A skąd miał ERNI w zeszłym roku?

A może udało by się dorzucić kila naszych kalendarzy ściennych, tak mnie teraz naszło

Na pewno damy kalendarzyki. Nie wiadomo na kiedy będą gotowe duże kalendarze, możemy nie zdążyć.

A, to ok Ciągle się zastanawiam jak tam do was dotrzeć i czy mi się uda zjawić

Jego własny (kupił na tę okoliczność), ma mi dać znać w tej sprawie, ale z racji na zapracowanie nie wiem czy nie zapomni, więc coś trzeba pokombinować. GAGARIN ma się spytać kolegi, więc Damian jeśli dziś wieczorem się z nim będziecie widzieć, spytajcie czy coś się dowiedział

Dobra.

Jedenastką Marcinie, jedenastką

Fajnie by było.

marcin186 trasa 11 i dojedziesz do samych Mysłowic
wiem , bo przez Poznań jade nad morze i właśnie krajową 11

GPS POWER

Hehe...żartownisie, tyle to ja wiem, bardziej chodzi o czas wolny

Takie wszystkie mądre... toż oczywiście że samochodem.

Widzę że termin niezmienny, szkoda... mam nadzieję że ktoś godnie wcieli się w "moją" rolę a co do stroju nie ma problemu mogę go pożyczyć na 4go... chociaż w ten sposób Wam pomogę w tym roku...
Z racji że mam totalne urwanie głowy strój do odbioru u mnie ale wszelkie info dam na gg Dominikowi.

Obdarujcie dzieciaki i sprawcie im dużo przyjemności.... mnie niestety w tym terminie nie będzię, taki rok .... mam nadzieję że w roku następnym nie zapomnicie o tej akcji a i kto wie może jak będziecie chcieli to Erni zanowu wróci choćby na chwilkę....

Ok, na gg też mi napisałeś przed chwilą

Słuchajcie ludzie, pytanie za 100 pkt: czy znajdzie się ktoś, kto by w przypadku nieobecności ERNIego (jeszcze na 100% nie wie czy da radę przyjechać) mógł odebrać strój z Bielska?

[ Dodano: 28 Lis 2010 20:05 ]
Mały edit:

ERNI staje na uszach aby przybyć, a jak się uda, to trzeba go będzie odeskortować do Sosnowca, ale to już pikuś

[ Dodano: 28 Lis 2010 20:19 ]
Hurraaa!!!
Mam info, że ERNI będzie Mikołajem

Przyjedzie też nowy członek Świty Mikołaja ale to tajemnica do soboty...

rozbudowałem nieco tytuł tematu bo wiemy już kiedy i gdzie
ERNI fajnie, że będziesz

Słuchajcie. Mikołaja mamy, czyli podstawowy problem już się rozwiązał.
Proszę Was jeszcze o pomoc w wyborze knajpki w okolicy Mysłowic, ewentualnie Katowic, do której byśmy później się mogli udać. Oczywiście nie mam tutaj na myśli głęboko zakorzenionej w naszym narodzie libacji, ale coś na wzór tego, co było rok temu po organizacji Mikołaja. Poza tym przyjadą forumowicze z innych zakątków kraju (Kraków, Toruń i być może Poznań (tak, tak Marcinie, mam nadzieję, że wpadniesz ), więc wypada aby mogli nieco odpocząć przed podróżą, zintegrować się nieco z osobami, których jeszcze nie poznali osobiście, no i przede wszystkim coś zjeść

Zabierzesz mnie po drodze?

[ Dodano: 29 Lis 2010 00:21 ]
To jak, czerwony złom może się pojawić?
Chyba, że rdza jest dla Was odpychająca, to grzecznie zostanę w domu...

Rat style, czy jak kto woli rust style tyż może być. Co prowda trocha żeś jest za dugi na elfa, ale my Ci sam coś znojdymy

Ale ja jestem PÓŁ ELFEM... mam tylko jedno szpiczaste ucho...

Poza tym... na trzeźwo jestem nieśmiały...

O, mom! Mom do Ciebie robota! Bydziesz chopie tachoł Mikołajowi te wszyskie gyszynki

Ok... Mom być tym... No... Podwładnym Mikołaja, ja? Ino jo jest chuderlaty i słaby...

Courage będziesz tachał Mikołajowego wora.

Jo lodziarzem nie jest...

Jak chcecie to powinienem być w stanie załatwić ludzi z gitarami (harcerzy) żeby też byli i coś pośpiewali, ale to bym musiał w miarę szybko wiedzieć (choć tak mogę sie przyczynić bo z racji uczelni konto świeci pustkami, a czasu wtedy nie mam bo zajęcia)

Jeśli pojadę to czemu nie, jakoś się zgadamy ewentualnie.



Dziś się wyjaśni wszystko, i mam nadzieję że pozytywnie

Ja też się cieszę



Wciśnijcie mnie na listę osób jadących pod sam Dom Dziecka, wiadomo 1,5 miejsca parkingowego

Myślę, że to nie głupi pomysł. Co na to władza ;>?