Witam,
Moj problem dotyczy tylko jazdy na zimnym silniku. Mam autko na gazie (sekwencja).
Samochod po odpaleniu pracuje rowno i stabilnie. Po przejechaniu 2-3 kilometrów, w momencie kiedy np. ruszam ze swiatel nastepuje nagle przyduszenie... najczesciej w momencie kiedy skrecam w lewo i ktos jedzie z naprzeciwka prosto na mnie
Musze caly czas byc czujny i nie dopuscic zeby auto mi zgaslo. Dzieje sie tak przewaznie raz czy dwa... potem, jak jade dalej problem juz nie wystepuje. Zastanawiam sie, czy ma to zwiazek ze zmiana zasilania paliwa z benzyny na gaz przez uklad sekwencyjny, czy moze winne sa przewody/świece zapłonowe ? No ale tak sobie mysle, ze gdyby winne byly ktores z tych ostatnich, to autko by wariowalo caly czas, nawet na wolnych obrotach, na postoju, a tak sie nie dzieje.
Macie jakis pomysl ?
[ Dodano: 21 Paź 2013 08: ]Tak sie zastanowilem, to musze jeszcze dodać, że ta sytuacja nie wystepuje tylko przy ruszaniu, ale i ogolnie przy naglym dodaniu gazu, czyli np. w momencie wyprzedzania. Wciskam gaz do dechy, a tu nastepuje nagle przyduszenie. No calosc tych problemow z przyduszaniem trwa minute, czy dwie. Objawia sie to przy ruszaniu albo ogolnie przy dociskaniu gazu.