bjtm984 mam podobny problem jak ty więc.. wydaje mi sie ze to sa te 4 śruby na biało zaznaczone.


zmorek111 coś mi sie wydaje że u ciebie padł czujnik skrętu, poszukaj może jakiejś całej kolumny na allgero taniej i w jak najlpeszym stanie. Bo samemu jest bardzo ciężko czujnik wymienić.

lakikwap dzięki, teraz będzie trwało poszukiwanie kolumny w necie i może po warsztatach, może maja jakąś dobrą .
Może macie jakieś zdjęcia jak samemu czujnik wymontować w grande 2006r?

zmorek111 raczej manuala do tego nie znajdziesz ALE poczytaj na forum jest kilka adresów do magika naprawiającego wspomagania (pewnie czujnik też) w puntach. I chyba kilka userów grande u niego już było i go chwalili.
Mam nadzieje że da rade szybko i sprawnie naprawić auto.

U mnie to samo dokładnie i to zawsze gdy skręcam w lewo. Tylko mi się wyłączy wspomaganie raz na ruski rok. Przeważnie podczas skrętu na dziurach albo progach.



Mój tak samo wygląda.

jesli ktos by chcial to moge zalatwic silniczki wspomagania za 250 zl sztuka regenerowane

Generalnie same w sobie silniczki nie do zakatowania, ewentualnie zimne luty lub przekaźniki.

Witam, przeczytałem już całe forum odnośnie wspomagania kierownicy i schemat działania (aby nie narobić sobie kosztów) powinien być chyba taki:
silniczek (zimne luty/przekaźniki) >>jeżeli nie pomaga >> czujnik kąta skrętu >> jeżeli nie pomaga >> centralka.
W moim przypadku wspomaganie wyłącza się przy niskich temperaturach i na dziurach (po ponownym włączeniu silnika wsp. się włącza).
Więc wykręciłem silniczek (5 min roboty) i przelutowałem w nim poszczególne elementy - nie pomogło.
Kupiłem przekaźniki... i tu zaczyna się problem - czytałem, że te zamienniki RA2 12V mają inne nóżki i trzeba coś przerabiać.
Czy jest ktoś kto mnie oświeci o co chodzi z tym przerobieniem (najlepiej tak łopatologicznie):-)
Pozdrawiam

Witaj kolego "wnyku".
Niektórzy chcieli dodać sobie chwały i dumnie napisali że "przerabiali" a nie napisali już z czym problem. Problem jest tylko gabarytowy - gdyż nóżki zamienników są grubsze i nie wchodza w otwory, najlepiej jest je więc przygiąć płaskoszczypcami ( uwazajac na uzwojenie cewki ) i w takiej formie dolutować. Dokładniejszy opis ze zdjęciami umieściłem tutaj: topic2809-75.html
Pozdrawiam

U mnie problem wygląda dość dziwnie. Mam wspomaganie, działa też city (zwiększa siłę po włączeniu) nie zmniejsza siły po nabraniu prędkości. Stringi zapalają się po poruszeniu kierownicą zaraz po odpaleniu auta, jeśli nie poruszę kołem to nic się nie dzieje. Moje podejrzenia skierowałem na czujnik obrotu koła kierownicy. Czy słusznie? Czekam na opinie speców.

seeb, ten temat to jest manual. Pytania itp. zadajemy tutaj: topic1114.html

witam od niedawna jestem posiadaczem punto II. jest to co prawda moje drugie punto ( poprzednie to byla I) ale samochod kupilem z uszkodzonym wspomaganiem. Sprzedal mi je kolega a o wadzie wiedzialem. Wspomaganie padło im od razu i została czerwona kontrolka. Oczywiscie pojechal do mechanika ktory podał mu cene naprawy i zrezygnowal. rozebralem sprawdzilem i prawdopodobnie ten mechanik wymontowal centralke wspomagania i juz jej nie wlozyl bo po prostu jej tam nie ma zeby cokolwiek sprawdzic musze centralke miec ale zauwazylem ze sa rozne numery centralek i nie wiem jaka zamowic czy jest wazny numer centralki? moje punto jest z XI 2002 roku benzyna 1.2. bardzo prosze o pomoc

Witam, odkopie trochę temat, ale chciałbym się upewnić czy dobrze myślę..
tzn. kupiłem Punto II FL 2004 r 3 miesiące temu.. Zapaliła mi się kontrolka, ale wspomaganie działa.
Na diagnozie ogólnej samochodu był błąd czujnika kąta skrętu..
Błąd został skasowany po czym pojawił się niedługo później i tak z nim jeżdżę.
Dzisiaj niestety jak ruszałem wywaliło wspomaganie całkowicie - dopiero ponowny rozruch auta pomógł.
Czy zatem dobrze wnioskuje, że do wymiany mam czujnik skrętu ?
Jeśli tak to da się to samemu zrobić ? ewentualnie czy możecie polecić kogoś z okolicy Bytomia, kto mógłby się tym zająć?

