|
Obecny czas: 25 Kwi 2025, 05:39
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
sadoo |
#67066 Wysłany:
25 Lis 2007, 15:45; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Jelenia G. Rejestracja: 08 Mar 2007, Posty: 3135
|
Wildze ze złapaliście to o co chodziło firmom chcącym sprzedać opony zimowe na zime, w krajach w których nigdy nie było snigu a co za tym idzie lodu a temperatury spadają poniżej 7 stopni do ok 2-3 stopni i na tych rynkach opony zimowe sie w ogóle nie sprzedawały, wiec firmy w porozumieniu postanowily zrobić propagandę która nakłoni takie kraje jak południowe Niemcy, Francję czesci Włoch Hollandi, Belgii, Hiszpani do kupowania opon zimowych.
Kwestia jest taka niezalezne testy opon wykazuja ze opona letnia nie jest taka jak myślicie i nie robi sie plastikowa nie traci takiej przyczepności jak to podają firmy oponiarskie, które licza na maxymalizajcje zysku w tym okresie, nawet w testach "auto motor und sport" czy "auto bild" jest porównywana opona letnia gdzie na nawierzchni śniegowej i zamarzniętej nie ma jakichkolwiek szans bo droga hamowania wydłuża sie nawet 4 krotnie to na nawierzchni suchej i mokrej jest bezkonkurencyjna z oponami zimowymi, inna kwestia wdg tej idei co myslicie opony zimowe pow 10 stopni sa za miekkie a co za tym idzie robia sie jak guma do zucia  opony zimowe nawet nowe i najlepsze przy temperaturze pow 10 stopni maja zachowania gorsze od opony letniej kilku sezonowej. te 7 stopni jest wymyslone tak o równie dobrze mogło by byc 4 3 2 i 1 wiec piszesz Grzesiu ze 7 stopni i już letnia lepsza a skad wiesz ze akurat przy 7 może przy pięciu już jest lepsza a może nawet przy 3, po prostu złapałeś sie na chwycie marketingowym który został wdrożony przez Pirelli i Michelin'a a potem podążyły za tym inne firmy podpisując sie pod ich ideą
U nas kupujemy opony zimowe z racji naszego klimatu nigdy nie wiadomo kiedy dowali śniegiem i kiedy zrobi sie marznąca mżawka, nie wiem czy pamiętacie ale jeszcze ok 7-10 lat temu nikt nawet dobrze nie wiedział co to opona zimowa i sie jeździło na letnich i nikt nie narzekał i nie wybrzydzał ze nie ma zimowych.
Fakt faktem jazda po śniegu i lodzie opona letnia w porównaniu do zimowej to niebo a ziemia na mega plus dla zimowej
Filip powiem ci ze przydrożne rowy to pełne są każdej maści ludzi i czy to maja opony zimowe i tych co nie maja, wiec takie stwierdzenie uwazam za zbedne. bo sa tacy co załoza zimówki i olaboga mam zimówki moge jechac, cała droga moja a reszta niech sie meczy:D, jak sie jeździć nie potrafi i sie nie ma w garku poukładane i nie zna sie podstawowych zasad fizyki to ci nawet kolce nie pomogą na lodzie
|
|
Góra |
|
 |
|
|
filip76 |
#67099 Wysłany:
25 Lis 2007, 17:20; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 28 Lip 2007, Posty: 1021
|
sadoo
Zwróć uwagę, że opony zimowe testowane są w różnych warunkach: na śniegu, na mokrym i na suchym - nie da się zrobić opony, która spisywałaby się rewelacyjnie w tych 3 sytuacjach. Moim zdaniem - dla mnie najlepsza jest opona na mokre, bo takie warunki spotykam najczęściej.
Prawdą jest, że wszystkie firmy, nie tylko oponiarskie, usiłują wmówić nam różne potrzeby. Można uznać, że wystarczy jeden płyn do spryskiwaczy na caly rok, a sezonowanie płynów to chwyt marketingowy. Ja jednak nie neguję potrzeby zmiany opon na zimę/lato. Moja znajoma jeździła w czerwcu na zimówkach i opona pękła jej w czasie jazdy, bo inna mieszanka gumy nie wytrzymała wysokiej temperatury.
Do testów gazetowych można różnie podchodzić ale w jednym napisali, że opony zimowe "no name" (siakieś chińskie) spisywały się gorzej od markowych letnich.
