Witam Grupę!


Czy mógłby mi ktoś przybliżyć tajniki demontażu lampy tylnej w Punto II 2004 (FL ??) ?

Dostepne posty dot. wskazania narzędzia z zestawu fabrycznego i pobieżnego opisu lokalizacji śrub. Czy mógłbym prosić o dokładniejszy opis, chciałem zrobić wymianę grzecznościowo lecz zabudowanie tych śrub klosza lampy uniemożliwia mi ich lokalizację. Bardzo proszę o dokładniejszy opis, czy trzeba demontować plastyk z tylnego słupka ?


pozdrav,
August

Nie.... trzeba tylko wyjąć jajowatą zaślepkę z plastiku tylnego słupka... i sruba na wierzchu... w bagażniku też znajdziesz...

Obejrzysz, to załapiesz o co chodzi.

A ja mam kluczyk oryginał do tego, haha. Wy tez pewnie Macie

mowiac moze troszke dokladniej;)... za tylnymi siedzieniami na bocznych slupkach sa plastiki, na tych plastikach sa zaslepki w ksztalcie jaja wielkosci troszke wiekszego jaja W kazdej strony jest 1 zaslepka. Zdejmujesz zaslepke i od razu widac srube. Druga sruba natomiast znajduje sie w bagazniku. Dostep do niej jest rowniez bardzo prosty. W materiale bocznym powinno byc polkoliste naciecie wlasnie do odkrecenia lampy. Po prostu odchylasz ten material i widzisz druga srube:) Teraz jak juz wiesz gdzie sa sruby..odkrecasz je i wyciagasz lampe. Potem odlaczasz wtyczke i lampa jest juz poza autem Nastepnie odkrecasz 4 srubki mocujace pewnien plastik w lampie, wyciagasz ten plastik i juz masz dostep do zarowek

Dziekuje uprzejmie za pomoc.


pozdrav,
August

A w zestawie narzędziowym jest takie cuś co z jednej strony służy do odkręcania nakrętek wentyli a z drugiej jest klucz na te śruby. Za dźwignię robi śrubokręt który również znajduje się w zestawie.

fu** u mnie z zestwy to tylko podnosnik i klucz do kół jest, poprzedni właściciel albo pogubił, albo pochował przedemną te bajery

mam takie pytanie czy da sie tą lampe jeszcze bardzie rozebrać ? tzn oddzielić przód od tyłu .... bo mam leciutko pękniętą lampe i mi sie dostałą woda do środka i nie mam jak jej wylac .... mam tylko 2 opcje albo to jakoś jeszcze bardziej rozebrać lub u doły zrobić taką malutką dziurkę, żeby ta woda się wylewała ( która opcje wybrać, biorąc pod uwagę, ze nei mam pojęcia jak rozdzielić to na bardziej składowe części ...