|
Obecny czas: 15 Cze 2025, 08:04
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 4 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
wito76 |
#72998 Wysłany:
18 Gru 2007, 14:24; Temat postu: Jak sprawdzić cewkę. |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Opoczno Rejestracja: 03 Wrz 2007, Posty: 139
|
Swego czasu załozyłem temat o moich problemach "auto gasnie podczas jazdy i śmierdzi jajem". Problem pojawia sie niezależnie czy jade na benzynie czy LPG czyli jest wspólny. Po mniej lub bardziej burzliwej dyskusji lupa została skierowana na cewke.
Jak sprawdzić która z cewek jest w agonii?
Bodajże kolega Stax proponował by wykrecic i obserwować iskrę. Ale... jest to bardzo nieprecyzyjna metoda. Bo normalnie auto jeździ i w momencie testu tez pewnie bedzie iskra. Problem pojawia sie ni z gruchy ni z pietruchy. Jadac trasą nagle slabnie i gasnie w efekcie.
Wracając do sedna, jak mozna jeszcze sprawdzić domowymi metodami cewkę (mam miernik)?
|
|
Góra |
|
 |
|
|
AMG |
#73351 Wysłany:
20 Gru 2007, 10:12; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Cieszyn - Sosnowiec Rejestracja: 26 Lip 2007, Posty: 100
|
też ostatnio założyłem podobny temat ale nikt nie odpowiedział...
_________________ yyy...Lancia Y 1.2 8V 6WAY
|
|
Góra |
|
 |
wito76 |
#73354 Wysłany:
20 Gru 2007, 10:31; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Opoczno Rejestracja: 03 Wrz 2007, Posty: 139
|
Dokładnie, jakiś niewdzieczny to temat.
Spytalem wczoraj elektryka samochodowego i powiedział ze jedyną metodą na sprawdzenie cewki jest "kup pan nową i załóż w miejsce tej niby felernej". Zadne pomiary uzwojeń, rezystancji i czego tam jeszcze chcemy nic nam nie powiedzą. Nawet ta felerna cewka po wyjęciu i pomierzeniu będzie dawac dobre wartosci.
Powiedział tez, ze generalnie nie ma czegos takiego jak "spalona cewka". Cewka sie nie uszkadza w sensie przerwane, przepalone uzwojenie. Cewka dostaje przebicia izolacji w wyniku działania np temperatury (czesty przypadek w Cinquecento gdzie cewka jest b. blisko silnika) lub od wilgoci. Ja np zauważyłem u siebie problem w dni takie jak teraz czyli pochmurno, bardzo wilgotno w powietrzu. Do momentu przejechania 3-4 km auto potrafi kilka razy zgasnac i sie zalać. Potem (tak sobie to wyobrazam) jak wilgoc odparuje auto zdrowieje.
Wczoraj wymieniłem jedną cewkę. Oczywisci jest to loteria, bo nie wiem, która jest walnieta. Podejrzewałem tę odrobinę cieplejszą (blizej kierowcy) i bardziej swieciły wychodzące z niej przewody WN. Zobaczymy czy sluszny strzał. Jak autko postoi dzis pod robotą, złapie wilgoci albo problem sie powtórzy albo trafilem.
_________________ Punto 55, benzyna + LPG
|
|
Góra |
|
 |
Tezet1956 |
#73357 Wysłany:
20 Gru 2007, 11:20; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Beskid Wyspowy Rejestracja: 24 Paź 2007, Posty: 992
|
wito76 napisał(a): bardziej swieciły wychodzące z niej przewody WN
Przewody nie świecą z winy cewki, tylko dlatego, że są kiepskie. I w takim przypadku w pierwszej kolejności bym wymieniał przewody i wyczyścił izolatory ceramiczne świec i plastykowe cewek.
_________________ Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 4 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|