mam pytanko... jeżeli wymienię klocki na nowe trzeba wepchnąć tłoczek do samego końca...no właśnie..czy trzeba odkręcić korek od zbiorniczka na płyn hamulcowy? czy po wepchnięciu będzie podnosił się poziom płynu w zbiorniczku? trzeba trochę spuścić płynu? i czy trzeba potem odpowietrzać cały układ hamulcowy (chociaż wydaje mi się że nie....?)
teraz druga sprawa- czy jest jakiś manual jak wymienić szczęki tylne
liczę na was

Poprostu wpychasz tłoczek tak żeby tarcza weszła pomiędzy klocki, lepiej odkręcić korek od zbiorniczka, jak będziesz wpychał tłoczek to patrz żeby ci sie płyn nie wylał ze zbiorniczka bo sie będzie podnosił jak będzie go dość dużo to spuść go strzykawką do poziomu pomiędzy mini a max, nie trzeba odpowietrzać układu, a manuala do szczęk to chyba nie ma ale poszukaj tutaj jeszcze: http://www.fiatpunto.org.pl/

Ja bym podszedł do wymiany na twoim miejscu zapobiegawczo ze strzykaweczka - zalezy tez ile masz plynu w zbiorniczku . Ostatnio jak wymieniałem zapomniałem o tej kwesti i po wciśnięciu tłoczka część płynu wyleciała 'górą' . Oddessałem i po sprawie. Co do drugiej kwestii (bo tez ostatnio wymieniałem szczęki - pierwszy raz ale pewne wskazówki mogę udzielić...... otóż jeśli robisz to pierwszy raz to polecam cyfróweczke i strzał komponentów w pozycji przed wymiana po zdjęciu bębna - tak aby nie zastanawiać się później gdzie jaka spręzynka musi byc i gdzie jaka częśc ma być hehe ..... troche gimnastyki będzie ze zdjęciem spręzynek i ponownym ich założeniem ale do zrobienia.Ważne będzie ustawienie na końcu ząbków na szczękach ( odległość szczęki od bębna) - najlepiej to zrób tak aby bęben wszedl luźno, ale bez przesady - za ciasno też nie wskazane, bo będa się bebny grzały i okladziny sie skoncza predko. Po założeniu szczęk i bębnów zaciągaj ręczny po jednym ząbku i sprawdzaj kiedy lapie aż do 'fest' zatrzymania (zakręcając recznie kołem

Mnie najwięcej czasu zajęło zdjęcie samego bębna (duży rant +korozja ) i założenie linki recznego + zabawa ze sprezynkami - około 4 h roboty

danaga1 jest szczegółowo opisana wymiana przednich hamulców w poradniku.Poza tym jak nie będziesz odkręcać przewodów, to nic się nie odpowietrza. Przypominam o sprawdzeniu w jakim stanie jest tarcza i czy lużno chodzi zacisk.

sprawdź jeszcze gumowe uszczelki wokół tłoczka czy jeszcze tam są. Reszta jak koledzy napisali

dzięki za wszystkie informacje! no... z cyfrówką to niezły pomysł!!! pozdro!!!

wciśnięcie tłoczka przy zakręconym zbiorniczku nie powinna przyspożyć problemu, sam tak robiłem śrubokrętem

BobMF: ja robiłem tak jak Ty, tylko subtelniej - łom zamiast śrubokręta
A jak w zbiorniczku pełno płynu to lepiej go trochę odessać - łatwiej będzie.

śrubokręta miałem takiego wzmacnianego co można go młotem stukać i mały też nie był