A co do rowów, to taki żart z powiedzenia "Cmentarze są pełne tych, co mieli pierwszeństwo"
Pozdrawiam
_________________ alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata
|
|
Góra |
|
 |
michalj |
#67107 Wysłany:
25 Lis 2007, 18:08; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Wieliszew Rejestracja: 22 Wrz 2007, Posty: 404
|
filip76 napisał(a): Można uznać, że wystarczy jeden płyn do spryskiwaczy na caly rok, a sezonowanie płynów to chwyt marketingowy.
Któregoś roku temperatury spadły dość raptownie i zostałem "złapany" z resztką letniego płynu do spryskiwaczy w zbiorniczku. Zamiast płynu, na szybie lądowała szara breja, która natychmiast przyklejała się do szyby i piór wycieraczek...  A zimą 2005/2006, to nawet zimowy płyn do spryskiwaczy zamarzał na piórach. Pamiętam, że wracając raz z pracy, musiałem się zatrzymać w połowie drogi by "odkuć" je ze zmarzliny. 
_________________ Michał Jazłowiecki (michalj) Był: Fiat Nuova Panda Active (2004), 1.1 FIRE 8v 54 KM Był: Fiat Grande Punto Dynamic + Komfort (2007), 1.4 FIRE 8v 77 KM, 5d Był: Opel Meriva A Cosmo (2004), 1.7 CDTI 16v 100 KM Był: Fiat Marea Weekend (2000), 1.9 JTD 8v 105 KM Jest: Fiat Punto II FL Active (2003), 1.2 FIRE 8v 60 KM, 5d Jest: Fiat Qubo Dynamic (2009), 1.4 KFV 8v 73 KM
|
|
Góra |
|
 |
filip76 |
#67116 Wysłany:
25 Lis 2007, 19:04; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 28 Lip 2007, Posty: 1021
|
michalj
W sprawie odkuwania zmarzliny polecam wątek o podgrzewaczu płynu do spryskiwacza 
_________________ alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata
|
|
Góra |
|
 |
michalj |
#67117 Wysłany:
25 Lis 2007, 19:07; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Wieliszew Rejestracja: 22 Wrz 2007, Posty: 404
|
filip76 napisał(a): michaljW sprawie odkuwania zmarzliny polecam wątek o podgrzewaczu płynu do spryskiwacza 
Czytałem.  Obawiam się jedynie, że nawet taki podgrzewacz na niewiele by się zdał przy temperaturach rzędu -35 stopni Celsjusza utrzymujących się przez 2 tygodnie.
_________________ Michał Jazłowiecki (michalj) Był: Fiat Nuova Panda Active (2004), 1.1 FIRE 8v 54 KM Był: Fiat Grande Punto Dynamic + Komfort (2007), 1.4 FIRE 8v 77 KM, 5d Był: Opel Meriva A Cosmo (2004), 1.7 CDTI 16v 100 KM Był: Fiat Marea Weekend (2000), 1.9 JTD 8v 105 KM Jest: Fiat Punto II FL Active (2003), 1.2 FIRE 8v 60 KM, 5d Jest: Fiat Qubo Dynamic (2009), 1.4 KFV 8v 73 KM
|
|
Góra |
|
 |
Grzegorz1976 |
#67326 Wysłany:
26 Lis 2007, 10:09; Temat postu: |
|
|
sadoo część tego co chciałem napisać napisał filip. Masz rację z tymi 7 stopniami, jest to jakaś średnia, którą uznano za wyznacznik. Nie jest to jakaś magiczna liczba, tylko informacja kiedy zacząć się interesować wymianą. Ja osobiście bardziej kieruję się datą i staram się to zrobić przed 1 listopada czyli wtedy termperatury często są już niższe niż te 7 stopni. Masz rację co do opon zimowych w wysokich temperaturach - są wtedy mięciutkie i nie dość że szybko się zużywają to jeszcze wydłużają drogę hamowania. Nie możemy patrzeć też tylko na śnieg, bo po śniegu przecież tak naprawdę to jeździmy rzadko. Poza tym gdyby głównym zadaniem opony zimowej był tylko śnieg, to wtedy po co wydawać kasę na Micheliny, Dunlopy, Goodyeary, itp. Trzeba wtedy kupić Dębicę Frigo Directional, za połowę kasy, bo ponoć ta opona na śniegu jest bezkonkurencyjna. (niestety z innymi parametrami gorzej). I jeszcze jedna racja. Rowy są pełne tych co jadą jak wariaci ufając bezgranicznie swoim zimówkom. Natomiast będę się dalej upierał - na suchym i mokrym, w niskich temp - poniżej 3 stopni zimówka ma znaczną przewagę.
