mam takie pytanie gdzie w punto II montuje się korek wlewu gazu tak żeby nie szpecił auta szczególnie gdy zderzaki są lakierowane.

mozna pod klapka wlewu benzynki

a mieści się? widziałeś już tak u kogoś?? żeby później nie rdzewiało:/

a i jeszcze jedno chodzi mi o wersję 3 drzwi:) bo ma inny zderzak przecież

Ja slyszalem wlasnie ze sie 100zl doplaca i tak jak greg505 napisal - montuja kolo wlewu benzyny.

aha czyli tak to wygląda może się skusze tylko ciekawe czy to zdaje egzamin czy tam za ciasno nie bedzie:/

jak nie chcesz by szpecił,nie montuj gazu....ja w clio miałem ładnie w zderzaku...mam znajomego co w swoim aucie ma pod klapką i żałuje ze tam umieścił....

nie o to chodzi ze szpeci mocno, chodzi o to żeby jak najlepiej wyglądał zawsze można korek polakierować i mało widać nawet w zderzaku

widzialem juz ten 'patent' w kropku
miesci sie bez problemu

tylko trzeba zwracac uwage ludkom tankujacym na stacji zeby uwazali przy zakladaniu pistoletu, zeby nie porysowali lakieru

ja mam u sibie na zderzaku

Kiedyś widziałem ktoś miał w kropku wlew koło rejestracji (w tej wnęce). Rejestracja w bok przesunięta.

Patent na poczekaniu... rejestracja na zawiasach i wlew pod rejestracją. Coś na podobę starych amerykanckich krążowników.

_Wladimir_ myślałem o czymś takim do swojego

i to chyba najlepszy pomysł...naprawdę potrzebny ci gaz przy tak małej pojemności?

co za roznica czy silnik ma 4.0 czy 1.2l, jak mozna przejechac duzo wiecej za te same pieniadze?

niby strasznie dużo nie jeżdżę ale około 25kkm rocznie wiec powinien się dość szybko zwrócić, a mam zamiar jeszcze pojeździć moim kropkiem jakiś czas

Ja widziałem. U siebie Mieści się bez problemu.

oko21 to powiedz jeszcze czy od pistoletu nie rysuje sie lakier?

Nie ma takiej możliwości. Końcówka pistoletu do gazu jest na tyle długa, że wąż zwisa sobie z dala od lakieru. Jak będę tankował to postaram się zrobić zdjęcie.

gaz założony, wlew gazu zmieścił się pod klapką od benzyny

greg505, zgodnie z obietnicą zdjęcie z tankowania

czyli bezpiecznie

Jak najbardziej. Zero ryzyka zarysowania.

Ja też mam wlew LPG pod klapką wlewu benzyny, ale rozwiązanie jest inne niż u was, mianowicie mam wkręcaną końcówkę do tankowania gazu (szczegóły widać na zdjęciach). To rozwiązanie jest o niebo lepsze od tego co miałem wcześniej, bo wlew LPG znajdował się pod zderzakiem, w takim miejscu, że aby podłączyć pistolet człowiek musiał się prawie kłaść na ziemi (o ile w lecie nie było problemu, to w zimie ciężko było znaleźć stację gdzie chcieli mi zatankować gaz).
A oto szczegóły:

Widok na wlew(y) paliwa.


Widoki z wkręconą końcówką:

Witam ,kupiłem tydzień temu kropka i też ma wlot jezzu przy wlocie paliwa.
No i w lipa!
Bo gaz jest od czterech lat i do tej pory nasza pogoda narobiła już takiego spustoszenia że blacha przegniła obok wlotu jezzu.
Zostawiłem kropka u znajomego w warsztacie na wymianę paru gratów i przy okazji mają zrobić i tą blachę.
Zobaczymy jak to wyjdzie , nie zrobiłem niestety fotki tego co było do tej pory , ale może wstawię już po operacji reanimacji.

Ogólnie nie jest to chyba dobra sprawa z wlotem w tym miejscu , bo jest to ingerencja w oryginalną ocynkowaną blachę