powinien! bo to razem z collinite 476 koledzy co do wytrzymałości i każdy powinien mieć takiego "kolege" w posiadaniu.... dlatego kupiłem colli 476 już do mnie jedzie miałem brać właśnie #16 bo w tych samych pieniądzach, nawet ciut większy jest.. ale jakoś skończyło sie na coli

nie zapomnij sie pochwalic jak wyszło mazanie kropa coli

oka

[ Dodano: 21 Gru 2010 22:56 ]
-Wizyta na myjni bezdotykowej, opłukanie, mycie szamponem i gorącą wodą (niestety 1 wiadro), płukanie. (po umyciu zacząłem wycierać Jankami auto, i nie zauważyłem kolejki, podchodzi do mnie ochroniarz i mówi że kolejka sie robi i żebym odjechał na miejsca sobie wytrzeć do końca i jak coś to na boczku można sobie myć czym sie chce ). Bezcenne jest wycieranie malutkiej tafli lodu z lakieru oczywiście śnieg zaczął padać przy wycieraniu. Takich warunków to jeszcze nie miałem
-powolny dojazd do garażu. Dokładnej jeszcze raz przetarcie.
-męczarnia z clinerem PB PP, po 2h tarcia i zapchania kilku mf lakierek przygotowany. Nie pracowałem nim do wpracowania maxymalnego bo bym sie chyba zajechał, ale itak lakier dobrze trzeszczał pod mf.
-odpoczynek
-nałożenie Coli476... ehhh cudowny wosk, fk1000 przy nim wymięka, super aplikacja, lepiej go widać na aucie niż fk, troszke gorzej sie poleruje szczególnie jak da sie za grubą warstwe ale tragedii niema w żadnym wypadku. Nooo i wygląd fk sie chowa, piękna głębia po coli, i lustro także można dostrzec. Wydaje mi sie że całe auto można nawoskować jednym porządnym "natarciem" woskiem aplikatora, bardzo wydajny,
-jutro jeszcze 1 cieniutka warstwa


Ps. wiem już chyba czym jeżdżą wszyscy sąsiedzi, a mnie uważają chyba za niezłego porąbańca

ogólnie akcja udana

hehe 21 grudnia a Ty auto woskujesz
ja sie obawiam o megsa... dzisiaj temperatura troche na + wskoczyła i zalegający gdzie nie gdzie lod poszedł w siną dal a z nim chyba megs.... bo woda na dachu i masce tworzy duze tafle zamiast małych kropelek. mam nadzieje ze to tylko z powodu brudu i woda nie "dostała sie " do megsa i dlatego tak sie zachowuje. bedę to obserwował bo szkoda by było mojej roboty no i lakieru oczywiście.
planuje wykonac miksture do rozmrazania szyb bo nie chcę ich skrobac by gówna nie narobic..
składniki:
- woda demineralizowana - wiadomo dlaczego taka
- denaturat - jako głowna bron przeciw lodowi/szronowi i wszelkim zmarzlinom
- ocet jako druga bron przeciw lodowi/ szronowi i wszelkim zmarzlinom oraz po to by nie pozostawały mazy
- megs GC
- koncentrat płunu do spryskiwaczy Autoland (zostało mi jeszcze poł buteleczki w spadku po starym puncie)
teraz kwestia proporcji.
woda 1L
denaturat 300 - 400ml
ocet 200-300ml
megs GC kilka kropel
koncentrat autoland 10ml
mikstura bedzie aplikowana za pomoca recznego spryskiwacza np po płynie do mycia okien nastepnie cała woda bedzie ściągana gumową delikatną ściagaczka (juz taka wyczaiłem "ostrze/pióro" ma długosć ok 15cm i jest naprawde delikatne tzn poddaje sie pod lekkim naciskiem )
będzie aplikowana jedynie na lusterka oraz szyby boczne, bo na czołowa mam mate z grubego podgumowanego zaimpregnowanego ortalionu do szycia np kurtek czy pokrowców
co o tym sadzisz? tylko nie mow mi ze skrobaczka lepsza...
i podaj swoje sposoby na walke z wieczna zmarzlina

umyj i wytrzyj auto ... tam dalej na lakierze siedzi brud

jak tylko + temperatura utrzyma sie dłuzej to lece na myjnie.

też tak myśle!

co do specyfiku.. teraz garażuje autko to mam ten problem z głowy.. ale podobno lepiej zostawić lód na lakierze niż go skorobać.. aha te ściągaczki do wody to złooooo!

tutaj koledzy próbują też taki specyfik zmontować http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 8194#68194 (pod koniec chyba)

poczytaj wogóle na tym forum jest jak dbać o autko zimą, albo po angielsku www.detailingworld.co.uk

[ Dodano: 21 Gru 2010 23:52 ]
aha polecam niewidzialną wycieraczke! super sprawa. ja mam firmy uique

[ Dodano: 21 Gru 2010 23:53 ]
http://www.youtube.com/watch?v=2dYqD0XrC2U

To gratuluję zaparcia.
Ja z woskowaniem poczekam chyba do wiosny. Nałożony kawał czasu temu Zymol Carbon daje jeszcze radę.


