Witam,

Mam taki problem. Auto podczas jazdy w sposob nieregularny szumi, wręcz rzęzi cos z tylu. Ewidentnie cos zwiazanego z toczeniem kola po drodze poniewaz wraz ze spadkiem predkosci i zatrzymywaniem ten dźwięk jest coraz mniej intensywny. Rozbieralem juz bebny nic tam nie haczy, wymienilem piasty z lozyskiem po obu stronach. Dźwięk jest dalej. Zalozylem inne opony i to samo. Brakuje mi juz pomyslow a to uciazliwy problem poniewaz przy wiekszej predkosci halas daje sie mocno we znaki. Ma ktos pomysl co to moze byc?

Głupie pytanie ale może opada Ci jakaś szyba lub poszła uszczelka od drzwi i stąd ten szum?:)

nie nie hehe to jest szum ewidentnie od toczenia się koła im szybciej jadę tym szybciej "terkocze".

wolno jade to jest tyr... tyr... tyr
jade szybko tyryryryryryrr

że tak to powiem

Kamień w kole? Nie no a na poważnie, masz bębny czy tarcze z tylu?

bębny

[ Dodano: 04 Lis 2013 16:58 ]

jakieś pomysły?

opony...

Kolega powyzej pewnie ma na myśli zabkowanie opon bo wteddy tworzy się właśnie hałas, warto moze spóbować z jeszcze innymi oponami (bo np jesli załozyłes zimówki które tam juz jezdziły to moga one miec podobny problem). A sprawdzałeś czy cos nieociera o oponę albo w bębnie?

o oponę nic nie ociera opony kupiłem nowe bo stare były łyse i niestety problem ten sam, mechanik mówił że wydaje mu się jakby jeden bęben był owalny, pytanie co mogło spowodować taki stan rzeczy? z drugiej zaś strony wg mnie koło grzałoby się, a tak nie jest.

a jak podniesiesz tył na podnośniku i kręcisz kołem to nic nie słychać ?? Spotkałem się już z czymś takim w Pandzie też coś obcierało ale nie zostawiało śladu nigdzie, po przełożeniu felg tył do przodu przód do tyłu dźwięki ustały