sobie darował wielosezonowe kapcie.

Czyli co: Kleber a może Dębica. CZytam sobie tutaj i chyba są solidne. Tylko ta głośność - nie będę ich słyszał w kabinie?

Mam te nawigatory 2 już dwa lata i muszę powiedzieć, że są dobre jak na głównie miejskie warunki. Tamtej zimy przy większym śniegu, czterech osobach w aucie i takim wzniesieniu że myślałem szukać innej drogi, ale nie no trzeba spróbować, jedynka, cegła na gaz i sam się zdziwiłem że po chwili byłem na górze. Raz w roku tylko zamieniam przednie z tylnymi by się równo ścierały. Jestem z nich bardzo zadowolony, następne kupię takie same.

Jeśli decydujesz się na opony całoroczne, nie idź w zbytnie oszczędności, i tu bardziej chodzi nawet bardziej o lato i drogę hamowania na gorącym asfalcie niż o to czy w zimie gdzieś podjedziesz - tutaj różnice są największe. Tańsze opony wielosezonowe często nawet nie są wystawiane w testach, bo po prostu zwykle są poniżej oczekiwań. Dopiero opony wielosezonowe z wyższej półki można jakoś przyrównywać do tańszych opon jednosezonowych. Warto poprzeglądać testy porównawcze.

Ja używam Vredesteinów - i polecam jeśli nie chcesz przepłacać z opony wyższej klasy. To mało znana marka u nas w kraju ale są bardzo popularne np. w Niemczech. Dopłacasz nie tak dużo a dostajesz porządne markowe opony, którym zdarza wygrywać się testy opon wielozezonowych (nie sugeruj się cenami na Oponeo, poszukaj gdzie indziej). Do tego są bardzo ciche. Polecam, zwłaszcza ze względu na to, ze można je kupić u nas w bardzo dobrej cenie, chyba właśnie ze względu na małą rozpoznawalność marki.

Jeśli chcesz urwać jeszcze parę złotych poczytaj o marce Appollo (to marka klasy ekonomicznej należąca do Vredestin). W swojej ofercie mają dokładną kopię Verdestin Quatrac 5 produkowaną w tej samej fabryce. Można znaleźć niemieckie testy opon, w których wypadają praktycznie identycznie jak Vredestein. Niestety polecić ich mogę bo ich jeszcze nie używałem. Ale postanowiłem z ciekawości ich spróbować i mam zamówiony już komplet Apollo Alnac 4G- będę testował.

Cześć

Z jakie firmy polecacie opony całoroczne?? Zastanawiam się nad nimi, bo w sumie zimy nie są już jakieś wielkie ( może poza tą co była w tym roku) i nie wiem czy nie będzie się bardziej opłacało kupić opon całorocznych.

Ja swoje Punto do końca zajeździłem na Dębica Navigator 2 165/70 R14 - byłem na nartach na Słowacji i dały radę.