czyli zostawić selenię k PE ? poszukać dobrej ceny i selenii i się nie motać , to jak mówisz że cudów nie będzie pewnie słusznie mówisz to po co te zmiany olejów a jednak ludzie przechodzą na inne oleje ?

Ja bym pozostał przy Selenii K P.E. Sam mam Punto z 2014 roku i nie zamierzam nigdy lać do silnika nic innego poza Selenią. Wcześniej miałem Grande Punto z 2010 roku i też zawsze lałem tylko Selenię. Samochód jeździł na nauce jazdy i zrobił łącznie 150 tys. km i silniczek dalej pracował bez zarzutu.

Lej co chcesz byle miało lepkość i normę zalecaną przez Fiata (oczywiście oryginały - bo podróby się zdarzają). Różnica między olejami oczywiście jest ale czy byś zauważył ? Sam leje Mobil 1 ESP 0W-40 ( auto rok 2006- od 2012 moje) i jakoś jeździ - lałem też Motula x-cess 5W-40 . Motula spalił mniej ale to inna lepkość.
Styl i warunki jazdy też mają znaczenie na spalanie oleju ...

bo zauważyłem że w lecie mniej pali oleju ha i to nie jest zasługa motula tak mi się wydaje, w zimie widzę że pali więcej jak traktor 60 stka , to powinno iść w inną stronę im nowsza technologia i silniki to powinny mniej palić oleju itp a jest inaczej jarają jak zło olej . Albo komercja czyli kasa albo durnota i brak umiejętności konstruktorów fiata .
Co do fiatomaniaka ja też miałem auto kiedyś nowe w 2010 i lałem selenię i leję do tej pory i co i du... z tego bo i tak jara olej i pewnie jakbym lał jakieś tanie badziewie to też by tyle jarał co seleni więc tobie też nie wróżę świetlanej przyszłości ha nie to że jestem złośliwy ale te typy tak mają że fiaty /..
Dzwoniłem do swojego aso i co gość mi powiedział że masakra że mają auta na przeglądach że szklankę oleju spuszczają po rocznym eksploatowaniu i że właściciele mówią że od wy miany do wymiany nie powinni zaglądać pod silnik jak wuto jest roczne lub 3 roczne i mają rację a tu klops brak 2 litry oleju ??
I to nie jest normalne ale we fiacie jest masakra więc fiatomaniak zaglądaj do silnika radzę co 3 tys km albo co 2 tys bo może być sucho w silniki a i co najlepsze że żadna kontrolka ci nie łypnie dopiero ci łypnie jak będzie sucho i po silniku haa tak to jest w tych fiatach ???

Ja olej sprawdzam średnio raz w miesiącu czyli co około 1 tys. km i jak ubywa to po prostu dolewam. We wcześniejszym Grande Punto dość często dolewałem olej, ponieważ założona była instalacja gazowa, a gaz jest suchy i więcej oleju potrzeba. Ja raczej nie jestem z tych co wychwalają się swoją wiedzą na forach, pucują, polerują codziennie swoje samochody, ale często sprawdzam poziom oleju, oraz ciśnienie w ogumieniu (tutaj średnio co dwa tygodnie).

Tak jest w silnikach Volkswagena bliźniaczych 1.4 w zimie smok zamarza a czujnik oleju działa dopiero powyżej 2 tyś. obrotów.
Napisz że jeszcze lejesz olej specjalny dla lpg, masz świece dla lpg, kable wn lpg, i niebawem wymyślą specjalne ogumienie i ubrania do jazdy na lpg bo przecież gaz.......

O moich spostrzeżeniach na temat oleju w GP pisałem w innych watkach, więc nie będę tego ponownie wklejał, tu jest link do ostatniego: post763099.html#p763099

Silnik 1.4 8V bierze olej i to jest normalne! Większość współczesnych silników bierze olej i tylko właściciele samochodów dzielą się na tych, którzy olej dolewają i nie widzą w tym niczego dziwnego i na tych, dla których przyznanie się, że im silnik bierze olej jest hańbą porównywalną z przyznaniem się, że im się żona puszcza

I gdybym miał kupować używany samochód, to raczej od kogoś, kto przyzna, że olej dolewał regularnie niż od kogoś, kto się zarzeka, że silnik nigdy oleju nie brał, bo to może być właśnie taki przypadek, gdzie na przeglądzie z silnika wylewają szklankę oleju...

