jest tam do wyboru grande 1,9 ? Dziala ten progs pod kkl ?

tam się nie wybiera modelu pojazdu tylko po prostu łączy się z ECU silnika,pod kkl nie sprawdzałem jeszcze

rozumiem , thx

Witam.
Dzisiaj mogę potwierdzić działanie interface ELM327 również w GP 1,4 8V.
Błędy ECU odczytane i skasowane (błąd P0171-zbyt uboga mieszanka).
Podobnie jak kolega nissanek_3 korzystałem z programu PCMSCAN.

chyba tez sie skusze , bo nie doczekam sie fesa , znajac zycie jak kupie elm to wyjdzie nowy fes ze wsparciem grande i kabel nie przyda sie eh...

Akumulator mam dość słaby i dzisiaj (po nocy około -16 stopni) odpalanie było wielokrotne tzn zapalił i gasł po paru sekundach. Potem "check engine" kontrolka i napis "skontroluj silnik" w wyświetlaczu komputera. Poprzedniej zimy też mi się to zdarzyło ale przy minus 25



A po pół godzinie odpalił bez problemów i kontrolek...

mój dzisiaj też wysmolił błąd,dostawał zadyszki i gasł.Przypuszczam że to wina paliwa. Opatuliłem filtr paliwa,wytargałem grill i osłoniłem chłodnice tekturą bo nie umie nagrzać samochodu. Dzisiaj w jezdzie w ślimaczym tempie nagrzanie zajęło mi prawie 20km ;/
Dodatek do paliwa dolałem może jutro będzie lepiej

kox
Czy masz diesla?
Już podczas poprzedniej zimy zorientowałem się jak dogrzać MultiJeta.
Żadnej ekojazdy!
Trzeba jechać ciągle na każdym biegu utrzymując około 2500 obr./min.
Diesel potrzebuje obciążenia aby się nagrzać a na postoju to w ogóle się nie nagrzeje. Taka jest specyfika cieplna tych silników.
Teraz wystarczy mi około 2 km aby poczuć ciepełko.
A do tego nie należy na początku włączać ogrzewania na maksa a jeśli się da to pierwszy kilometr bez ogrzewania.
Często używam ogrzewanie razem z klimatyzacją - szybkie odparowanie i odmarznięcie szyb.


Hehe, doczytałem. Masz niezłą maszynę - 1.9JTD
Czyli moje rady powinny byc przydatne.

P.S. Znajomemu pomogłem niedawno kupić Stilo 1.9JTD - i jemu szybciej się nagrzewa silnik i nie fiksuje na mrozie.

mam diesla, 1,9 120KM
Deptac go nie zamierzam,szczególnie na zimnym silniku.
2km i ciepełko? nie wierze. Nie przy tych mrozach. Ja mam dolną osłone silnika,wygłuszenie maski i żeby złapać optymalną temperature potrzebuje ok 15-20 km.
Ogrzewanie włączam razem z klimą szczególnie w okresie takich mrozów

kox

Nie namawiam do niszczenia silnika. Wypróbowałem, że gdy jadę z określoną prędkością to wykorzystuję niższe biegi zimą. Czyli staram się utrzymywać stałe obroty powyżej 2000 np na trójce daje to szybkość około 60km/h a na czwórce około 80km/h. Po nagrzaniu silnika wracam do zwykłego, oszczędnego stylu jazdy. Moim zdaniem "deptanie" to byłoby przekroczenie 3000 obrotów na zimnym silniku. Przy odpowiednich obrotach smarowanie jest też odpowiednie - ciśnienie odpowiednie. U mnie naprawdę to działa. A gdy robiłem "ekojazdę" to marzłem jak cholera. O tym, że diesel ma większą wydajność cieplną opowiedział mi właściciel BMW, który nie marzł bo miał jakieś webasto.

silnik klimy nie ruszy przy niskiej temp. , ma zabezpieczenie

[ Dodano: 01 Gru 2010 22:59 ]


i wszystko jasne ...

