Witam. Jestem użytkownikiem punto2 fl. Samochód ma już spory przebieg i chyba czas na nowy. Myśle o czymś w segmencie c (stilo,megane 1, astra 2) ale rozważam także zakup grande punto. Zależy mi na samochodzie o nieco wyższym komforcie jazdy niż punto 2. Co myślicie czy przesiadka z punto2 do grande punto będzie odczuwalna ? Czy raczej celować celować w coś w segmencie c ? Róznica w cenie między punto 2 a grande jest kolosalna. Szczególnie będę wdzięczny za opinie osób które miały okazje jeżdzić zarówno 1 jak i 2 samochodem.pozdrawiam

Witam, ogólnie miałem już dość dużo samochodów, ale co do tematu to miałem Punto II ok 2lata i zmieniłem na GP- różnica jest bez porównania, śmiało poecam zakup GP ale z jakimś dobrym silnikiem minimum 1,4 16V 95 choć też szału nie robi ale lepiej taki niż 1,2 czy 1,4 8V bo moc w odczuciu to PII 60KM wydaje się być żwawszy...
Ja przeszedłem z PII 60Km na GP 130KM wiec jazda była super
Aha i zdecydowanie polecam poszukać wersji Sport

Dzięki za odpowiedz. Co do silnika to wiadomo 1,2 8v bezawaryjny ale przyspieszenie jak w maluchu.Pytanie brzmi czy GP (przyjmijmy że to segment b+ ) można porównać do nieco starszych konstrukcyjnie samochodów segmentu c takich jak astra 2 czy megane 1 ? Meganke 2002r można kupić za 6 tys., Astre 2 2002r za 7,5 tys, a GP 2005 to co najmniej 10 tyś. Szczerze wolałbym wydać 6 tys za nieco starsze auto niż 10 za rocznik 2005. Kurcze nie mogę się zdecydować.

Moim zdaniem GP stoi wyżej niż astra czy meganka, ale to tylko moje zdanie

może i astra tańsza, ale z lokatorem pewnie będzie, stąd i taka cena,

Ja bym bez wątpienia brał GP, megane I cierpi na elektronikę do tego co drugi mechanik nie umie jej naprawiać , astra 2 to znowu silniki które lubią łyknąć trochę oleju (szczególnie 1.4 klekotek) oraz niestety korozja. Do tego 3 lata to już spora różnica, ja bym wolał dołożyć i mieć trochę nowsze autko.

Za jakis czas i ja prawdopodobnie stane przed podobnym wyborem i wlasnie ostatnio przeszlo mi przez mysl ze jezeli zmienic to na co? Wyszlo mi ze prawdopodobnie bedzie to Grande, Evo albo nawet jeszcze pozniejsze Punto (to bez wasika).

Tutaj pytanie do ex-uzytkownikow P2 / P2FL ktorzy przesiedli sie na w/w modele. Co jest na plus w stosunku do P2 i P2FL, co jest na minus?

Jezeli chodzi o silniki jakie biore pod uwage to albo 1.2 8v, albo 1.4 8v - zadnych MultiAir i tym podobnych. Zalezy mi na dosc prostej konstrukcji, niezawodnosci i mozliwosci naprawienia tego nie tylko w ASO, ale i u jakiegos bardziej kumatego Henia. Cos w mysl zasady ze sprawdzone rozwiazania sa najlepsze. Jak bede chcial w przyszlosci nowoczesnosci to sobie kupie auto na prund jak juz potanieja i wiecej zasilaczy nastawiaja.

jak dla mnie na plus jest wszystko, poza skrzynią. Tzn. skrzynia jest ok, ale za krótka, o ile w mieście jest fajnie, bo lepiej się auto zbiera, to już na autostradzie jest za krótko. Idealna by była "6" z 16v.

a poza tym, to niektóre części może trochę droższe, np. klocki, za to na dłużej starczają. Jak nie straszne ci są wady ogólnie dla grande/evo znane (lampy, klamki i podnośnik szyb tył, cieknący wybierak), to śmiało bierz. silniki 8v są niezawodne, buda nie kumpluje się z rudą koleżanką, zawiecha dość wytrzymała, czego chcieć więcej.

Przy dobrym traktowaniu amortyzatory, odboje, sprężyny, zapobiegawczo łożyska amorków, wymieniłem przy 150kkm. Reszta oryginalna fabryczna, w tym końcówki drążków, stabilizatory, wahacze,... (aktualny przebieg ponad 180kkm, mam go od nowości). Tylne klamki dość łatwo poprawić, są w sieci instrukcje. Tylne ręczne podnośniki szyb nie są jakoś specjalnie awaryjne. Trzeba zwrócić uwagę na alternator (mój pękł przy ok 140kkm), czy jest osłona pod silnikiem (jeśli nie ma założyć z boczną lewą, prawa jest), pęka przewód masowy przy belce na odcinku belka-skrzynia, pękają przewody wprzelotce, najczęściej lewe przednie drzwi. W moim egzemplarzu poszedł przewód od prawej przedniej szyby. Poza tym nie ma co porównywać GP z P2, bo to zupełnie inne auta, które nie mają ze sobą nic wspólnego poza nazwą Punto.

Ja sie przesiadłem ze Żwawego dobrze wyposażonego pII 1,2 16v na Gp sport 1,4tjet 120koni- różnica ogromna. Znacznie wygodniejsze, cichsze, nowsze auto. Środek lepiej wykonany, wyposażenie lepsze, awaryjność póki co na dużo mniejszym poziomie. A odkąd zrobiłem sobie 200+Km to juz w ogóle bajka nie jazda:)

Roznica cenowa miedzy GP a starą dwojka jest duza, ale tez i duza wg mnie przepasc dzieli te auta. Grande jest pod kazdym wzgledem udoskonalone, calkiem nowszy samochod. Mysle, ze nastepnym autem bedzie wlasnie GP
Tak jak bylo juz pisane wczesniej, nowa epoka, i lepsza co wazniejsze
Aa i Grandziaki nie gniją ( jeszcze)