Niezupełnie się zgodzę, w pracy mam parę fiatów i jedne biorą olej w innych od wymiany do wymiany się nic nie dolewa. Moim na fakt poboru oleju przez silnik składa się parę rzeczy. Po pierwsze wiadomo jeden wyjedzie z fabryki bardziej szczelny drugi mniej, normalka. Drugą kwestią jest moim zdaniem fakt jak samochód jest użytkowany, to znaczy czy jeżdżony delikatnie po mieście czy po autostradzie z dużymi prędkościami. Tak jak mówię, mam parę aut w pracy i na przykład egzemplarz który eksploatowany jest dosyć ostro to znaczy jazda na wysokich obrotach potrafi na 10kkm spalić 3 litry oleju. Drugim autem jeździ ktoś inny i od wymiany do wymiany czyli co 20kkm nie dolewa się oleju wcale. W moim prywatnym aucie (nie fiat) od wymiany do wymiany czyli co 10kkm nie dolewam nic oleju ale też auto traktowane jest dosyć delikatnie, nie jeździ też po autostradach z dużymi prędkościami. Reasumując moim zdaniem temat kompleksowy.

Moje spostrzeżenia do 1.3 multijet bez dpf 75KM VI/2012... Może komuś się przyda

od 0 do 100000 tyś SELENIA WR 5W40 - OK! wymiany 30, 30, 20, 20. Filtry ASO
od 100000 do 120000 tyś ELF Evolution 900NF 5W40 - do d*y! wymiany 10, 10 (!!!) filtr Filtron
od 120000 MOTUL X-Cess 5W40 - za krótko na ocenę, ale wygląda, że jest OK filtr Purflux

Nie ukrywam - chciałem przyoszczędzić na oleju i chytry dwa razy traci. Selenia po 30 tys na spokojnie bez dziwnych hałasów, test palca przechodziła OK, potem dla spokoju duszy wymieniałem wcześniej - choć mam wrażenie, że niepotrzebnie. A tu ok, 2x tańszy olej, ale co z tego jak 6 litrów poszło w 20 tyś - tyle co 3 litry Selenii...

Elf w te "mrozy" -5 stopni - silnik mi klepał na zimno głośno. Na zimno też miał zamuła jakby turbo nie mogło się kręcić.
Elf w te "upały" +15 stopni - po jeździe 120kmph (goracy olej) był dziwny szmer, coś jakby tarcie metalu o metal.

Im większy przebieg tego Elfa - tym gorzej. Nauczyłem się jeździć ponownie bardzo delikatnie na nim. Bo się bałem o ten silnik. Albo filtron taki dziadowski. Dorzuciłem 6zł i jest purflux...

Kiedyś lałem Elfa do Xantii 2.0 i żadnych nieprzyjemności nie było...

Olej kupowany w hurtowni, nie żadne alledrogo. Bo słyszałem już o podróbach. Zresztą moja myśl była taka - jak podrabiają to drogie, a nie taką taniznę. Może być jednak, że podróba by była lepsza...

Zalałem właśnie Motula, bo Selenii i LM polecanego przez LM nie było w hurtowni. Wracając na a4 pełen ogień (bo chciałem sprawdzić), zatrzymałem się na stacji, maska w górę, ucho do silnika - jest cicho. Jak na Selenii. Ktoś niewyczulony nie zauważy. Mechanik też mi auto osłuchiwał, ja słyszałem, on twierdził, że normalnie pracuje. Ja mam fioła, a auto od nowości mam i mam plan nim trochę jeszcze pojeździć, może przesadzam.

Gadałem nawet z gościem z niemieckiego Liqui Moly. Myślałem o diesel synthoil lub toptec4100. Odradził synthoil, o toptecu nic nie mowil. Polecił High Tech 5W/40 który nie jest "diesel only". W skrócie ma być norma, nie chciał zdradzić szczegółów, ale coś w tej normie musi być. Więc jak mi w instrukcji pisze 5W/40 A3/B4 Fiat 9.55535-n2 to tak bede robił. Facet napisał mi coś takiego:

"You should not use the Diesel Synthoil SAE 5W-40 because this oil complies the ACEA B4 but is not comparable with the Selenia WR.
Our alternative to the Selenia WR 5W-40 is our Liqui Moly Leichtlauf High Tech 5W-40.
We rocommend this oil for the required specification Fiat 9.55535-N2"

potem goscia poprosilem, zeby powiedzial dokladniej co ta norma robi to wymijajaco:

"A diesel-only-oil is not always better then a mult-oil.
Because the multi-oil has often a better additive package than a diesel-only-oil.
Especially modern engines like the Fiat Multijet need these properties.
Thus, the Leichtlauf High Tech 5W-40 is the better choice because only its special composition fulfills the Fiat oil request."