|
|
Góra |
|
 |
zoon |
#67350 Wysłany:
26 Lis 2007, 11:27; Temat postu: |
|
 |
Ekstremista |
 |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 1578 Pomógł: 2
|
Był chyba rok temu test tanich opon w Auto Świecie i Dębica wygrała jazdę po śniegu kosztem wszystkich innych parametrów zajmując ostatnie czy przedostatnie miejsce. To jednak nie znaczy, że na śniegu można ją porównywać do opon czołowych marek.
Mam teraz w służbówce opony Kumho. Po prostu strach! Auto myszkuje po drodze i huczą jak w hali produkcyjnej. Szok jest tym większy, że letnie miałem topowe Bridgestone Turanza a w Grande mam Blizzaki w tym samym wymiarze co Kumho. Koreański dramat 
|
|
Góra |
|
 |
Grzegorz1976 |
#67359 Wysłany:
26 Lis 2007, 11:54; Temat postu: |
|
|
zoon mój brat miał w accencie letnie opony koreańskie. Dał mi się tym przejechać. Dramat!!! Wiem już co to za uczucie jechać na czymś o konsystencji plastiku. Ślizgały się nawet na suchych pasach dla pieszych.
Ostatnio edytowany przez Grzegorz1976, 26 Lis 2007, 17:16, edytowano w sumie 1 raz
|
|
Góra |
|
 |
michalj |
#67401 Wysłany:
26 Lis 2007, 15:53; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Wieliszew Rejestracja: 22 Wrz 2007, Posty: 404
|
Trochę w temacie: dziś dowiedziałem się, że kolega ze studiów jechał w piątek z żoną swoim samochodem z prędkością ok. 70 km/h przez las i złapał "szklankę" na drodze. Nie pomogły GoodYeary UltraGrip 7 - samochód dachował do rowu. Na szczęście nic im się nie stało.
_________________ Michał Jazłowiecki (michalj) Był: Fiat Nuova Panda Active (2004), 1.1 FIRE 8v 54 KM Był: Fiat Grande Punto Dynamic + Komfort (2007), 1.4 FIRE 8v 77 KM, 5d Był: Opel Meriva A Cosmo (2004), 1.7 CDTI 16v 100 KM Był: Fiat Marea Weekend (2000), 1.9 JTD 8v 105 KM Jest: Fiat Punto II FL Active (2003), 1.2 FIRE 8v 60 KM, 5d Jest: Fiat Qubo Dynamic (2009), 1.4 KFV 8v 73 KM
|
|
Góra |
|
 |
zoon |
#67426 Wysłany:
26 Lis 2007, 18:09; Temat postu: |
|
 |
Ekstremista |
 |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 1578 Pomógł: 2
|
michalj napisał(a): Nie pomogły GoodYeary UltraGrip 7 - samochód dachował do rowu. Na szczęście nic im się nie stało.
Wszystkie cztery są całe? To dobrze 
|
|
Góra |
|
 |
dwukropek |
#68028 Wysłany:
28 Lis 2007, 23:36; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 17 Paź 2007, Posty: 15
|
W koncu zimowki w Grande... Chyba jako ostatni :) Mialy byc Savy, ale obecnie sa nie do dostania, wiec skonczylo sie na Continental ContiWinterContact TS810 (185x65x15). Mam nadzieje ze warto bylo doplacic, choc Pan ktory wymienial mowil ze przeplacilem i ze nie warto brac tych drozszych :)
_________________ Punto 1.1 55S | Grande Punto 1.3 Mjet
|
|
Góra |
|
 |
zoon |
#68053 Wysłany:
29 Lis 2007, 08:41; Temat postu: |
|
 |
Ekstremista |
 |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 1578 Pomógł: 2
|
Pan g***o wie. To są jedne z najlepszych zimówek. Jeśli nie jeździsz mało to warto dopłacić za bezpieczeństwo, pewność i komfort. Ile płaciłeś? Mam ten sam wymiar i za Bridgestony płaciłem 254 zł.
