|
Obecny czas: 16 Cze 2025, 15:07
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 7 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
puncik1988 |
#313311 Wysłany:
01 Gru 2009, 16:34; Temat postu: stuki z przodu |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 04 Mar 2009, Posty: 35
|
mam problem poniewaz u mojego punciaka słysze stuki z prawej przedniej strony, jak spróbowałem poruszac kołem na boki to wyczówam nie małe luzyi to właśnie taki stuk słysze, koledzy co to moze byc?? tuleje wachacza czy łozysko?? jak sprawdzis co to? i czy ciezko wymienic jest ?
|
|
Góra |
|
 |
|
|
waldasnn |
#313348 Wysłany:
01 Gru 2009, 18:22; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: I-sza stolica Rejestracja: 24 Lip 2009, Posty: 207
|
najprawdopodobniej łożysko, zawieszenie nie jest skomplikowane, zaprowadź do jakiegoś mechanika, sprawdzi i na pewno poradzi sobie z wymianą 
_________________ moja kropa -->> http://fiatpunto.com.pl/topic17100.html
|
|
Góra |
|
 |
lakikwap |
#313359 Wysłany:
01 Gru 2009, 18:46; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 27 Sie 2008, Posty: 5176 Pomógł: 1
|
pewnie końcówki drążka wyrąbane. Ale jedź do mechanika to ci powie, może jeszcze sworzeń wahacza ale..
|
|
Góra |
|
 |
puncik1988 |
#313375 Wysłany:
01 Gru 2009, 19:26; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 04 Mar 2009, Posty: 35
|
panowie a moze tuleje wachacza?
|
|
Góra |
|
 |
niedziu |
#323578 Wysłany:
07 Sty 2010, 15:10; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Marcin
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 26 Wrz 2007, Posty: 1844 Pomógł: 2
|
dziś a właściwie wczoraj jak wracałem z pracy też zaczęły się stuki z przodu po prawej stronie.
Wahacz nowy na jesien zakładany, końcówki drążka też nowe, nowy przegub, gumy stabilizatora też wymienione tak samo jak i łożyska amora....
Stuk występuje podczas gdy np koło wpadnie w dziure, albo podczas jazdy na wprost delikatnie ruszamy kierownica. Stuk podobny do strzału sprężyny gdy jest źle założona w górnym mocowaniu.
Wie ktoś co to może być?
[ Dodano: 07 Sty 2010 14:10 ] ok nikt nie wie, ale sam się dowiedziałem co to było...
Okazało się ze popuściła się nakrętka na sworzniu wahacza, dokręciłem i teraz cisza...
_________________ Było...PUNTO II 1.2 8V 2000 SX 5D ARANCIO CALIPSO VR. Jest... Hyundai i30FL (2010) 1.4 16V CVVT 109KM
|
|
Góra |
|
 |
buladag |
#324231 Wysłany:
07 Sty 2010, 15:36; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Lake Titicaca ;) Rejestracja: 08 Sie 2007, Posty: 9203 Pomógł: 40
|
niedziu napisał(a): Okazało się ze popuściła się nakrętka na sworzniu wahacza,
cenna informacja, bo u mnie jest np cos takiego ze jak wjede w jakad dziure albo pod próg zwalniajacy tak ze auto mocno się ugnie to mam taki jakby pojedyńczy stuk, tyle że u mnie jest to z lewej.
_________________ Punto II 5D - Rosso Ssilla HWB - 1.2 60KM - 2001' http://fiatpunto.com.pl/topic5545.html
|
|
Góra |
|
 |
marta47 |
#326334 Wysłany:
15 Sty 2010, 01:33; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Poznań Rejestracja: 28 Lip 2008, Posty: 15
|
niedziu napisał(a): dziś a właściwie wczoraj jak wracałem z pracy też zaczęły się stuki z przodu po prawej stronie. Wahacz nowy na jesien zakładany, końcówki drążka też nowe, nowy przegub, gumy stabilizatora też wymienione tak samo jak i łożyska amora.... Stuk występuje podczas gdy np koło wpadnie w dziure, albo podczas jazdy na wprost delikatnie ruszamy kierownica. Stuk podobny do strzału sprężyny gdy jest źle założona w górnym mocowaniu. Wie ktoś co to może być?
[ Dodano: 07 Sty 2010 14:10 ] ok nikt nie wie, ale sam się dowiedziałem co to było... Okazało się ze popuściła się nakrętka na sworzniu wahacza, dokręciłem i teraz cisza...
Witam.
Miałam identyczne objawy co opisane powyżej. Może nie powtórzę słowo w słowo wyjaśnień mojego mechanika ale z tego co pamiętam, to śruba ze sworznia wahacza poprzez ciągłe ruchy "wyrzeźbiła" się na tyle, by w końcu wyskoczyć z otworu.Nie wiem jakim cudem to się stało i może rzadko się to zdarza ale na własne oczy ją widziałam. Stukało tak przez pare dni aż w końcu śruba wyskoczyła czego skutkiem było m.in. to, że prawe przednie koło skręciło się do środka, nie dało się nawet zapchnąć ;p
Nie życzę tego nikomu  Jak widać nie warto czekać ani chwili, gdy coś zaczyna w zawieszeniu stukać...
Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 7 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|