Hey,

Dziś podczas jazdy tak jak napisałam w temacie, w aucie zgasł silnik kiedy zjeżdżałam z góry z dość dużą prędkością, wrzuciłam na luz i zaczęłam hamować...

Sytuacja powtórzyła się gdy dojeżdżając do świateł wyhamowałam ale auto pozostawało na biegu i wciśniętym sprzęgle.

Kiedy zahamowałam na "luzie" aż do zatrzymania wszystko było ok, ale kiedy wrzuciłam jedynkę jeszcze przed ruszeniem i chwilę przetrzymałam go na sprzęgle - silnik ponownie zgasnął...

Co może być przyczyną?

nie powinnaś wyrzucać na luz, zjeżdzając z jakiejś górki czy nawet dojeżdżając do miejsca gdzie wiesz że bedziesz sie zatrzymywać nigdy nie wyrzucaj na luz tylko zdejmij nogę z gazu i wyhamowuj silnikiem,dopiero tuż przed zatrzymaniem wciśnij sprzęgło i hamuj, wyrzucając na luz auto spala paliwo,a hamując silnikiem nie ma zuzycia.

Ok... ale nie o to pytałam...

Typowy objaw do czyszczenia przepustnica, która nie trzyma obrotów, bo jest w niej brud.

Autor postu otrzymał pochwałę

Chicane co ma wrzucanie luzu przy zjeżdżaniu z górki do gaśnięcia silnika? co do pytania forumowiczki: miałem to samo auto gasło przy dojeżdżaniu do skrzyżowania jednak usterka sama ustąpiła. zbiegło sie to w czasie z wymiana alternatora. jednak przyczyny nie znam heh

Grzeskowi chodzilo o to ze jesli sie zjezdza z gorki to powinno sie hamowac silnikiem bo jesli wrzucisz na luz to auto automatycznie zaczyna przyspieszac i wtedy trzeba hamowac hamulcem zasadniczym a wtedy o przegrzanie hamulcow nie trudno

Okazało się że to faktycznie zabrudzony korpus przepustnicy i uszk. czujnik ciśnienia bezwzględnego.

Od czego brudzi się przepustnica???

od warunków atmosferycznych, kurzy i innych takich

Dzisiaj i mnie dopadł ten problem. Przy zatrzymaniu do zera na parkingu obroty zafalowały i auto zgasło. Odpaliło normalnie, przygazowałem do 3000 obrotów, obroty znowu zafalowały i auto ponownie zgasło. Poszedłem do sklepu, a jak wróciłem to problem znikł. Czy to wina przepustnicy czy kabla masowego? Może to wina niedoładowanego akumulatora? Gdzie znajdę tutka z czyszczenia przepustnicy w GP 1.4 8V?

Witajcie!
Mam problem z moim GP 1,4 8V 77KM. Auto jeżdzi na małych odległościach wiec kolektor ssący jest pełen "majonezu". Podczas mrozów powyżej -20 zapalił sie check. wykasowałem kompem i było ok. po około tygodniu auto zaczęło przygasać przy dojeżdżaniu do świateł a na luzie za każdym razem jak przygazuje do 2000 i puszcze gaz to obroty gwałtownie spadają do okolo 500 i silnik strzela raz w wydech po czym obroty są stabilne na poziomie okolo 800. Check się nie zapala. Po podłaczeniu komputera okazało sie że jest błąd przepływu powietrza i ciśnienia powietrza. Wymieniłem czujnik ciśnienia i dalej to samo. Czy powinienem coś jeszcze zrobić? Dodam ze nadal pojawia się błąd tego samego czujnika. Może miał ktoś podobny przypadek?