Pozdrawiam

Witaj, najlepiej by było jakbyś jeszcze raz podpiął go pod kompa i potwierdził diagnozę. Jeśli chcesz wymieniać samemu czujnik, to tak, da się i nawet trudno nie jest Tutaj mój poradnik: http://fiatpunto.com.pl/topic41313.html. Najważniejsze to mieć własny "kabelek" do diagnostyki bo po wymianie czujnika trzeba go skalibrować i kabelek (interfejs) się do tego przyda. W poradniku napisałem jakiego ja użyłem, a więcej o diagnostyce możesz poczytać tutaj: http://fiatpunto.com.pl/topic20463.html. U Ciebie jest taki plus, że masz Punto FL, czyli z żółtym kablem od czujnika, a takie jest najłatwiej znaleźć na allegro i to w dość przystępnej cenie.

Pozdrawiam

A mógłbyś mi podrzucić jakieś przykładowe linki ?
bo gdzieś mi przeleciała fotka że w FL na czujniku nie ma widocznych przekaźników..
a właśnie wydaje mi się że na allegro większość jest z tymi widocznymi (chyba że się mylę)

I czy mam wymienić czujnik kąta skrętu ?
czy czujnik skrętu ?

Bo patrząc po allegro to chyba dwie różne rzeczy..

Chyba coś źle doczytałeś albo ja się mylę. Przekaźniki są ale są w silniczku wspomagania i faktycznie są ich dwa rodzaje. W punto II jest silniczek z przekaźnikami, a od 2003 w II i w II FL jest bez przekaźników (ja w zwykłym punto II z 2003 mam bez przekaźników). Czujnik skrętu i kąta skrętu to jest to samo i wygląda tak: http://allegro.pl/nowy-czujnik-skretu-wspomagania-city-punto-ii-188-i3234413439.html albo tak: http://allegro.pl/fiat-punto-188-czujnik-kata-skretu-nowy-w-wa-i3245288344.html.

Najlepiej kup sobie interfejs do diagnostyki (przyda Ci się do kasowania błędów i oszczędzisz trochu pieniędzy na nowy czujnik ), podłącz i jeżeli wyskoczy Ci któryś z tych błędów (albo oba):
*C1005 - Czujniki momentu obr. wału silnika
*C1006 - Czujniki momentu obr. wału silnika,
to będzie znaczyć, że do wymiany jest czujnik. I zanim go kupisz zaglądnij pod kierownicę, tak jak opisałem w poradniku, żeby zobaczyć czy te z linków będą do Ciebie pasować, ale sądzę że tak

Zmyliły mnie opisy aukcji takie jak:
http://allegro.pl/czujnik-kata-skretu-f ... 17166.html
http://allegro.pl/czujnik-skretu-fiat-p ... 33178.html

jednak elementy na zdjęciu różnią się z tym co podesłałeś

A jaki polecasz kabel ? Z tego co oglądałem na stronie Multiecusan to kalibracje zrobię ELM albo ODB II..
Np. kabel http://viaken.pl/pl/interfejs-fiat-ecu- ... -obd2.html
będzie ok ?
Chodzi o odczyt błędu, kalibracje wspomagania i ewentualnie coś jeszcze

To co podałeś to:
1. link: Czujnik skrętu ale w obudowie i połączony z silniczkiem wspomagania.
2. link: Cała kolumna z czujnikiem, ale czujnik ma niebieski kabelek czyli do Ciebie nie pasuje.

Lepiej dołożyć parę groszy i kupić sam, całkiem nowy czujnik. Używany może po miesiącu paść i zabawa od początku

Co do kabla, to tym niebieskim z linka nie skalibrujesz czujnika, potrzebujesz ELM327, a ten niebieski to KKL. Z tymi ELM'ami jest taki problem, że nie wszystkie działają. Parę osób na forum pisało, że swój kabel kupiło od użytkownika z allegro KGMedia z aukcji "INTERFEJS ELM 327 WERSJA 1.3a OBDII 2010 KB3A", ja też taki kupiłem i po wydłubaniu z płytki opornika R04 wszystko śmiga jak należy. Z tego co widzę na stronie multiecuscan'a połączysz się nim z większością rzeczy ale problem w tym, że KGMedia nie ma ich teraz wystawionych na allegro i nie gwarantuje, że u Ciebie też będzie działać

W dokumentach z przeglądu z marca widzę, że mam błąd C1006 ..
Jutro sprawdzę ELM raz jeszcze dla pewności

Mechanik mi rzucił, że czujnik kosztuje 500zł + 100-200zł naprawa, czyli drogi sport ogólnie (700zł..)