W hurtowni nie mieli to kupiłem tego X-cessa.

Wrażenia są subiektywne, może mi coś po prostu pada i na elfie było to bardziej słyszalne (rozrząd?). Też podobno ludzie na wloszech leja 10w40 do pand i jest OK... Ja jednak zostaje przy olejach z norma.

Korci mnie na zime mobil 0w40 turbo diesel

Pewnie to już sprawdziłeś , ale na stornie Motula , gdzie jest dobór oleju , polecają do twojego silnika Eco-Clean C2 5W30
Ja mam inny silnik , leję Motula od 4 zmian , jestem zadowolony .
Nie rozumiem tylko co nie pasowało ci w filtrach Filtrona ? ( pytam z ciekawości , bo używałem , chociaż przy tej wymianie oleju mam Boscha )

Mnie to nie dziwi, bo te silniki w Oplach są właśnie standardowo zalewane olejem 5W30 i na taki wymieniają w serwisach podczas przeglądu.

Ok , tylko dlaczego kolega wlał 5W40 ?


taki link do doboru oleju na stronie seleni http://www.flitalia.it/en/fl/content/view/162/258/

tam polecają Selenię WR P.E tylko chyba silnik z filtrem cząstek stałych

W przyszłym tygodniu zalewam silnik olejem LM 5W-50 HighTec, zobaczymy jakie " cuda" poczyni

pewnie z 10 kucy przybędzie a i przyśpieszenie się poprawi

żeby tylko tyle

Mam w manualu napisane, że ma być 5w40 a3/b4 z normą fiat 9.55535-n2. Nie mam dpfa. Wersje z dpf to 5w30 oraz z tego co się orientowałem jak go kupowałem - wersje z dpf miały zmianę konstrukcyjna - ciasniejsze pasowanie dla 5w30. W ASO jak chciałem 5w30 to mi powiedzieli, że 5w40 należy lać. I wtedy poszukalem to i owo i faktycznie. Bo myślałem o rzadszym dla mniejszego spalania. Trudno... ,Co ciekawe były wersje bez dpf z 5w30.

Filtron. Wiesz, nie chce mi się eksperymentować, chciałem zrobił wymianę na pewniaka. Kiedys może filtrona kupię i zobaczę jak się będzie silnik zachowywał. Purflux jest dość specyficzny - układ szewrona i duża powierzchnia filtrujaca. Taki pewniak.

Steyr, ostro jeździsz, czy bierze olej, że chcesz 50tke lać?

[ Dodano: 02 Maj 2015 23:44 ]

Mam w manualu napisane, że ma być 5w40 a3/b4 z normą fiat 9.55535-n2. Nie mam dpfa. Wersje z dpf to 5w30 oraz z tego co się orientowałem jak go kupowałem - wersje z dpf miały zmianę konstrukcyjna - ciasniejsze pasowanie dla 5w30. W ASO jak chciałem 5w30 to mi powiedzieli, że 5w40 należy lać. I wtedy poszukalem to i owo i faktycznie. Bo myślałem o rzadszym dla mniejszego spalania. Trudno... ,Co ciekawe były wersje bez dpf z 5w30.

Filtron. Wiesz, nie chce mi się eksperymentować, chciałem zrobił wymianę na pewniaka. Kiedys może filtrona kupię i zobaczę jak się będzie silnik zachowywał. Purflux jest dość specyficzny - układ szewrona i duża powierzchnia filtrujaca. Taki pewniak.

Steyr, ostro jeździsz, czy bierze olej, że chcesz 50tke lać?

pomyłka, 5W-40 z ciekawości, bo przy obecnym wlewam ok 1l/10kkm i w dodatku te popychacze w 16v jak ten olej nic nie zmieni, to koncze z kombinowaniem i zostanę przy LM a jeździć łagodnie nie jeżdże, niestety 16v ma zakres użyteczny pomiedzy 3500-5000 obr/min żeby dobrze jechało to i zapewne przez to oleju troche wciągnie

A więc jednak te normy mają jakieś tam znaczenie. Bardzo jestem ciekaw co tak właściwie oznaczają te fiatowskie normy dla olejów.
Ja już od kilku wymian wlewam Valvoline Synpower, który ma te normy Fiata i jestem zadowolony z tego oleju, aczkolwiek korci mnie żeby chociaż raz spróbować Selenię. A co do filtra, to do tej pory zawsze Mann, żadnych problemów. Z tego co wiem, w oryginale jest montowany Purflux.

filtr ori to nie purflux, pewnie bosch, albo aso zarzucilo mi zamiennik przy wymianie... bo byly plaskie skrzydelka.

