Szukam Grande Punto dla siebie i chciałbym zapytać, czy są dostępne jakieś mocniejsze modele w benzynie niż 1,4 75 koni? Wiem, że są jakieś mocne diesle ale czy 1,4 75 to max? Czy jest jakaś wersja 120 koni?

Pzdr

W tym temacie gdzie jesteśmy masz właściwie wszystko ale niech będzie, powtórzę:

1.4 16V StarJet 95 KM
1.4 16V T-Jet 120 KM (z turbo)

A 1.4 8V ma 77 KM- tak dla dokładności:)

Witam,

Co sądzicie. Ja jedynie, na pierwszy rzut oka zauważyłem, że maska jest nie dopasowana po lewej, patrząc od przodu. Może mieszka ktoś blisko by rzucić okiem.

http://allegro.pl/show_item.php?item=6511439316#thumb/7

pozdrawiam

pastor, przód wygląda, jakby był naprędce poskładany, zderzak i maska są źle spasowane, brak naklejek "Design by Giugiaro" na tylnych drzwiach, na zdjęciach dziwnie klamki wyglądają, na jednych niebieskie, na innych wydają się być czarne

Dzień dobry,

Od pewnego czasu rozglądam się za Grande Punto. Dzisiaj przeglądając ogłoszenie trafiłem na takie coś:

http://allegro.pl/show_item.php?item=6516218686#thumb/5

Szczerze mówiąc mam pewne obawy co do stanu silnika eksploatowanego na LPG przez 9 lat (czy słusznie?)
Co sądzicie o tym ogłoszeniu?

Pozdrawiam

Wszystko zależy od tego jak auto było serwisowane przez te 9 lat... Ten silnik akurat bardzo dobrze nadaję się do podtlenku LPG . Moim zdaniem wypytaj się o historię serwisową tego samochodu, aczkolwiek myślę że jeśli jest w posiadaniu od nowości u jednego właściciela, warto by było zainteresować się tym autkiem.

Dobry Wieczór

Czy jest na forum ktoś wielce życzliwy kto może sprawdzić:

ZFA19900000058943

z góry dziękuję

pozdrawiam

http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-pu ... 71aed243b6

Kolejna padlina, uderzona i źle pomalowana ćwiartka. malowany nieudonie zderzak i sruby zaprawka schodzi klar z dachu.

Za tą kasę to powinien być jak nowy z salonu, co ?

Ma pasy a jak mówił Hammond wszystko co ma pasy jest dobre!

bbanditoss, jasne ze nie jak nowy, liczyłem sie z robionym przodem. Ale wstawiana cwiartka mnie przerosła. żeby bylo jasne nie szukam igły. Ale bez przesady

Rozsądnie

Wstawiony błotnik to czasami nic takiego, ale powodzenie w szukaniu rodzynka w tej kasie

Wstawiony błotnik nie. Ale wstawiony i zrobiony na odp.... to kiepsko, nawet jeśli mówimy o kwotach rzędu 12-14 tyś zł za auto

[ Dodano: 28 Wrz 2016 19:26 ]

P.S. chyba są jeszcze ludzie/właściciele aut tacy jak my, którzy dbają o auta i nawet jak mają stłuczkę/obcierkę to naprawiają to porządnie, a nie tak byle było

Porządna naprawa często wiąże się z dużym kosztem, a przy aucie wartym kilkanaście tysięcy każdemu będzie szkoda wydać grubą kasę.
Pomyśl sobie, że ktoś Ci wjechał na parkingu w drzwi i błotnik, nie masz AC. To co lecisz do ASO i wydajesz z portfela 5 tysi ? Co np. jest 1/3 wartości auta... Nie sądzę

Dobrze zrobione niekoniecznie równa się robione w ASO za grube tysiące. Znam ASO Hondy i Forda (ul. Popularna) w W-wie które mają tak denną lakiernię, że nie dałbym im garnków malować, a gdzie dopiero auta.
Dla mnie dobrze zrobione to bez kilograma szpachli, dobrze dobrany lakier , zero zacieków i farby na uszczelkach, plastikach, czy w innych miejscach

Ale dobrze to tanio nikt nie zrobi, taka prawda Różne są ASO, róźni garażowi spece itd. Tylko mentalność Polaków to jechać po bandzie z kosztami.

kupując samochód w polsce trzeba sie liczyć z tym ze miał przygody (no chyba ze z salonu).
ja wiem ze za 14tys nie ma co szukać rodzynków. Ale w wypadku tamtego pomarańczowego egzemplarza ciężko było wydedukować jak bardzo dramatyczna miał historie. Malowany i słabo polepiony zderzak jasne ze do przeżycia, schodzący klar z dachu i malowanie auta z każdej strony do "kreski" a nie do uszczelki, powiedzmy że też byłem w stanie przymknąć oko. Ale żółta ćwiartka po stronie pasażera mnie przeraziła. Poza tym pamiętajmy że był to pierwszy rok produkcji.