turbo przy gęstym oleju nie lubi wysokich obrotów , tak naprawdę najlepiej utrzymywać 2k , niestety klekot długo się nagrzewa i trzeba się z tym liczyć

ale odparowuje szybko szyby


to słychać szczególnie przy niskich temperaturach zaraz po rozruchu,rechocze aż boli ;p

[ Dodano: 02 Gru 2010 21:07 ]
dodałem też 50tke specyfiku przeciwko wytrącaniu parafiny i opatuliłem filtr paliwa;) bład silnika zniknął a auto duże lepiej pali

Dziwne , bo z tego co wiem klima nie włącza sie poniżej 5 st. i u mnie nie odparują szyby poprzez klime w niskich temp. i tak jest we wszystkich autach

Co do specyfików boję się o CR , teraz na stacjach paliwo jest zimowe i też ma dodatki , inaczej w dystrybutorze parafina by się wydzieliła już

czym? to rzeczywiście może pomóc?

No więc mam nowy akumulator. Silnik odpalił pięknie, odśnieżałem trochę karoserię i nadal chodził równo do czasu aż... spróbowałem wyjechać z zaspy parkingowej. Po dodaniu gazu zadławił się i znowu zaczęły się jaja. Odpalał i gasł. Zabawa trwała 20 minut. Co tu jest grane? Może paliwo za gęste?
A może czegoś nie wiem? Może musi pochodzić na wolnych obrotach przez parę minut? Czemu dławi się przy dodaniu gazu?
Potem cały dzień pracował idealnie, równiutko, moc bez zarzutu, ciepełko w kabinie też, odpalanie też bezproblemowe - błyskawiczne.
Nie było żadnych błędów na wyświetlaczu kompa.
A może dolać 0,5 l benzynki jak to robią inni dieslowcy na parkingu?


[ Dodano: 03 Gru 2010 20:36 ]


Klima w niektórych samochodach się włącza a w innych komputer blokuje. Nie ma tu reguły. Wszystko zależy od producenta. Miałem już kilka samochodów z klimą.
Co do dodatków to poprzedniej zimy kupiłem taki, który miał pomóc w teperaturach do -40 stopni. Zamarzł mi w bagażniku, w temperaturze -25 i zrobiła się buteleczka z galaretką.

kawałkiem ręcznika owinąłem filtr i ściągnąłem plastikową opaską zaciskową,oprócz tego zakryłem chłodnice kawałkiem tektury umieszczonym za "grillem" i auto sie szybciej zagrzewa i sam zniknął błąd silnika

Dzisiaj odpalił bez problemu.
Pochodził trochę na wolnych obrotach przy zamkniętym ogrzewaniu. Potem stopniowo działałem w następujący sposób; puściłem sprzęgło, włączyłem dmuchawę, potem światła potem klimę (sprężarkę słyszałem) i to wszystko bez dodawania gazu. Gdy uruchamiałem kolejne urządzenia obroty na chwilę troszkę spadały i wyrównywały się. Czyli silnik dostawał kolejne 'obciążenia'.
Zauważyłem, że ogrzewanie najlepiej uruchomić dopiero po 1 km i to na połowę i wówczas silnik równomiernie i szybko nagrzewa się.
Poza tym polecam przy lekko ciepłym silniku odkręcenie korka zbiorniczka wyrównawczego i lekkie przegazowanie bo to może odpowietrzyć układ chłodzenia i nagrzewnicy. Nie wolno tego zrobić na gorącym silniku bo wtedy jest wysokie ciśnienie i można się poparzyć.Takie zabiegi stosowałem kiedyś dawno temu w starych syrenach a zwłaszcza skodach z silnikiem z tyłu, które chłodnicę miały z przodu samochodu. To naprawdę ma sens a mechanicy nie zawsze wpadną na to, że np nagrzewnica może być zapowietrzona jak kaloryfer w domu...
Naprawdę mam lekkie 'ciepełko' po około 3km
Warto też sprawdzić działanie termostatu !

A dodam, że w nocy było -13 a w dzień -9 stopni czyli różnica o około 2 stopnie do dnia poprzedniego.