|
|
Góra |
|
 |
Grzegorz1976 |
#68061 Wysłany:
29 Lis 2007, 09:09; Temat postu: |
|
|
Jedno mnie zastanawia. Zawsze jak jeździłem do wulkanizatorów to słyszałem wiecznie ich "mądrość" i wszechwiedzę na temat zimówek.I oczywiście krytykę w stylu "coś to pan kupił". I każdy mówił absolutnie co innego. Teraz jeżdże wymieniać opony do ASO, płacę tyle samo albo 10 zł więcej i mam spokój z wymądrzaniem się podwórkowych profesorów z wyższym wykształceniem podstawowym.
|
|
Góra |
|
 |
zoon |
#68086 Wysłany:
29 Lis 2007, 09:56; Temat postu: |
|
 |
Ekstremista |
 |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 1578 Pomógł: 2
|
Mój serwis oponiarski jest dilerem Michelina. Jeśli więc przychodzi ktoś niezdecydowany lub zielony, to dowie się, że najlepsze są Micheliny ale dobre a tańsze są Klebery i BFGoodrich (tańsze marki Michelina). Jeśli jednak przyjeżdża ktoś przywiązany do określonej marki, to nie ma problemu czy namawiania, na drugi dzień sprowadzają wszystko. Mają różne opony na składzie, ale dbają o renomę i nie handlują badziewiem typu Kumho "i inne Matadory". No może z wyjątkiem Dębicy, bo dużo osób to kupuje i nie mogą pozwolić sobie na stratę tych klientów 
|
|
Góra |
|
 |
Grzegorz1976 |
#68139 Wysłany:
29 Lis 2007, 13:22; Temat postu: |
|
|
Ja przy wyborze opon zimowych zastosowałem prostą taktykę:
GP srebrne - rozmowa z dealerem - zimówki jako prezent przy zakupie. Mieli akurat fuldy montero 2. Takie założyli i z takich się bardzo cieszę. Koszt dla mnie 0 zł
GP czerwone - 1. rozmowa z dealerem - do wyboru zimówki czy alarm. Szybka kalkulacja - wybrałem alarm (koszt późniejszego założenia 1200zł). 2. Rzut oka na forum, Polecane przez was marki: Sava, GoodYear, Dunlop, Continental, Bridgestone itd. Nie polecane Dębica Matador i temu podobne. 3. Zgodnie z linkiem forum skok na stronkę ADAC (przy okazji przypomnienie z niemieckiego, który kiedyś umiałem perfekt, ale teraz mi się zapomło  ) - potwierdziły się polecane marki: Michelin, Goodyear, Dunlop, Conti i Sava wśód tańszych. Decyzja SAVA - ze względu na cenę. 4. Szybkie poszukiwania sklepów inernetowych oferujących SAVY w rozsądnych cenach (okoliczni gumiarze odpadli z wiadomych względów) - telefony do tych jednostek. 5. ROZPACZ!!! Brak savy we wszystkich sklepach - mogą sprowadzić na kiedyś tam. 6. Szybka zmiana decyzji, kalkulacja domowego budżetu. Ponowne poszukiwania wśród marek: Michelin, Good, Dunlop, Conti. Najtaniej - Dunlop Wintersport M3. 7. Rzut oka jeszcze na opinie tych co już kupili - bardzo pozytywne! 8. ZAMÓWIENIE. 9. Odbiór i zapłata. 10. Telefon do ASO - umówienie się na termin i przekładka. Koszt dla mnie 856 + 60 (za przekładkę na alusy) = 916zł
|
|
Góra |
|
 |
sadoo |
#68143 Wysłany:
29 Lis 2007, 13:49; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Jelenia G. Rejestracja: 08 Mar 2007, Posty: 3135
|
Ja na zimke zawsze wybieram Micheliny, mam ta marke w zimie i w lecie sprawdzoną z zimowych jestem bardzo zadowolony bardzo długi czas eksploatacji bardzo dobre zachowania na sniegu i mokrej i dobre na suchej ale z letnich nie zabardzo byłem zadowolony na lato wybieram Conti a następnym razem chyba skusze sie na good year excellent. 
|
|
Góra |
|
 |
dwukropek |
#68149 Wysłany:
29 Lis 2007, 14:57; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 17 Paź 2007, Posty: 15
|
zoon napisał(a): Pan g***o wie. To są jedne z najlepszych zimówek. Jeśli nie jeździsz mało to warto dopłacić za bezpieczeństwo, pewność i komfort. Ile płaciłeś? Mam ten sam wymiar i za Bridgestony płaciłem 254 zł.
