Ja tylko zauważyłem że pokrętło od reg. oparcia mogło by być z drugiej strony fotela, może i tego się wogole nie używa ale jest trudny dostęp

hmm w sumie to kolega ma racje ... mnie też to trochę przeszkadza

Liban - bardzo trudny dostęp. Ja musze regulowac oparcie przy otwartych drzwiach

a moze by tak fotele przelozyc ???

W wersji z poduchami to już problem

Żeby nie było, że tylko marudzę - fajny jest ten patent z przełącznikiem kierunkowskazów w "pozycji niestablinej" czyli podciągnięcie przełącznika i przytrzymanie palcem bez przeskakiwania przełącznika, wygodne, gdy chcę krótko zasygnaliozwać zmianę pasa - po sygnale zwalniam palec i przełącznik się wyłącza

ale to kwestia użytej siły, ja tak robię w każdym aucie

ja to dopiero w GP stosuję

Mi w grande jednej rzeczy brakuje chyba tylko: regulacji wysokości fotela pasażera. Tego nie było nawet w opcjach. A powinno, bo przecież wystarczy zaproponować fotel z wersji angielskiej.

a mi tego w ogole nie brakuje - na miejscu pasażera w GP jechałem całe 2 razy w życiu

Darasowi chodzi chyba o to, by regulować wysokość udka pasażerki

Ja po prostu tak w trosce o komfort podróżowania pasażera chciałbym mieć tą regulację fotela ;-)

Przypomniało mi się- moim zdaniem za mały jest zbiornik na płyn do spryskiwaczy - 2 l/2 szyby, w Marei miałem 4 albo 5 l. na 1 szybę i było git, teraz co 3-4 dni muszę dolewać, bo szyby lubię mieć czyste

filip76 we wszytskich puntach były zbiorniki na płyn do spryskiwaczy 2 litrowe Standart na tą klase samochodów

No to jak już marudzić to dodam, że chciałbym mieć też ciut większy zbiornik paliwa. Tak z 50 litrów np.

Ja bym chciał mieć normalna dzwigienke od wycieraczek no i mozliwosć sterowaniem szybkoscia biegu wycieraczki tylnej

Idą święta, może by tak napisać do Św. Mikołaja? ;-)

Ja zaglądam na stację w sumie tak często jak Marejką: GP ma zbiornik 45 a Marejka 60 ale spalanie jest na korzyść GP
Ale zgodzę się - bak mógłby być większy

Taki off na chwilę zrobię: to była marea 1.9 100 KM? Miałeś od nowości? Jak się sprawowała?

1,9 TD. 10-letnia, sprowadzona, brat jeździł nią od 120 do 220 kkm, ja do 256 kkm. Olej trzeba było dolewać ale nie dymiła na siwo, pociły się węże do chłodnicy oleju, trochę diesla pojawiało się w gnieździe 1 z wtryskiwaczy - można nią było jeszcze pojeździć ale trzeba by te wszystkie pierdółki porobić, mnie to już zniechęciło, bo robię za duże przebiegi żeby inwestować w stare auto;

Trochę rzeczy w niej padło - zawieszenie - ale dopiero na polskich "drogach", jak brat zmieniał amory to wciąż były oryginalne

Wymieniony był rozrusznik, chłodnica, sprzęgło, linka od podnoszenia maski, silniczek od wycieraczek.

Wciąż działała elektryka szyb (nie tak żwawo jak w punto) ale za to psuły się zamki - od mocniejszego trzaskania wypadało w drzwiach takie metalowe cięgno z plastikowego uchwytu, od dziur zaczęły skrzypieć plastiki, lekko odkształciły się drzwiczki schowka.
Najgorsze było niskie zawieszenie przodu i nisko umieszczony silnik - rozwaliłem 2 osłony silnika na "ulicach" Wrocławia + miękkie zawieszenie - każda dziura przy nieodpowiedniej prędkości oznaczała przycierkę miską olejową.

Muszę pochwalić ocynk blachy - ruda pojawiła się tylko w miejscu ocierki, za przednim kołem, przytarłem na polnej drodze, poza tym - elegancko, żadnych purchli, nic. Brat przesiadł się na golfa IV - każdy odprysk na masce jest rudy....

Jeśli masz pytania - wal śmiało

hmmm... przewaznie kieruje gp siedzac za kierownica ale sprobuje z siedzenia pasazera i powiem czy mi brakuje regulacji wysokosci czy nie

Witam.
No tak marudo , tylko co ma wielkość zbiornika paliwa do ergonomii (http://pl.wikipedia.org/wiki/Ergonomia)? Tak od siebie, nie bardzo podoba mi sie kluczyk z tymi trzema przyciskami. Zdarzyło mi sie juz kilka razy, że podczas uruchamina silnika nacisnąłem przycisk otwierania bagażnika i trzeba było odpiąc pasy, wysiąść, zamknąć bagażnik , wsiąść, zapiąć pasy. Dość denerwujące, zwłaszcza jak leje deszcz.

[ Dodano: 08 Gru 2007 23:54 ]

trzeba sie przyzwyczaic zeby nie macac calego kluczyka przy odpalaniu, poza tym mialem taki sam kluczyk w poprzednim samochodzie vw tylko otwieranie kufra bylo na srodku, troche mi zeszlo zeby nie otwierac bagaznika gdy chcialem zamknac autko , a mimo to uwazam to za bardzo fajne rozwiazanie. pozdro

[ Dodano: 08 Gru 2007 23:58 ]
wracajac do regulacji fotela pasazera to jednak wygodniej kieruje sie siedzac po lewej stronie

Czasem warto spróbować z prawego pokierować
A regulacja fotela pasażera przydaje się jak sama nazwa wskazuje: PASAŻEROWI, któy w nieco wygodniejszych warunkach może spędzić podróż. Zadowolony pasażer=szczęśliwy kierowca

gatar skoro tyle marudzenia słychać nt. GP wkoło to i ja dołożyłem swoje 5 groszy: pisząc o zbiorniku nigdzie jednak nie wspomniałem, że wiąże to z ergonomią

Od pewnego czasu jeżdżę już GP i za każdym razem gdy do niego wsiadam nadziwić sie nie mogę jak to się stało, że Fiat wypuścił auto z tak bezmyślnymi schowkami. Schowki w drzwiach, małe niepraktyczne każdy atlas z nich wypadnie. Wyprofilowanie półki w schowku i małej :dziury" po lewej stronie kierownicy. Cokolwiek tam sie włoży (wsunie) przy ruszeniu od razu wypadnie. Sam schowek tez mało praktyczny. Owa praktyczność skutecznie ograniczona przez owa półeczke. Tak więc pod tym względem 1 punkt na 5 dla GP