Witajcie!! Mam duży problem. jakieś 2tygodnie temu zaczęło się tak. Przy przyspieszaniu na każdym biegu przy 2 tys obrotów jakby się zatykał i silnik chciał się kręcić ale jak by coś mu przeszkadzało. po czym jak popuściłem gaz to znów wracał na obroty. Na zimnym silniku przy ruszaniu po nocy jest ok ale zaraz po rozgrzaniu silnika znowu to samo!!! Byłem dziś u elektryka i wymienił mi sonde lambda i skasował błędy. było ok ale po przejechaniu trasy 100km totalnie brak mocy już od początku obrotów jakby się dławił albo spuchł silnik! ogrzewanie działa ale nawet w korku temperatura wody nie przekracza 1/4 poziomu a co ciekawsze po otwarciu zbiorniczka wyrównawczego chwilowy syk i nic poza tym. Z reguły to powinna kipić tam woda i w czasie jazdy powinien włączać się wentylator!! Pomocy bo nie wiem co z tym zrobić!!!

Na poczatek jaki silnik masz w aucie? Ubywa Ci płynu chłodniczego? Może Ci uszczelka pod głowicą poszła. A tak poza tym to może byc wiele rzeczy zaczynając od tych najprostszych czyli świece, przewody zapłonowe, sonda lambda. filtr paliwa, wtryskiwacze (jeśli masz silnik 1,2 MPI) silnik krokowy itp.

zerknij tutaj:
http://fiatpunto.com.pl/topic4071.html
mi wymiana tego czujnika pomogla

Może to być czujnik tak jak panjavor pisze, ale może też być termostat... tylko, że termostat, by chyba na moc silnika nie wpływał...

ciecieszek termostat, filtr paliwa najlepiej wymienić i zrobić diagnostykę układu zapłonowego. Pytanie za sto punktów czy sonda którą wymieniłeś to oryginał czy jakiś uniwersalny zamiennik za 90 zł na allegro. Stax termostat ma wpływ na ogólną prace i moc silnika sam się o tym przekonałem

Witam!
A nikt z Was nie pomyslal o zatkanym katalizatorze?

Moze warto i tam rzucić okiem?

Szerokości i powodzenia!!

panowie byłem już u elektronika skasowane błędy na komputerze wymieniłem sonde lambda. Świece filtry i olej wymienione na 200tyś ma teraz 215tyś. kat jest ok. kable też uszczelka pod głowicą uszczelniacze zaworów pasek rozrządu. więc sporo!! Nie pasuje mi jedno do tej pory stojąc dłużej w korku woda w chłodnicy podchodziła mi do połowy i włączał się wentylator teraz nic!! jak otwierałem zbiorniczek wyrównawczy to wylatywała mi woda a teraz tylko syknie i nic jakby się zapowietrzył zatkał. Mam wrzżenie że się grzeje i puchnie bo na zimnym silniku tego nie ma!! może termostat żeczywiście!?

[ Dodano: 04 Lis 2008 16:35 ]
to jest 1.2 75

[ Dodano: 04 Lis 2008 18:53 ]
właśnie po nocy odpaliłem auto i leciał jak głupi po czym strasznie szybko się nagrzał i już d*** znów to samo. temperatura wody podnosi się błuskawicznie i ogrzewanie po 1min grzeje pożądnie a na to z reguły trzeba było czekać!! termostat pompa wody czy zapchany lub zapowietrzony układ chłodzenia?? jak sądzicie czy jakieś jeszcze propozycje??

ciecieszek: zacznij od termostatu, bo jak się bardzo szybko auto nagrzewa to moze być z nim coś nie tak, a potem zobaczysz czy znikną wszystkie problemy czy tylko grzanie.

Sprawdz czy nie jest zapowietrzony ukl na poczatek...

dam sobie lapy obciac ze to sa popsute cewki zaplonowe! mialem dokladnie to samo. Jedz do aso, podlacz auto pod kompa i jesli to sa cewki to napewno wyjdzie. Z elektornika nie ma co gdybac, wymienisz pol auta a okaze sie ze miales popsuta czesc za 10zl:)

Abraxus a co maja cewki zaplonowe do szybko rosnacej temperatury silnika ? jeslibyby wadliwe to bylby problem np z uruchomieniem auta, jakby sie zagrzal moglby gasnac w trakcie jazdy... ps zebys tylko bez lap nie zostal

hehe. Kolega napisal "totalny brak mocy" przy rozgrzanym silniku. Silnik sie zatyka. U mnie to byl problem elektryki czyli cewki. Wciskalem gas do deski a auto nie przyspieszalo

mam punto 1.2sx od dwoch tygodni.nie wiem co sie z nim dziej bo nie chce jechac wiecej niz 120km/h moze ktos podpowie co moze byc tego przyczyna

pozor, a kat masz jeszcze zostawione? Wyrzuć katalizator, wymień filtry i zalej czyste paliwo.

A jak było wcześniej?

Witam ponownie. Wymieniłem po raz kolejny termostat i jest z tym ok ale nadal nie jedzie tak jak ma!! Elektronik wyczyścił go z błędów i było ok ale tylko na 50km?!! Później to samo!! Makabra. Twierdzi że komputer nie czyta info z map sensora. Pytanie tylko czy to komputer czy map sensor?? sonde już mi wymienił czekam na kolejną jego zgadywanke aż wymienie całą elektronike i będzie ok!! macie jakiegoś dobrego Elektronika w Poznaniu albo okolicy?? bo CHYBA ZA DUŻO PALI!! Na trasie 120km spalił jedyne 13L!!!!! Makabra!!!

Wymien MAPa i powinno być OK. Zreszta jakie błędy wyskoczyły?

nie wiem bo koleś mi nic nie mówił!!
ale twierdzi że to komp. Postaram się kupiuć i jedno i drugie. komp na allegro znalazłem za 50zł to nie majątek a będe miał porównanie. moze gość będzie miał mapa od razu to też łyknę.

udalo sie moze juz cos zdziałać ?