Witam Pytanie kieruje do wszystkich kolegow z forum którzy mieli może podobny problem. Ostatnio zauważylem mały wyciek z dolnego węża chlodnicy. Przeciek jest na opasce zaciskowej. Moje pytanko takie Czy wymiana opaski mogla by pomodz? Dokrecalem ja ale to nic nie pomoglo. Czy bede musia wymienic caly wąż? Troszke drogi jest. Pozdrawiam.

moze wystarczy go lekko skrocic wciagnac nowa opaske i bedzie trzymac ? weze lubia pekac wzdłuż zaczynajac od nierówno przycietego konca

dzieki kolego tak właśnie zrobie. Tylko jak sciagne wąż to plyn mi poleci. A pozniej kurcze nie wiem za bardzo jak odpowietrzac. Czytałem monuala ,ale i tak ciezko mi to pojąc.

woda splynie Ci cala - przy okazji sprawdz co to za ciecz w moim to bylo cos w rodzaju smierdzacego szlamu ani to woda ani plyn do chlodnicy , poszlo w kanal pozniej nalalem wody , odpalilem na chwile i woda znow do kanalizacji ,wyplukalem ten szlam a na koniec odpowietrzenie - zalac do pelna i ... dalej wg manuala ja tez nic nie rozumialem z niego ale jak so robi krok po kroku to wszystko sie logicznie uklada i problemow w przyszlosci nie bylo

Witam wszystkich moze ktoś mi pomorze jeszcze Wczoraj zlikwidowałem przeciek na dolnym wężu chlodnicy tak jak tu kolega wyżej napisal. Ale dalej mam problem z plynem. Gdzies mi ubywa i nie mam już pojecia gdzie. Przeszukalem całe forum i moje wnisoki sa takie Nie widać zeby gdzies cieklo z przewodow, nie smierdzi płynem z ogrzewania nie ma sladow wyciekow z nagrzewnicy. Punto chodzi bardzo dobrze pali na wszystkie gary nie kopci i nie widac oleju w płynie do ogrzewania. Więc co to moze byc ? Może ktoś miał coś takiego w swoim Punciaku. Silnik 1.1 55 kucyków. Dodam jeszcze ze jak silnik jest goracy to płyn mi sie strasznie rozszerza. Czy tak powinno byc

Jak nie widać gdzie ucieka, to najczęściej jest to pompa wodna.

Płyn sie rozszerza, to normalne, ale trudno odpowiedzieć na "straszne" rozszerzanie. Jeśli węże są twarde, że chcą "wybuchnąć" to masz problem z uszczelką pod głowicą i to może też być powodem ubytku płynu.
Normalnie między zimnym silnikiem a gorącym poziom płynu podnosi się ponad 5 cm. Jest to też trochę zależne od rodzaju wlanego płynu i sprawności zaworka w korku.

Tezet kurcze jakos wogole mi to nie wyglada na walnieta uszczelke ,ale sprawdze to z tymi twardymi wezami. Płyn wymienil mi mechanik jakieś dwa miechy temu . A co do wycieku na dolnym węzu to wlasnie zaczelo cieknac po tej wymiane. Ale to juz zrobilem i dalej lipa. Kurcze nie mam juz sily na tego mojego wariata. A rozszeza sie tak z 2,5 cm w gore.

[ Dodano: 22 Sty 2008 10:57 ]
Dziś zauważyłem ze pomiędzy zbiorniczkiem wyrównawczym a chłodnica jest biały nalot czy to może być oznaka ,ze to właśnie tamtędy ucieka mi płyn?

Jak najbardziej, o ile wcześniej nie został tam płyn rozlany.

Ja po remoncie silnika wymienialem caly plyn i tez przez kilka dni mi go ubywalo...pewnie sie rozprowadzal,po czasie sie uspokoilo...

Przedw wszystkim sprawdź czy plyn nie przecieka przez włącznik wentylatora wkrecany w chłodnice który znajduje sie właśnie nad dolnym węzem. Ja miałem właśnei taki przeciek przez ten włacznik.

sprawdziłem to nie na włączniku wentylatora Narazie dolałem płynu wytarłem wszystko żeby było widac ewentualne przecieki i obserwuje. I jak narazie wszytko w normie. Płyn utrzymuje sie na stałym poziomie Ale to jeszcze za wcześnie zeby powiedzieć ,że jest na 100% OK.