Witam forumowiczów. Problem polega na tym, że wymieniłem zepsute łożysko amortyzatora na nowe kupione w ASO i zaczęły się stuki
w zawieszeniu. Wcześniej nie obserwowałem takich stuków. Ewidetnie pochodzą one gdzieś z okolic mocowania właśnie tego łożyska.
Moje pytanie czy miał ktoś podobny przypadek ewentualnie jakieś wskazówki dlaczego tak się stało ?
Mam zamiar rozebrać mcpersona jeszcze raz, ale nie wiem co poprawić w montowaniu.

zwróć uwagę na łączniki stabilizatora bo poduszka nie powinna stukać chyba że nie masz dobrze dokręconego macpersona do kielicha

Łącznik jest nowy a stuk przenosi się po sprężynie. Da się to wyczuć ręką jak ktoś buja przedem autem. Jeszcze sprawdzę dokręcenie, ale było mocno dokręcane.

No to jedynie żeby sprężyna źle siedziała w kielichu amortyzatora lub łożysko jak by się nie kręciło ale to raczej odpada...

100% źle dokręcony amortyzator u góry (na podszybiu). Już to przerabiałem. Pozdrawiam.

Stuki ustały same, cuda się dzieją. Mimo tego próbowałem dokręcić amortyzator tak na wszelki wypadek, jednak był dobrze dokręcony i nakrętka nie obróciła się nawet o milimetr. Czekam co będzie dalej, skoro samo przeszło to pewnie samo powróci. Dzięki za wszystkie podpowiedzi.