Witam
Dzis wymieniłem sprzęgło- było wyrobione słoneczko. To było powodem szarpania, jednak dalej są wibracje- tylko przy gwałtownym ruszaniu. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Wibracje te zaczynają mnie coraz bardziej drażnić, a sam już nie wiem co to może być. Na tulejach gumowo-metalowych luzów nie ma, jedyne luzy- małe na przegubach- może to być przyczyną tych wibracji?

[ Dodano: Czw Lis 22, 2007 8:34 pm ]
Witam ponownie
Wymieniłem poduchę pod skrzynią (środkową), była rzeczywiście popękana i uwaga!!! Jest gorzej jak było wcześniej! Teraz, nie dość, że są wibracje przy ruszaniu jak wcześniej to jeszcze jak silnik pracuje na wolnych obrotach to czuć okropne wibracje. Wygląda to tak, jakby poducha była za sztywna!? Czy jest to możliwe? Może kupiłem jakąś felerną?
Co o tym sądzicie? Wydaje mi się, że jeszcze lewa poduszka jest do wymiany, bo z tej strony czuć najlepiej. Aż boję się ją wymieniać, bo może być jeszcze gorzej

Odświeżę trochę temat mam w swoim punciaku problem z szarpaniem przy ruszaniu, ale nie występuje on podczas gwałtownego ruszania. Oddałem auto do mechanika posprawdzał wszystko i stwierdził, że mechanicznie jest wszystko OK i najpewniej trzeba podpiąć się pod komputer bo coś jest ze sterowaniem i moje pytanie czy ktoś się spotkał z taką diagnozą tego problemu i jeżeli tak to co może być z owym sterowaniem.

Punto S 1.1 1994 rok bez instalacji LPG.

a w jakim stanie filtr paliwa i powietrza?

Powiedz coś więcej jakie masz spalanie czy jakieś jeszcze niepokojące sytuacje z autem generalnie najlepiej by było podjechac na kompa bo przyczyn moze byc sporo

Filtr powietrza był wymieniany na jesieni ubiegłego roku w tym samym czasie filtr paliwa też był zmieniany i od tego czasu do dziś kropek przejechał może łącznie 2000km więc niewiele, obecnie przebieg auta to jak widać na liczniku 101500km (nie jestem pierwszym właścicielem)

Jeżeli chodzi o spalanie to w trasie jakieś 5-6L/100 w mieście koło 8. Niepokojących objawów w stylu brak mocy, nierówne obroty nie zaobserwowałem jedynie co to gdy przejadę kawałek na wysokich obrotach to przez kilka następnych ruszeń szarpanie jest jakby mniejsze.

No najlepiej na kompa podjechać i powinno wykazac te usterke skoro twój mechanik nic nie wykrył ze spraw mechanicznych ja z kolei mogłbym ci doradzic jeszcze inne sprawy ale jak masz wymieniac na ślepo to nie warto

Na stacji diagnostycznej - tam gdzie się robi przegląd załatwię coś takiego czy od razu jechać do ASO Fiata ?

Nie nie na kompa podjedziesz do elektromechanika rozpytaj się gdzie jest najlepszy w miarę możliwości podłączy ci pod kropka cena za podłączenia około 50 zł w zależności od rejonu ale zawsze trzeba mieć przy sobie więcej kasy bo wiesz jak coś wykryje to tez swoje będzie kosztować także trzeba być przygotowanym .

Jakbyś mógł podzielić się poradami to będę wdzięczny, znalazłem już elektromechnika w krakowie, podjedziemy, zobaczymy

Generalnie wiesz najpierw pojedz na kompa do elektromechanika i potem się okaże co tam wyszło jeżeli nic nie wyjdzie niepokojącego to będziemy dalej kombinować jak na ten czas na spokojnie nie chce cie na koszta narażać a samo podłączenie pod kompa powinno tez dużo wywnioskować czy aby na pewno jest wszystko ok jakby co to pisz chętnie pomogę.

a zrób mu restart czyli ściąg klemę na 15-20 minut, a potem przygazuj ze 3 razy do 4k obrotów i zobaczysz czy pomoże.

Przepraszam za pytanie: ale jak ściągnę klemę i założę ją z powrotem to samochód normalnie odpali ? czy restart coś zmienia a to coś trzeba będzie ustawić ?

tak samochód normalnie zapali, restart kasuje błędy w komputerze (wraca do ustawień fabrycznych), a jedynie co będziesz musiał ustawić to zegarek i radio.

Generalnie w twoim przypadku to watpię że reset by tu pomógł nie kombinuj jedz do fachowca i potem pochwal sie co tam było przyczyną.

o jakiej kombinacji myślisz?, przez taki reset nigdy nikomu się nic nie stało a nie jednemu pomogło

Tak po prostu prewencyjnie pytam dzięki za odpowiedź.

słuchaj na pewno nie zaszkodzi a może rozwiązać problem, nic nie kosztuje oprócz chwili czasu

I jak tam byłeś u tego elektromechanika coś zdiagnozował?

Nie dam rady podjechać w tym tygodniu raczej - brak czasu, pewnie w przyszył się uda, ale o dziwo dziś nie szarpie

U mnie po wymianie sprzęgła - Valeo szarpie ale tylko rano przy pierwszym ruszaniu .Później wszystko jest już OK

Szarpie bo pewnie sprzęgło jest za wysoko troche podregulowane kwestia przezwyczajenia skoro piszesz że pozniej jest ok .

Szarpanie może też oznaczać, że silnik nie pracuje na wszystkie cylindry, zwłaszcza jeśli później jest ok.

Jeśli powodem będzie praca cylindrów, czyli wymiana kabli i świec nic nie dała, a silnik nadal szarpie przy wolnych obrotach na 1, czasem na 2, tak sprawdziłbym ciśnienie silnika przy odkręconych świecach.

To może oznaczać początek końca, o ile to nie problem samego sprzęgła.

Więc byłem kropkiem u elektromechanika, stwierdził, że komp daje radę, jedynie troszkę poprawił bo na wolnych obrotach nierówno pracował. Mechanik stwierdził, że sprzęgło się ślizga i dlatego go szarpie - za wymianę krzyknął 620 zł(Kraków) pytanie czy da się to taniej zrobić ?

620 masakratycznie drogo jak masz jakieś pojęcie o mechanice to dasz rade sam w garażu wymienić.

No raz, że się nie znam na mechanice a dwa nie mam garażu, auto stoi pod blokiem