Jeśli geometria jest ok, buda prosta to wciąż bym takie auto rozważał;
Ale nie w cenie z ogłoszenia, dałbym max 8.5-9tys zł;

Witam wszystkich

Jestem tu nowy, a zarejestrowałem się ponieważ planuje zakup Grande Punto. Autko podoba mi się od lat i jest dla mnie optymalne. Mój ojciec użytkuje Fiata Bravo 1.9 multijet z 2007 od 6 lat i jest zadowolony.
Myślę, że nie ma lepszego miejsca niż tutaj, aby poradzić się fachowców i użytkowników czy i jaki model Punto wybrać. Dysponuje niewielkim budżetem 10-11 tys. ale myślę, że coś sensownego można znaleźć w tej cenie. Mam teścia w Niemczech we Freiburgu więc mam taki cichy plan, aby tam kupić auto od prawdziwego płaczącego Niemca podczas sprzedaży, a nie od polskich handlowców bo prywatnych sprzedających jak na lekarstwo.

Wczoraj wpadło jedno ogłoszenie, które nie daje mi spać:
https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... 8-216-9367

Jest to silnik 1.9 multijet 120 KM. Boje się silnika diesla, ponieważ strasznie dużo złego słyszy się o DPF, dwumasie i innych elementach, które nie są tanie w eksploatacji, a wskazane autko ma już 180 tys. więc pewnie to wszystko przed nim.
Czy polecacie ten silnik czy odradzacie. Czy auto z ogłoszenia to okazja czy szukać dalej? Zależy mi bardzo na Waszych opiniach.

Z góry dziękuje wszystkim za pomoc. Pewnie takie pytania pojawiały się już na forum, ale nie mam czasu, aby przestudiować wszystkich treści, a autko muszę kupić jak najszybciej.

Pozdrawiam

Najważniejsza kwestia:

Ile auto ma pokonywać kilometrów?
Na przykładzie zakupu własnego diesla, z przelotem 158tys km (papiery + odczyt z ECU) koszty serwisowe w przeciągu ostatnich 30tys...
Są na tyle spore że zakup benzyny wciąż byłby bardziej opłacalną opcją (nawet bez LPG) na trasach jakie te auto robi;
Dwumasa + sprzęgło właśnie, wtryski, osprzęt silnika... Choć 8V 1.9 diesel jest trwalszy (osprzęt / dwumasa) i mniej problematyczny;

Z okolic podanej miejscowośc, ponad budżet ale może uda się coś zrzucić:
http://tnij.org/gp12800eu

1.4 16V 95km, lepiej wyposażony, przebieg wydaje się ok, prywatny właściciel, 2komplety kół;

Dzięki za odp

No właśnie kilometry to raczej jedynie w weekend na zakupy, a raz, max 2 razy w miesiącu trasa 200-500 km. Wiem, że diesel przy takich przebiegach - czyli ok. 10-15 tys. km rocznie to niekoniecznie dobre rozwiązanie.

No i szukam wersji 5 drzwiowej, więc ten model niekoniecznie, za to ten co podesłałem jest idealny no, ale ten silnik. Chciałbym uniknąć sytuacji, że po kupnie będę ładował przez kolejne 2-3 lata równowartość auta.

Dwumasa + sprzęgło właśnie, wtryski, osprzęt silnika - czyli te naprawy to tak przy przeglądach czy faktycznie usterki charakterystyczne dla tego rodzaju silnika? Wiem, że te silniki mają bardzo dobre opinie jeśli chodzi o ich pracę, wydajność itd, ale jak to wygląda z ich awaryjnością i kosztami tych napraw. Czy Ci z Was którzy zdecydowali się na diesla zrobiliby to raz jeszcze?

Znalazłem jeszcze coś takiego:
https://www.olx.pl/oferta/fiat-grande-p ... f7e32d56ff

Usterki? Niekoniecznie.
Ot specyfika diesla, z drugiej strony nie ma reguły że np. wtryski mają paść od razu czy tam przy już 200-250tys km;\
Dwumasa w zależności od stylu jazdy poprzedniego właściciela może paść po 150 jak i 350tys km...

Też robię 15-20tys km rocznie i patrząc wstecz... nie brałbym diesla
Tak czy siak jeżeli zależy Ci na minimum kosztów po zakupie to benzyna jest po prostu bezpieczniejszym wyborem;

A co myślicie o takim egzemplarzu?

http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-pu ... 16b6b533ef

przebieg jest..... nie no, nie piszemy tu takich słów jakie mi się na usta cisną. Niektórzy handlarze to myślą że ludzie mają gó..wno zamiast mózgu. Jakby go skręcił z tych 200 tyś na 146 tyś km.... jeszcze by to jakoś wyglądało. auto 11 lat i przebieg 46 tyś km.... dawno się tak nie uśmiałem

wyczyszczony, wyprany aż miło. przedni zderzak malowany - to oczywiście nic poważnego znaczyć nie musi: stwierdzam fakt.

Szkoda że brak zdjęć komory silnika - coś więcej można by powiedzieć o ewentualnej przygodzie przodem tego GP.