[ Dodano: 31 Maj 2013 22: ]

Witam ponownie
czujnik wymieniony, wspomaganie działa
tylko mam takie pytanie - w trakcie kręcenia słychać takie metaliczny dźwięk..
tzn. jakby metal o metal tarł..
dochodzi to z okolic kierownicy.. co może być nie tak ?

Sam wymieniałeś?

Masz na myśli taki cichy pisk? Jeśli tak to mam to samo i nic się nie dzieje. Gdzieś czytałem że to normalne

Nie podjąłem się tego, ale wymieniał mi to pewien Pan z Rudy Śląskiej (polecany tu na forum).
Coś mi tak metalicznie trze/piszczy.. Nie wiem co dlatego pytam czy to normalne

Witam.
na początku chciałbym się przywitać.
Właśnie dołączyłem do Waszego forum, gdyż stałem się "współposiadaczem" Punciaka II teściowej i od kilku dni dopada mnie problem wspomagania.
Objaw jest taki, ze po nocy zapala się kontrolka kierownicy, ale wspomagania działa normalnie. Jak wyłączę i włączę silnik to kontrolka już się nie pali i można cały dzień jeździć bez usterki.
Rano znowu zonk.
Początek końca czujnika? A może "magiczny" alternator nie ładuje jak trzeba aku i stąd te poranne problemy z prądem?

Pozdrawiam,
Mariusz

U mnie sporadycznie ale też wspomaganie siada.

Punto 2FL. Zawsze przy manewrowaniu parkingowym. Kąt skręcenia kół u mnie jest nieistotny (nie ważne czy zaczynam skręcać czy już skręt jest maksymalny, kierunek skrętu bez różnicy).

Wziąłem się za odkręcenie silnika wspomagania





Sama płytka jest tak uboga w luty i obwody, że nie ma zbytnio lutów do poprawy, a te które są, wyglądają idealnie. Poza tym przelutowując tu piny, łatwo spalić układziki.

Na płytce są chyba 3 czujniki faz (silnik jest 3F).

Generalnie w "silniku" po FL nie ma co poprawiać fabryki.

Zmierzyłem napięcie w instalacji auta bo tu upatruję źródło problemu.
1 - Na wyłączonym silniku, bez włączonych odbiorników prądu - 13V
2 - Włączony silnik ~13,75V
3- Włączony silnik i światła mijania - ~13,5V
4 - Włączony silnik, światła mijania, radio i dmuchawa nawiewu (czyli tak jak na codzień jest auto używane) ~13,4V
Gdy w pomiarze 4 dodałem kręcenie kierownicą od oporu do oporu to napięcie spada skokami nawet do 12,7V (na wolnych obrotach).

[quote="kormateusz"]...
*C1005 - Czujniki momentu obr. wału silnika
...[quote]
U mnie wywaliło błąd C1005, ale dwie informacje:
silnik
czujnik położenia kiery.
Zrobiłem kalibrację czujnika (miał rózne momenty na skrajnych położeniach)
Wspoma wyłącza się sporadycznie (jak wcześniej).
Sądzę, że centralka i silnik jest oki (silnik mam bez przekaźników, rozbierałem, nic nie znalazłem).
1,2 16V FL.
Wymieniać czujnik? Jest możliwość dokładniejszej diagnozy, sprawdzenia?

Witam, w moim puncie wspomaganie czasem się wyłączało a czasem działało. Niestety od jakiegoś czasu raczej nie działa (sporadycznie zdarza się że jest ok). Czy znacie może kogoś z okolic Krakowa kto ewentualnie mógłby sprawdzić (wymienić) mi luty i przekaźniki lub miałby inny pomysł jeszcze co może być nie tak? Z tego co czytam naprawa ta nie jest dość skomplikowana ale nie mam lutownicy i nie chciałbym niczego uszkodzić, nie znam się na tym zbyt dobrze.

Witam serdecznie, ma ktoś może na zbyciu dobry czujnik kąta skrętu od wspomagania elektrycznego?