Chciałem założyć diodowe postojówki barwy białej i założyłem a następnie wyjąłem ,ponieważ cały czas świeciła się kontrolka uszkodzonych świateł zewnętrznych.Domyślam się ,że problem jest związany i inną opornością żarówek diodowych i tradycyjnych. Czy jest jakaś możliwośc ominięcia tego problemu by kontrolka cały czas się nie paliła. Oczywiście przy zachowaniu żarówek diodowych ,które dają bardzo ładne jasne i (podkreślam) białe światło.

Ja mam założóne białe LED'y i też mi sie świeci kontrolka. Jeszcze nie wymiśliłem spospbu jej wyłączenia. Póki co nie bardzo mi to przeszkadza i jeżdże.

witam! ja tez mam założone biale led na postojówki i tez swieci mi sie kontrolka. swieci sie poniewaz ledka ma duza opronosc i nasz komputer mysli ze jest przerwa w obwodzie. kumpel elektronik doradzil mi aby podłaczyc rownloegle do kazdej postojówki(dioda led) zwykle zarówki(żółte). tak tez zrobilem i kontrolka zgasła. jest tylko jeden mankament. zarówki szybko sie nagrzewaja i nie mozna dopuscic aby sie cos o nie stopiło wiec zdjałem je bo nie mialem ich zabardzo gdzie umiescic
mozna sobie zrobic np podswietlenie w samochodzie wiec mozna to wykorzystac i wtedy zaróweczki ładnie w obudowe i po problemie
ja nie bawie sie w podswietlania itp wiec u mnie to nie wypali
ale jest jeszcze jeden sposób. podłaczyc rownolegle oprniki. one tez sie beda grzac wiec musza byc wiekszej mocy. wtedy bedzie ok. tylko ze takie oporniki sa drogie. nawet nie wiem jakie wartosci tych oporników wiec narazie metoda prob i bledów. jak cos bede mial to opisze.

a propo postojówek (kurcze nie mogę znaleść tego wątku) jak włączyć światła postojowe? (wiem idiotyczne pytanie), ale ja włączam tak jak w CC mały przycisk pod stacyjką i wstecz kluczyk i nic

chyba pozycyjne

postojowe to są tylko z jednej strony prawej lub lewej

co nie zmienia faktu, że nie moge ich włączyc

rączka od kierunku do siebie nie na dół nie do góry ale do siebie tak jak sie spryskiwacze uruchamia

Dokładnie tak się włącza światła pozycyjne, i jak nie działają, to albo bezpiecznik, albo żrówki... albo coś pochrzanione w połączeniach kropka U mnie tak działa.

myśle ze to raczej coś ze stacyjką, bo w czasie jeazdy postojówki świecą...problem w tym że nie mogę przekręcić kluczyka wstecz... może to wina zużtego już po kilku latach kluczyka??

u mie też trzeba kilka dobrych chwil się pomęczyć!

[ Dodano: 05 Lis 2007 09:16 ]

tak to u mnie się uruchamia (jeśli zapłon jest wyłączony lub jeśli kluczyk wyjęty) mijania w funkcji FMH!

hmmm. no to chyba mam albo zrąbaną stacyjkę albo bardzo wytarty kluczyk......bo nie ma bata żebym przekręcił kluczyk wstecz...

niedziu, mój kluczyk ma już 7 lat i nadal bez problemu mogę włączyć pozycyjne... rozumiem, że wciskasz ten przycisk pod stacyjką i wtedy próbujesz przekręcić kluczyk "do tyłu" ?

dokładnie tak jak piszesz....

a możliwe jest to że kluczyki się różnią i mogą jedne działać normalnie a inne są tzw. serwisowe?

[ Dodano: 11 Lis 2007 18:06 ]
okazało się że postojówki działają tylko kluczyk okazał się wytarty i dlatego nie dało się go przekręcić w tył, drugi kluczyk wydaje się w lepszym stanie i bez problemu się przekręca.

mój kropek miesiac temu skonczyl 5 lat i tez nie ma szans zeby przekrecic kluczyk "do tylu" Zadnym z 2 oryginalnych kluczykow, ktore do niego posiadam Nie wspomnę o tym, że mam cos zwalone na stykach bo co wymienie żarowke W5W to chwile pozniej pada mi druga I tak w koło Wojtek !

moze warto wymienić gniazda żaróweczek, mogą być luzy i zwarcie pali żarówki?

wyjąłem całe reflektory, sprawdzałem i wszystko wydaje się być OK

A to ciekawe bo moje auto mimo 7 lat na karku po wciśnieciu przycisku bez zająknięcia pozwala na przekręcenie klucza do tyłu i wszystko działa. Swoją drogą sposób włączenia postojówek powalający i gdyby nie forum nie dowiedzialbym się chyba nigdy jak się je włącza Do intulicyjności vw jeszcze troche brakuje

pod satcyjka masz taki cypelek plastikowy.. musisz go wcisnac.. i przekrecic kluczyk po wlozaniu do stacyjki (3majac wcisniety ten bolec) w 2ga strone.. gotowe.. )

U mnie nie da rady W moim poprzednim samochodzie - 4 lata starszym Seicento - po wielu przygodach życiowych postojówki odpalały bez problemu. W Kropce - nie

witam pwoiem tak u mnie wysztsko ok autrko ma 7 latek i wszytsko bez problemu sie przekreca w dwoch kluczykach:-P a aodsnosnie postojowek to mialem niebieskie ale miski sie czepialy i teraz ma biale i mi zadna ko ntrolka nie swieci mam w5w na wcisk jak wszyscy;-) i wszytsko ok jest ehhehe widac na poscie dzisisejszego spotu:-Ppozdr

u mnie dzialaja tylko tylnie... czy przednie postojowe to te same lampy co pozycyjne? (bo pozycyjne wydaja sie nie działać)
btw. gdzie jest przeciwmgielne przednie w reflektorze?

te takie najsłabsiejsze, które ledwo świecą!

[ Dodano: 08 Sty 2008 16:19 ]

zewnętrzne soczewki!

Czytając ten wątek normalnie przez chwilę myślałem, że to jakiś wkręt . Bo właśnie się dowiedziałem o wciskaniu plastiku i kręceniu kluczykiem w drugą stronę .
Tylko nie kumam jednego - dlaczego kluczyk musi być w stacyjce, żeby zapalić światła pozycyjne? Przecież w sytuacji awaryjnej nie zostawię kluczyków w stacyjce i nie oddalę się od niego .

po wciśnięciu i przekręceniu kluczyka ,ten kluczyk wyjmuje się ze stacyjki a światełka świecą dalej

A jak potem je wyłączyć?