To co sie robi w przypadku zmiany plynu letni/zimowy ?
Wiadomo, ze jest bardziej gesty i nizej bedzie "psikal"

Siada się i jedzie hehehe!

nic, co najwyżej w odwrotnym przypadku można kombinować,
ewentualnie na upartego, bierzesz czajnik i dolewasz wody


pierwsze słysze, bo jak "woda" może być bardziej gęsta od innej "wody"

Zależy jaka woda

z tego co słyszałem do wiosny mają się pojawić nowe listwy całkiem do GP i mają wymianiać za free, bo ponoć coraz więcej reklamacji z tymi spryskiwaczami jest, ale jak bedzie to zobaczymy

po wizycie w serwisie niby jest poprawa, ale jakoś nieznaczna, podobno był zaciśnięty przewód spryskiwacza jakąś opaską, cóż pojeżdżę narazie jak jest, jak coś to odwiedzę inny serwis

...a zdradzisz skąd takie info?





czyli że co, opaska była przyczyną? hm...

zmniejszony przepływ niby... i przez to nie siukało wyżej dziwne wytłumaczenie, ale spoko poczekam

w salonie ten koles co sprzedaje mi powiedzial ze oni jak ich tak meczyłem z tymi listwami od spryskiwaczy to dzwonili kilka razy "gdzies tam" - pewnie do głównego serwisu moze w Wawie (sam nie wiem gdzie) i ponoć problem sie powoli rozrazsta i duzo osób narzeka i fiat zastanawia sie co z tym fantem zrobic.

a tak apropos to po co było ruszac te spryskiwacze jak robili GP, skoro od dawien dawna (na wczesniejszych punciakach) byly one na masce regulowane igiełką i zdawały egzamin to po kiego grzynba było kombinować i robić fabryczną nieregulowalną listwe (głupota)

Jakby taką akcję przeprowadzili to elegancko. Chodz przyzwyczaiłem się już i nie jest tak źle - jest inaczej

Pomysł jest dobry niech są tam gdzię są - po co dziurawić maskę może kwestia ich skuteczności ulegnie trochę modyfikacji

no dobra więc niech by ybły tu gdzie są ale regulowane tak jak dawniej, igiełką

tymczasem poczekamy moze faktycznie wymyslą lepsze regulowane do GP i wymienią nam wszystkim jak na razie tez troche sie przyzwyczaiłem

Najgorsze, ze nie mozna zalozyc swiecacych na niebiesko dysz z Norauto

hehe to fakt

Ale czy to takie fajne jest

No jasne. ze fajne, do tego swiecaca "gala" od zmiany biegow, antena w stylu "pletwy rekina" tez swiecaca, koncowka wydechu chromowana (nie musi swiecic) i mozna sie wozic po miescie

Wykonana ze starej rynny

Powiadasz, że ona już nie musi świecić

Ja też sądzę, że reszta wystarczy.

A może świecące wentylki ?

Miałem Wam napisać o spryskach w Sedici:
Otóż spryskiwałem szybę tylko podczas wolnej jazdy - przy szybszej z wrażenia zapomniałem... :] Przy 30-40 km/h sikały gdzieś do połowy wysokości szyby. Następnie płyn rozprowadzały wycieraczki. Jakoś tak niemrawo, ale z tego co zauważyłem to tam jest inny patent, bo tak jakoś szerzej psikały - niemgiełkowe. No to w zasadzie nie Fiat, tylko Suzuki! Jeśli by z taką samą siłą pryskały przy szybszej jeździe to sądzę, że również mógłby być problem (ale tego nie wiem, bo byłem zbyt zajęty jazdą, żeby pamiętać o spryskiwaczach ). Chyba, że ciśnienie rośnie wraz z prędkością - nie sprawdziłem - albo płyn sie kończył...

PS. W weekend w końcu napisze relacje z jazdy Sedici!


Mam gdzieś dwie sztuki takich... Jeszcze od roweru/motoru/skutera zostały!

Chętnie poczytam, myślę, że nie tylko ja

Jeździłeś może silniczkiem MJ ? Powiedz, że tak -

Tak!

a więc czekam na relację

w przyszłym tyg chyba też sie wybiore
BTW: widać że to suzuki - rurka do spryskiwaczy idzie po zawiasie a nie w powietrzu tak jak we fiatach

Dobra ! W który weekend

P.S Nie mogę się przekonać do wnętrza nie wiem czemu ogółem całe autko wydaje się spox ale coś mi jakby nie gra

Dzisiaj!

Spokojnie jak będziesz miał czas

A pytam tak, bo trochę mnie interesuje to autko

Skoro mam się nie spieszyć, to napiszę artykuł w pewien chłodny, deszczowy weekend... czyli dzisiaj, ewentualnie jutro!

W takim razie nie róbmy już tutaj offtopu - porozmawiamy pod artykułem!