Witam mam taki problem a mianowicie b.glosno pracuje mi silniczek wycieraczek.Zaczelo sie to jakis tydzien temu(doslownie strasznie skrzypi)
Moze to juz jego koniec sie zbliza i nadaje
sie do wymiany pomalu? Amoze ktos mial podobne problemy i wie
jak temu zaradzic?
Dzieki za ewentualne sugestie
Pozdrawiam

flex34: zacznij od rozebrania i wyczyszczenia mechanizmu.

STax
Tzn musze odkrecic podszybie i wyjac caly mechanizm tak mam to rozumiec?

Tak to nic trudnego.Wyczyść i nasmaruj

ja miałem podobnie, strasznie głośno charczał mi silnik i trzeba było kopic niestety nowy

Sprawdź ośki od piór wycieraczek, lubią korodować. Ja po zakupie swojego Punto miałem zatartą tylną wycieraczkę. Powodem okazała się właśnie zatarta i zardzewiała ośka.

pamietaj o odpieciu akumulatora zanim bedziesz wyciagac mechanizm zeby Ci palcy nie odcielo!!!!!!!!!!!!!!!!

Z racji mojego pierwszego postu chciał bym się przywitać. Punto to moje pierwsze auto i póki co jestem zadowolony z zakupu. Jedynym mankamentem mojego auta był i póki co jest silnik przednich wycieraczek podobnie jak u kolegów powyżej zaczęło się od głośnej pracy silniczka a na jego zatrzymaniu skończywszy. Zakupiłem więc nowy silnik i chciałem go wstawić w miejsce uszkodzonego było trochę schodów bo wcześniejszy nie miał tego samego gniazda i poprzedni właściciel trochę poprzerabiał wtyczkę. Wycieraczki działały ale bez wyłącznika czasowego. Udało mi się odnaleźć schematy w necie i podłączyć wtyczkę jak należy. Silnik ruszył i wszystkie funkcję wróciły. Problem pojawił się w momencie ustawiania wycieraczek. Choć pracują w całym zakresie zatrzymują się w jednej trzeciej swojej drogi. tzn. idą w górę do ustawienia pionowego, następnie wracają w dół po czym z powrotem chcą iść w górę zatrzymując się w ok 1/3 drogi i tak zostają. Trochę wypracowanie z tego wyszło co napisałem ale chciałem czysto naświetlić problem. Czy ma ktoś pomysł co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Nie mam pomysłu a próbowałem wszystkiego co przyszło mi do głowy. Może sprzedano mi nie ten model silnika (posiadam Magneti Marelli TGE 432 P), choć prosiłem do Punto I. A może jednak nie podłączyłem jak należy wtyczki. Na schematach jest jeden przewód więcej. A w moim aucie go nie ma. Może to jest przyczyna.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Jeśli temat i problem był omawiany to z góry sorry i proszę o wskazanie drogi.

Pozdrawiam.

Edit:

Dziś podołałem problemowi. To chyba zmęczenie przytkało mi logiczne myślenie. Oczywiście jest możliwość regulacji na wale samego silnika. Wyregulowane śmigają aż miło