Witajcie!!!
Może mieliście lub wiecie jak mi pomóc, ponieważ już nie chce dać się naciągnąć kolejnemu mechanikowi który bierze 1400zł za wymianę uszczelki pod głowicą ;/

A mianowicie, problem polega na tym że jak punto postoi (1.2 8v) to normalnie można do niego wsiąść i jechać ok 10km. Jednak gdy przejedziemy te 10km to zapala się czerwona kontrolka od silnika i słychać w nim jakieś walenie i silnik strasznie się dusi. Nawet gdy silnik odpocznie po jeździe, nic to nie pomaga. aby pracował normalnie musi stać ok 3h i dopiero można ruszyć bez żadnych problemów.

Dodam że mechanik przy wymianie uszczelki ok miesiąca temu źle ustawił zaworki, i jeden cały czas słychać podczas jazdy. Nie sądzę aby była to jego wina, ale być może da Wam to jakąś wskazówkę.

Nie chcę dać się znowu naciągnąć jakiemuś cwaniakowi, więc może Wy mi pomożecie.
Pozdrawiam
Leszek

Czerwona kontrolka u Ciebie oznacza przełączenie jednostki napędowej w tryb awaryjny - znaczne ograniczenie mocy. Coś stuka? Hmmm... spróbuj nagrać ten dźwięk i go zlokalizować. Czy te źle ustawione zawory zostały w późniejszym czasie odpowiednio wyregulowane?

Jeśli mam strzelać to wnioskując po tych 10km stawiam na katalizator (nie dopala szkodliwych związków) lub też sonda daje złe odczyty, ale... w przypadku układów z jedną sondą (jak Twój) nie jestem pewien czy jest ona przed, czy za katalizatorem.

Najważniejsze moim zdaniem to pojechać i podpiąć się do kompa by odczytać błędy (koszt ok. 80 zł w ASO). Po tym można będzie powiedzieć co jest przyczyną.

W poniedziałek jestem umówiony na diagnostykę komputerową, zobaczymy co wykaże,
thx

w mieście Łodzi w ASO Fiata "Bilex" Jedyne 160 i to jeszcze trzeba czekać około tygodnia.

Wiem, że odkopuje, ale chciałem sprostować, że PII raczej obstawiałbym że ma i przed i za katem sonde, bo są 2... Tyle ode mnie...

Do któregoś roku (chyba do 2000r.) była 1 sonda i te wersje miały "marchewę" czerwoną. Potem wyszły wersje z dwoma sondami i "marchewa" zrobiła się pomarańczowa Jeśli jestem w błędzie proszę o poprawę

jest tak jak mowisz

ja mam '00 i jedna lambda z czerwona marchewa

hymm ja też '00, i nie wiem bo nigdy nie sprawdzałem! Na bank jest przed katem, tam w okolicach kolektora wyd. ale czy za też to sam niewiem, ale sie dowiem! a po co wprowadzili tą drugą?

domin45670 nie jesteś w błędzie. Mam jedną sondę.

Jeżeli chodzi o te sondy to ta przed katalizatorem to jest sonda regulacyjna a za diagnostyczna krótko mówiąc druga sprawdza pierwszą oraz działanie katalizatora

Wiem jak można wykryć czy masz dwie czy jedną sondę lambda, dla silnika benzynowego 1.2 8V. Jeżeli na od pokrywy zaworów, przy wlewie oleju odchodzi taki kabelek , to jakiś tam czujnik już nie pamiętam. W każdym razie jeżeli coś takiego posiadasz to znaczy, nic innego jak to że masz dwie sondy lambda przed i za katalizatorem. Jeżeli czegoś takiego nie ma to znaczy, że jest jedna. Bo to są gadżety które Fiat montował od pewnego momentu, nie wiem dokładnie jakiego w 2000 jeszcze były egzemplarze tak jak mój z jedną sondą. Podwyższyli montując to normy eko jakie spełnia punto.