Nie przejalem sie za bardzo opinia Pana eksperta. Placilem 226zl, a on wczesniej jak zmienialem opony w Punto I na Savy, wycenil mi te Continentale na 280zl (zalozenie w cenie).
_________________ Punto 1.1 55S | Grande Punto 1.3 Mjet
|
|
Góra |
|
 |
zoon |
#68151 Wysłany:
29 Lis 2007, 15:16; Temat postu: |
|
 |
Ekstremista |
 |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 1578 Pomógł: 2
|
Aha, czyli kupowałeś w necie. Moje Bridgestone w necie też kosztują z 225 zł. Jeśli doliczyć przesyłkę to zbliżamy się do ceny 254 zł którą zapłaciłem w serwisie. Bardzo podobnie powinny kosztować Continentale. Jeśli doliczymy założenie w cenie, to 280 zł nie jest wygórowaną ceną.
|
|
Góra |
|
 |
Grzegorz1976 |
#68156 Wysłany:
29 Lis 2007, 15:38; Temat postu: |
|
|
zoon napisał(a): Jeśli doliczyć przesyłkę to zbliżamy się do ceny 254 zł
Przesyłka już teraz zazwyczaj jest w cenie opon (jeśli się kupuje zazwyczaj pow 600PLN).
|
|
Góra |
|
 |
zoon |
#68157 Wysłany:
29 Lis 2007, 15:44; Temat postu: |
|
 |
Ekstremista |
 |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 1578 Pomógł: 2
|
No jeśli transport w cenie to się opłaca.
|
|
Góra |
|
 |
dwukropek |
#68160 Wysłany:
29 Lis 2007, 15:49; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 17 Paź 2007, Posty: 15
|
Tak kupowalem na opony.com. Tej zimy juz drugi komplet u nich. Oponki 226zlx4 = 904zl (przesylka jest 'gratis') + Montaz (65zl) to jest 969zl.
Duzej roznicy nie ma bo 151zl, ale zawsze bedzie troszke paliwka :)
_________________ Punto 1.1 55S | Grande Punto 1.3 Mjet
|
|
Góra |
|
 |
Grzegorz1976 |
#68162 Wysłany:
29 Lis 2007, 15:53; Temat postu: |
|
|
dwukropek 151 zł to znowu nie tak mało, nie przesadzaj.  . Ja się muszę nieźle napracować, żeby zarobić 151 zł, kasa z nieba nie kapie (przynajmniej mnie)
|
|
Góra |
|
 |
dwukropek |
#68169 Wysłany:
29 Lis 2007, 16:45; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 17 Paź 2007, Posty: 15
|
Racja, ze zlej strony na to popatrzylem... Pomyslalem jak latwo wydac te 150zl a nie jak latwo je zarobic :P
_________________ Punto 1.1 55S | Grande Punto 1.3 Mjet
|
|
Góra |
|
 |
Grzegorz1976 |
#68170 Wysłany:
29 Lis 2007, 16:53; Temat postu: |
|
|
dwukropek aaaaa z wydawaniem 150zł to juz inna bajka. Zapytaj o to mojej żony - jest w tym ekspertem 
|
|
Góra |
|
 |
zoon |
#68223 Wysłany:
29 Lis 2007, 21:13; Temat postu: |
|
 |
Ekstremista |
 |
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 1578 Pomógł: 2
|
dwukropek napisał(a): Tak kupowalem na opony.com. Tej zimy juz drugi komplet u nich. Oponki 226zlx4 = 904zl (przesylka jest 'gratis') + Montaz (65zl) to jest 969zl.
Dobry interes zrobiłeś. Ja kupując w serwisie oponiarskim opony podobnej klasy z montażem na alu zapłaciłem 1106 zł. Dużo rzeczy kupuję w internecie, ale do opon nie mam zaufania w ten sposób i nawet nie rozważałem takiej opcji.
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|