Często jak woskuje ręcznie swojego, zastanawiam się ilu sąsiadów właśnie gapi się w oknach i turla ze śmiechu.

extra sprawa

Mi gadają , że to co robie to jest przesada , u mnie sąsiedzi szczotkami jadą po autach

Ja też szczotami zasuwam. Ale u mnie to nie ma czego niszczyć

Na wiosnę dopiero lakierowanie maski i porządna polerka całego punciaka...

zamówiłem kilka kosmetyków SV zobaczymy jak przyjdą

Thomas zdradzisz jakie produkty SV ?

Thomas ooo widze że premia świąteczna musiała być w pracy
kurcze ceny mają konkretne

[ Dodano: 22 Gru 2010 23:08 ]
no i gadaj coś zamówił

pierdoły w sumie aplikatory do wosku,cleanera,clenaer do szyb,szampon,mikrofibra na chwilę obecną na tyle zobaczę może jeszcze coś dobiorę do nowego roku

ja chciałem cliner ale jednak doszedłem do wniosku że za drogo.

własnie nałożyłem 2 warstwe wosku... i niewiem czemu ciężej szło niż pierwszą zarówno nakładanie i polerowanie. Ale jakoś dało rade, w sumie to chyba bezsensu ta 2 warstwa, już raczej nie będe nakładał podwójnych, teraz na zime niech ma.
Musze sie cały czas uczyć kłaść jak najcieńszą warstwe wosku.

nie jest bez sensu, daje się bardzo cienką jedną i drugą,to po to ,aby poprawić i nawoskować ominięte miejsca

Thomas kurcze ale niewiem czemu strasznie topornie szła mi ta 2 warstwa. Ale prawda taka że jeszcze za dużo wosku wale
Powiedz mi jeszcze czy ty na każdy element bierzesz troche wosku na aplikator czy za 1 razem więcej? Bo ja wziąłem chyba za dużo i jakby na aplikatorze taka skorupka sie zrobiła i ona robiła tekie nieregularne mazy.

nic sie nie dzieje w temacie to ja napisze.
megs nadal działa mimo ze ostatnio (tydzien temu ? ) potraktorałem go "aktywna piana" potem spłukiwałem woda z detergentem (proszek?) made in myjnia bezdotykowa BP
dzis postawiłem kropa miedzy dwoma swiezo umytymi autami z hydrowoskiem i kroplowanie na moim jest duzo lepsze czyt. mniejsza srednica kropel.
megs#16 rządzi

no no tylko potwierdza że megs to dobra sprawa.
639 kupuj jakiś QD i po myciu (gąbką i wycieraniem do sucha) potraktuj autko, a go niepoznasz

może to być rozcieńczony z wodą szampon ....

ja używam szampon Zymola i jest fajnie

mozecie Pany naswietlic temat? co to QD? kuik detaler?
jak, po co, na co, go stosowac i jak długo jest efekt?
Gold Class nie moze byc? to przeciez szampon z odzywka

eee tam, ja jakoś w to niewierze.


639, odświeża zdecydowanie wygląd auta, mi sie wydaje że po QD PB s&g lepiej auto wygląda niż po samym wosku. Przedłuża też żywotność wosku. Tak do quick detailer. Długość efektu IMO zależy czy idziesz na wygląd czy na wytrzymałość, na wygląd.. do 1 mycia (i moim zdaniem to wystarcza) a inne to już prawie jak woski (np. ultima quick detailer megas, i chyba smart detailer smartwaxa/ qd od poorboysa.)
Dodam że jest to baanalne w nałożeniu, pryskasz i ścierasz odrazu mf.

zobacz tutaj efekt po wosku, clinerze i "regeneracji lakieru" ściernym środkiem.
http://img541.imageshack.us/i/dsc08393.jpg/
http://img843.imageshack.us/i/dsc08401q.jpg/

a tu po myciu i kilku psiknięciach qd
http://img823.imageshack.us/i/11732154.jpg/
http://img31.imageshack.us/i/93885287.jpg/
http://img29.imageshack.us/i/11791309.jpg/

ok przekonaliście mnie:)
poczytam jeszcze tutaj: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=1763
i cos wybiorę
pozdroo