ja sporo sie naszukalem po tym elfie, dwa narzedzia:
http://sas-origin.onstreammedia.com/ori ... index.html
https://www.lubrizol.com/apps/relperftool/pc.html

to drugie jest nowsze, ale nie chce mi sie czasem odpalic.

porownaj np:
a3/b4
MB229.5 - ma motul x-cess 5w40, lm high-tech 5w40
MB229.3 - ma elf 5w40

niby obie normy mercedesa, ale elf nie ma tak dobrej charakterystyki z punktu widzenia diesla

dodatkowo proponuje porownac normy a3/b4 z 2008 i 2004.

ja np. nie wiedzialem, że te normy co 2 lata (bodajże) są aktualizowane. dużo nie wiedziałem. żyłem w przeświadczeniu, że olej to olej - 5w40 to 5w40... a tu tak nie jest od jakiegos czasu... wczesniej mialem auta z lat 91-96 wiec...

z API dla benzyn SJ->SM jest dość duży skok jakościowy (szlamienie, osady, spiekanie), SM->SN na forum BITOG można z kolei doczytać, że z punktu widzenia starszych silnikow sa to gorsze oleje - bo maja wymog, aby stosowac mniej dodatkow (z zachowaniem parametrów SM i wyzszymi kryteriami osadow na pierscieniach). SM/SN tez musza byc odporniejsze na "branie" przez pierścienie.

tylko te normy mierzy się na maszynie, bądź silnikach referencyjnych, w warunkach drogowych - bywa roznie

1.3 multijet to silnik trochę sprzeczny, z jednej strony duzo zniesie, z drugiej strony dosc nowoczesny i wyzylowany - wiec dobry olej jest wskazany. benzynowe z kolei - tez maja wymogi olejowe, przeciez niektore maja cos kolo 2,5 litra oleju, wiec olej dostaje mocno po tylku (w 1.3 multijet podobnie).

tak jak pisałem - ja się wyleczyłem z tanich olei, mam nadzieje, ze rozrzad nie ucierpial za bardzo tymi 20 tysiacami na tym guanie. bylo nie bylo jeszcze mam białasa w leasingu, a rozrzad to nie sa tanie rzeczy - a mam akurat kumulacje klocki, filtr paliwa, plyn hamulcowy, pasek, kabinowka, tak jakby gorzej dzialal amorek z przodu (za miesiac przeglad - sie okaze). niby "tylko" eksploatacja, ale tez boli... coz, przez 120 tysiecy sie praktycznie lalo i jeździło, to co sie dziwic... dowalić tu jeszcze rozrzad do tego zestawienia to masakra juz bedzie

Mam pytanie czy zmiana oleju syntetycznego 5w30 na 5w40 w dieselu 1,9 130km jest bezpieczna? Nie znam sie i szukam porady. Wiem, że chodzi o lepkość sratatata...ale czy to jest bezpieczne dla silnika?

5W30 jest olejem lekkobieżnym, często występuje w specyfikacji LL. Zobacz w instrukcji jakie aprobaty musi spełniać olej do Twojego silnika i szukaj oleju 5W-40 aby spełniał takie założenia. Z technicznego punktu widzenia 5W-40 ma grubszy film olejowy więc jest bardziej odporny na "pałowanie". Jeśli masz dpf to olej też musi spełniać określone aprobaty, olej 5W30 często występuje jako olej niskopopiołowy o niskiej zawartości liczby TBN. A wszystko dlatego, żeby filtr dpf miał lepsze warunki pracy niestety.

Co polecacie do Starjeta? Mam teraz Mobila Super 3000 5w40, dolewam ok 1,8 na 10tys, ok 35% autostrady, 50% miasto i reszta trasa. Takie zużycie oleju to bardzo dużo jak na ten silnik? Auto ma gaz, ale od 2 lat, samochód przejechał do tej pory ok 170tys, w tym z 25tys na LPG.

źle nie ma, ogólnie te silniki lubią olej co nie jest regułą oczywiście, sam u siebie dolewam średnio ok 1,2l na 10kkm silnik 1.2 16v też z LPG. Na lpg od 56kkm. Odkąd mam to auto czyli 1,5roku i 51kkm zużycie oleju mam takie same a już wlewałem różne oleje. Generalnie nie jestem przekonany do marekogólnie znanych. Wlewam oleje niszowe. Zalej Valvoline 5w-40 lub Motula 5W-40.

To są tak niszowe oleje, że aż skisłem

U mnie w okolicy Valvoline z beczki to ma chyba każdy mechanik do jakiego bym nie zajechał